• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Obrzezanie, a przedwczesny wytrysk.

carlos93

New member
Jestem po konsultacji z panią androlog Dr Chomicz, w sprawie leczenia przedwczesnego wytrysku. Jednym ze sposobów jaki zaproponowała jest obrzezanie laserowe i podobno jest to najskuteczniejsza metoda. Czy robił ktoś taki zabieg z tego powodu i czy rzeczywiście to pomaga ? Proszę o opinię. Jeżeli ma pomóc to zrobię taki zabieg bez zastanowienia. Proszę o opinie.
 

Maszot

New member
Obrzezanie nigdy nie powinno być metodą na przedwczesny wytrysk! Nie rozumiem jak lekarz może coś takiego sugerować. Przedwczesny wytrysk to kwestia nadaktywnosci układu współczulnego (walki albo ucieczki) który jest odpowiedzialny za wytrysk, są metody aktywacji układu przywspółczulnego podczas seksu które pozwalają na doświadczanie wielokrotnych orgazmów bez wytrysku.

Musisz wytrenowac sie w seksie a nie obrzezać.

Nie powinienes rozwazac obrzezania jesli nie ma do tego koniecznosci a koniecznosc bardzo rzadko istnieje, no chyba ze masz takie widzimisię ale powinienes wiedziec na co sie piszesz i rozwazyc za i przeciw bo odcinasz najbardziej unerwione czesci penisa które natura tam w jakims celu zaprojektowała, odcinanie tego jest wedłóg mnie szaleństwem.
 

carlos93

New member
Obrzezanie nigdy nie powinno być metodą na przedwczesny wytrysk! Nie rozumiem jak lekarz może coś takiego sugerować. Przedwczesny wytrysk to kwestia nadaktywnosci układu współczulnego (walki albo ucieczki) który jest odpowiedzialny za wytrysk, są metody aktywacji układu przywspółczulnego podczas seksu które pozwalają na doświadczanie wielokrotnych orgazmów bez wytrysku.

Musisz wytrenowac sie w seksie a nie obrzezać.

Nie powinienes rozwazac obrzezania jesli nie ma do tego koniecznosci a koniecznosc bardzo rzadko istnieje, no chyba ze masz takie widzimisię ale powinienes wiedziec na co sie piszesz i rozwazyc za i przeciw bo odcinasz najbardziej unerwione czesci penisa które natura tam w jakims celu zaprojektowała, odcinanie tego jest wedłóg mnie szaleństwem.
Jestem z partnerką w związku od 6 lat i jakoś się nic nie zmienia więc chyba wytrenowanie tutaj nie jest sposobem na mój problem. Wcześniej miałem inne partnerki i czasami seks był ok i trwał w miarę długo ale w większości przypadków chwila i po zawodach więc szukam metody która pomoże mi już na stałe :)
 

danorox

New member
w teorii może pomóc, jak zrobisz obrzezanie typu l&t, tylko czy faktycznie problem leży po stronie fizycznej, a nie psychicznej, bo może się okazać, że jak jest po stronie psychicznej to Ci obrzezanie nic nie da, poza tym, że wywalisz hajs w błoto, jak chcesz faktycznie być pewny, że to po stronie fizycznej to możesz zrobić eksperyment i chodzić przez jakiś czas z odsłoniętym penisem i jeżeli faktycznie po tym będziesz mógł dłużej uprawiać seks to możesz rozważyć obrzezanie
 

DarQ

Member
Obrzezanie nigdy nie powinno być metodą na przedwczesny wytrysk! Nie rozumiem jak lekarz może coś takiego sugerować. Przedwczesny wytrysk to kwestia nadaktywnosci układu współczulnego (walki albo ucieczki) który jest odpowiedzialny za wytrysk, są metody aktywacji układu przywspółczulnego podczas seksu które pozwalają na doświadczanie wielokrotnych orgazmów bez wytrysku.

Musisz wytrenowac sie w seksie a nie obrzezać.

Nie powinienes rozwazac obrzezania jesli nie ma do tego koniecznosci a koniecznosc bardzo rzadko istnieje, no chyba ze masz takie widzimisię ale powinienes wiedziec na co sie piszesz i rozwazyc za i przeciw bo odcinasz najbardziej unerwione czesci penisa które natura tam w jakims celu zaprojektowała, odcinanie tego jest wedłóg mnie szaleństwem.
Nie wiem czemu ładujesz wszystkie możliwe przyczyny PW do jednego wora. Trochę się rozpędziłes ze swoją wizją przyczyn PW, a jeśli chodzi o napletek, to jest on w mniejszym stopniu erogenny, ale głównie pełni rolę ochronną i nawilżająca. Mało kto będzie miał orgazm drażniąc sam napletek. Co do szaleńców, każdy ma prawo do swojego zdania nie temat obrzezania, ale nazywanie tak ludzi, świadczy tylko o tym, że masz bardzo wąskie spektrum rozumowania.

