• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Obrzezanie całkowite-moje pytania

vego

Member
Z racji tego że w tym temacie wypowiada sie dużo osób i ja tu zadam pytanie. Kilka dni po zabiegu chyba przez wzwód wypadł mi szew od góry prącia. I w tamtym miejscu nie chce mi sie skóra zrosnąć z nie wiem czym(nie wiem jak to nazwać) chyba trzonem penisa. Na około wszystko ładnie sie skleiło. Zabieg był przeprowadzony 23 sierpnia, dzisiaj 8 dzień czy to sie zrośnie? To jedyne moje zmartwienie, w oczach stoi mi wizja kolejnego zszywania :/
 

marko

New member
vego napisał:
Z racji tego że w tym temacie wypowiada sie dużo osób i ja tu zadam pytanie. Kilka dni po zabiegu chyba przez wzwód wypadł mi szew od góry prącia. I w tamtym miejscu nie chce mi sie skóra zrosnąć z nie wiem czym(nie wiem jak to nazwać) chyba trzonem penisa. Na około wszystko ładnie sie skleiło. Zabieg był przeprowadzony 23 sierpnia, dzisiaj 8 dzień czy to sie zrośnie? To jedyne moje zmartwienie, w oczach stoi mi wizja kolejnego zszywania :/
Gdybym był urologiem to pewnie odpowiedziałbym Ci na to pytanie. Na Twoim miejscu, mimo wszystko udałbym się do lekarza na kontrolę.

tańczący_ze_stulejką napisał:
Na koniec mam pytanie do Ciebie. Jak wygląda u Ciebie sprawa nadwrażliwości prącia? Niestety ja trochę się z tym borykam. W normalnych majtkach-slipach to zapominam, że miałem zabieg. Jednak gdy założę luźne gacie od piżamy i on tak się "majta" to czuję to.
Jeśli chodzi o żołądź to nie mam żadnego problemu z nadwrażliwością. Jedyny dyskomfort jaki czuję czasem po tych 4 tygodniach to ocieranie opuchlizny o szwy w gaciach (niestety nie pomyślałem zawczasu aby sobie sprawić bieliznę bezszwową). Na co dzień chodzę w slipkach albo bokserkach, nie muszę jednak trzymać go do góry. W nocy zdarza mi się spać nawet bez gaci, a niech sobie pooddycha :D Spanie na brzuchu jednak odpada, staram się nie uciskać opuchlizny.
Podobnie też masturbacja nie jest możliwa - gdy dotykam żołędzi to czuję dużo miłych odczuć ale mieszają się one z niemiłymi odczuciami bólowymi. Te nieprzyjemne odczucia nie są silne i bez porównania słabsze niż w początkowych dwóch tygodniach po zabiegu. W każdym razie myślę, że uniemożliwiają seks, ponieważ trudno się zrelaksować.
Hmm, powiem tak. Po czterech tygodniach spróbowałem się "rozładować" aczkolwiek o jakimkolwiek nasuwaniu pozostałości napletka na żołądź nie było mowy. Wiem jednak, że miejsce po wędzidełku mam dalej czułe ;) Po tylu tygodniach wstrzemięźliwości było to miłe uczucie aczkolwiek podczas wzwodu, zwiększony napływ krwi spowodował nabrzmienie opuchlizny. Później wszystko wróciło do poprzedniego stanu ;) Nie mogę się doczekać (a moja druga połówka jeszcze bardziej) powrotu do pełnej sprawności :)
 
Ja wyjechałem na kilka dni do rodzinnego domu mojej dziewczyny :D
Bardzo dobrze mi to zrobiło, bo wszystkie szwy się rozpuściły nagle. Możliwe, że jest tam jakaś inna woda ale po prostu z tych szwów zrobiło się coś dziwnego. Pierwszego dnia podczas mycia zaczęły przypominać taki jakby łuszczący się naskórek i poodpadło kilka pętelek. Drugiego dnia stały się tak delikatne, że podczas mycia, gdy tylko któregoś dotykałem to zostawał mi w ręce i trochę się martwiłem, że w takim razie szwy nie wyjdą "ze środka" tylko to co wystaje na zewnątrz odpadnie. Trzeciego dnia to już resztki szwów zmieniły stan skupienia - stały się czymś nitkowato-glutowatym i po prostu wypłukałem prysznicem :mrgreen: Ta opowieść to tak dla uspokojenia tych, którym szwy jeszcze nie wypadły i martwią się, że zostaną tam na zawsze albo, że ich kawałki zostaną pod skórą i nie będą chciały wyjść.
Poza tym udała mi się masturbacja ale posmarowałem żołądź kremem - to bardzo pomogło.
 

uniuse

New member
To co zostaje w środku, wchłania się. Nie ma się co bać :)
Przez parę dni może być wyczuwalne pod palcem ale się wchłonie.
Ja miałem takie grudki w miejscu po wędzidełku ale po paru dniach zniknęły.
 

Spector

New member
W poniedziałek minęło 5 tygodni od zabiegu.Nie mam już żadnych szwów.Odkąd zaczęła się szkoła to ,jakoś mniej uwagi zwracałem na wacka ,więc nawet nie wiem kiedy wypadły.Też przyierzam się do masturbacji ,ale jak pocieram żołądź to czuję jeszcze dyskomfort związany z nadwrażliwością ,chociaż myślę ,że ze stosunkiem w prezerwatywie nie byłoby problemu ,ale na to niestety muszę jeszcze zaczekać.Tańczący może polecisz co to za krem ,którego użyłeś ,bo właśnie zastanawiam się co będzie do tego najlepsze.
 