@carlos93
Do autora. Różne są reakcje na obrzezanie, poczynając od metody, a kończąc na samej w sobie reakcji na ogólne obrzezanie. U jednych nic się nie zmienia, u innych idzie to w krótszy lub dłuższy stosunek. Każdy reaguje inaczej. Jeśli obrzezanie jest dla Ciebie jakąś awersją, nie rób tego, lecz jeśli masz nawet sam w sobie ochotę na obrzezanego penisa, próbuj. Żaden pieniądz wydany na próbowanie przywrócenia sobie zdrowia, nie jest zmarnowany.
 

Maszot

New member
Nie wiem czemu ładujesz wszystkie możliwe przyczyny PW do jednego wora. Trochę się rozpędziłes ze swoją wizją przyczyn PW, a jeśli chodzi o napletek, to jest on w mniejszym stopniu erogenny, ale głównie pełni rolę ochronną i nawilżająca. Mało kto będzie miał orgazm drażniąc sam napletek. Co do szaleńców, każdy ma prawo do swojego zdania nie temat obrzezania, ale nazywanie tak ludzi, świadczy tylko o tym, że masz bardzo wąskie spektrum rozumowania.

@carlos93
Do autora. Różne są reakcje na obrzezanie, poczynając od metody, a kończąc na samej w sobie reakcji na ogólne obrzezanie. U jednych nic się nie zmienia, u innych idzie to w krótszy lub dłuższy stosunek. Każdy reaguje inaczej. Jeśli obrzezanie jest dla Ciebie jakąś awersją, nie rób tego, lecz jeśli masz nawet sam w sobie ochotę na obrzezanego penisa, próbuj. Żaden pieniądz wydany na próbowanie przywrócenia sobie zdrowia, nie jest zmarnowany.
Wciąż podtrzymuję że problem jest najprawdobodobniej mentalny, osobiscie jestem o tym przekonany ale oczywiscie przyczyny mogą byc inne.

Niestety to nieprawda, wędzidełko i napletek to najbardziej unerwione i erogenne częsci penisa i są usuwane przy obrzezaniu, nie zamierzam zniechęcać autora do obrzezania ale chce żeby miał pełny obraz tego na co się pisze zanim podejmie decyzję, niewiem czy został o tym poinformowany przez lekarza, ja nie zostałem.

Jeszcze co do wędzidełka, to ono często powoduje wytrysk, więc jeżeli tak Ci zależy na mechanicznym pozbyciu sie zakończeń nerwowych to moze zapytaj czy mogą jakos laserem usunąć te nerwy, Twój wybór. Możez tez jak już ktoś polecił chodzic z odsłoniętym napletkiem.

Tutaj opisana przez chatgpt kwestia unerwienia penisa bo nie chce mi sie rozpisywac:

PROMPT: napisz o unerwieniu napletka i wedzidelka vs zoledzi i jak to sie zmienia u obrzezanych

ODPOWIEDZ:

Świetne pytanie — temat unerwienia napletka, wędzidełka i żołędzi jest bardzo ciekawy i często pomijany w kontekście męskiej seksualności, a różnice między penisem obrzezanym i nieobrzezanym są znaczne, zarówno anatomicznie, jak i funkcjonalnie. Oto szczegółowe wyjaśnienie:

Unerwienie napletka i wędzidełka vs żołędzi


✅ Napletek (prepuce):


  • Napletek to najbardziej unerwiona część penisa u mężczyzn nieobrzezanych.
  • Zawiera około 20 000 zakończeń nerwowych, w tym ciałka Meissnera, które są odpowiedzialne za wrażliwość na lekki dotyk (takie same występują np. na opuszkach palców).
  • Szczególnie bogato unerwiona jest wewnętrzna część napletka (czyli ta, która w stanie spoczynku przylega do żołędzi), oraz tzw. pierścień grzbietowy (ridged band), który często znajduje się tuż przy ujściu napletka.
  • Umożliwia to bardzo subtelną i złożoną stymulację, która nie opiera się wyłącznie na tarciu, ale także na ślizganiu i delikatnym kontakcie.



✅ Wędzidełko (frenulum):


  • Wędzidełko to krótkie pasmo skóry łączące spodnią część żołędzi z napletkiem (lub trzonem penisa, jeśli napletek jest cofnięty).
  • Jest to jedno z najbardziej erogennych miejsc u mężczyzny – zawiera bardzo dużo zakończeń nerwowych (gęstość podobna jak w łechtaczce u kobiet).
  • U obrzezanych mężczyzn wędzidełko bywa często uszkodzone lub całkowicie usunięte, zwłaszcza w bardziej radykalnych formach obrzezania.