AKL

New member
:?: :?: :?: Nigdzie nie chcą mi odpowiedzieć to może tu spróbuję :D :?: :?: :?:
Trochę się denerwuję. Zabieg miałem 12.09. A moje pytanie dotyczy szwów. Mianowicie mam wrażenie że jeden wypadł po 1 dniu (chyba) i zrobiła mi się tam czarna ranka mała i to mnie niepokoi. Czy ktoś z was też tak miał? Jest bardzo mała i się nie powiększa, lae wygląda nieładnie. I pojawiła się po 1 dniu tylko w jednym miejscu.
Kolejne pytanie : Czy was też najbardziej bolały miejsca ze szwami, bo u mnie ból przy szwach na wędzidełku jest dość znaczny :/
I na koniec : Często żeby zdjąć opatrunek przed sikaniem, muszę go polać wodą bo przykleja się do szwów, i mam dziwne wrażenie że zaczęły się one rozpuszczać i powolutku odpadać, a minęły w sumie 4 dni od zabiegu. Czy to możliwe? A jeśli tak, to czy trzeba coś z tym zrobić? Bo wizytę kontrolną mam dopiero w przyszły czwartek, ale w razie co, mogę się udać do lekarza wcześniej. A to wygląda tak, jakby one miały niedługo się rozpuścić, bo co zdjęcie opatrunku to kawałek odpada.

Bardzo proszę o pomoc, bo nigdzie nikt mi nie odpowiada, a w sumie nie znalazłem podobnego problemu na forum jakoś (może źle szukałem :/)

Pozdrawiam, AKL
 

Tom3k

New member
w zasadzie szwy są dosyć mocne mi pierwsze wypadly po 6 dniach czyli wczoraj a to co odpadlo jest takie twarde ze w palcach ciezko to rozerwac wiec cos mi tu dziwnie to wyglada druga sprawa to przy wędzidełku najbardziej boli najczulsze miejsce z wszystkich co do ranki hmm moze tam masz reszte szwu i to jego widzisz a nie ranke
 

AKL

New member
Dzięki za odpowiedź! Po prostu nie wiedziałem jak te szwy powinny wyglądać, dlatego myślałem że może zaczęły wypadać, a to widocznie się po prostu opatrunek z wacika rozklejał, a ja myślałem że to szwy :D A co do tej ranki to na pewno nie szwy, bo tam mam akurat wszystkie jasne szwy tylko w tym jednym miejscu czarna plamka, więc to raczej nie to, ale już poczekam do wizyty.

Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam AKL
 

AKL

New member
W moim przypadku jednak to były szwy :( Dzisiaj rano jak zdejmowałem opatrunek to dobrze się temu przyjrzałem. Gaza wyraźnie zaczepiła się za szew, tak że nie mogłem bez wody jej oderwać, bo bolało jak diabli, a zaraz po polaniu wodą widziałem jak po prostu ta zaczepiona część szwu oderwała się lekko od reszty i odeszła z gazą :/ Jednak nie widzę jakiś ran w miejscu szwów, które odpadły, ale nie wiem czy to nie przeszkodzi w gojeniu... bo w tym tempie to wszystkie szwy mi wyjdą po tygodniu od zabiegu :?
Chyba pójdę na kontrolę wcześniej ...

No cóż... pozdrawiam
 

mistrzu182

New member
mam pytanie odnośnie obrzezania całkowitego. jestem kilka dni po zabiegu i cewka mi się strasznie przykleja do gazy , też tak mieliście ? ogolnie nic mnie nie boli , tylko ta cewka ;/
 

uniuse

New member
Jak juz krew Ci nie leci to odstaw gaze. Nie potrzebna jest. Niech glowka przyzwyczaja sie do dotyku. Ja odstawilem opatrunki po 10 dniach a moglem w sumie wczesniej. A jak cos sie skleja to zwilz i bedzie cacy. Po kilku tygodniach nic sie juz nie bedzie sklejac.
 

mistrzu182

New member
Krwi nie było , tylko na początku- 1 dzień . Ogólnie czuję dyskomfort bo jest zaczerwieniona. Miałem lekki stan zapalny małego tuż przed zabiegiem i się rozeszło na cewkę. Póki co chyba wolę odklejać cewkę od gazy niż od majtek :D ale dziękuję bardzo za radę ;)
 

mistrzu182

New member
Dołączam się dalej do tematu , żeby nie śmiecić forum ;) na opatrunku , w okół rany miałem troszke krwi i żółte znaki , teraz po jednej stronie pojawiła się zielona plama. Czy to jest w porządku ?
 

skawa

New member
Z tego co się orientuje jedyne zielonkawe wydzieliny jakie produkuje człowiek to :żółć,smarki podczas choroby i ropę. Idź do lekarza.
 

drk

New member
siemano. 19 wrzesnia mialem obrzezanie calkowite. minol tydzien i wydaje mi sie ze wszystko jest gitara. jedyne co mnie denerwuje to gojenie sie tej rany. krew w bardzo malych ilosciach uwalnia sie spad szwów. nastepne co mi doskwiera to nocne wzwody, wtedy boli na szwach, ale da sie jakos przespac noc. boli mnie jeszcze w miejscu gdzie bylo wędzidełko ale jest to najbardziej czułe miejsce po zabiegu. mysle ze to na tyle. moze cos doczytam odnosnie tych rzeczy jeszcze, ale najlepiej jest sie skonsultowac z lekarzem. tak to jest git.

pozdrawiam
 

Podobne tematy

Do góry