✅ Żołądź (glans):


  • Żołądź ma również dużą liczbę zakończeń nerwowych, ale jego unerwienie różni się jakościowo od napletka.
  • Dominują w nim ciałka Paciniego i Vatera — czyli receptory nacisku i wibracji, a nie lekkiego dotyku.
  • Co ciekawe, żołądź nie jest aż tak wrażliwy na delikatny dotyk — bardziej na nacisk, temperaturę i wilgotność.
  • U mężczyzn obrzezanych, ponieważ żołądź jest cały czas odsłonięty, ulega keratynizacji (rogowaceniu) – staje się twardszy, mniej wrażliwy i mniej nawilżony (mniej śluzu z napletka = więcej tarcia = mniej finezji).



🔹 Jak obrzezanie zmienia odczucia?


✂️ Co jest usuwane:​


  • Cały lub większa część napletka (często wraz z unerwioną częścią wewnętrzną).
  • W niektórych przypadkach także wędzidełko.
  • W konsekwencji usuwa się najbardziej unerwione części penisa.

📉 Co to zmienia:​


  1. Spadek czułości – zwłaszcza na lekki dotyk i subtelną stymulację.
  2. Zwiększenie zależności od mocnego tarcia – mężczyźni obrzezani często potrzebują więcej intensywnej stymulacji.
  3. Utrata „ślizgowej” funkcji napletka – która u nieobrzezanych działa jak naturalne nawilżenie i amortyzacja.
  4. Rogowacenie żołędzi – co zmniejsza jego czułość, ale zwiększa odporność na bodźce (co niektórzy interpretują jako "większą wytrzymałość").

❗ Ale ważne:​


Nie oznacza to, że mężczyźni obrzezani nie mogą cieszyć się seksem — wielu nadal ma satysfakcjonujące życie seksualne. Jednak charakter przyjemności często jest inny: mniej subtelny, mniej złożony, bardziej mechaniczny i oparty na sile stymulacji niż na finezji.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Tak, obrzezanie zmniejszy Twoją wrażliwość, jednak nie jest powiedziane że Twój problem przedwczesnego wytrysku minie, jestem obrzezany i uwierz mi że kiedy jestem zestresowany czyli przy nadaktywnosci układu współczulnego (nie musi byc to stres rozumiany przez większość, moze być to nadmierna ekscytacja, nadmierna chęć zaimponowania, lęk przed przedwczesnym wytryskiem czy nadmierne skupianie sie na stymulacji wzrokowej) to mimo to i tak będę miał przedwczesny wytrysk. Raz spuscilem sie w spodnie po tym jak laska w klubie usiadla mi na kolanach mimo ze mialem juz za sobą dużo doświadczenia i usatysfakcjonowanych partnerek.

To ewolucyjna reakcja ukladu nerwowego, ewolucyjnie mężczyźni zostali zaprogramowani do szybkiej ejakulacji, ponieważ w warunkach pierwotnych seks często odbywał się w sytuacjach zagrożenia, więc szybki stosunek zwiększał szanse na przetrwanie. Dodatkowo szybka ejakulacja pozwalała zapłodnić więcej partnerek w krótszym czasie, co zwiększało szanse na przekazanie genów. Ponieważ do zapłodnienia nie potrzeba długiego seksu, ewolucja nie nagradzała mężczyzn za dłuższy czas trwania stosunku.

o ejakulacji organizm mężczyzny wydziela prolaktynę, która hamuje popęd seksualny i powoduje spadek pobudzenia. Ma to sens z punktu widzenia ewolucji – wytrysk oznaczał, że misja została wykonana (czyli potencjalna prokreacja się odbyła), więc ciało „zamyka temat”, oszczędzając energię i zmniejszając ryzyko nadmiernego ryzykowania (np. poprzez długi, powtarzany seks w niebezpiecznych warunkach).

To też sprzyjało zwiększeniu różnorodności genetycznej – gdy mężczyzna przez pewien czas nie był w stanie odbyć kolejnego stosunku, kobieta mogła potencjalnie kopulować z innym samcem. Dla ewolucji liczy się nie komfort jednostki, lecz maksymalizacja szans przetrwania gatunku.

Jak widzisz mam ten temat ''obcykany'' bo zainteresowałem się wielokrotnymi orgazmami mężczyzn, przez frustrację że przez obrzezanie nie doświadczam seksu w pełni.

Z drugiej strony będąc nieobrzezany i w stanie relaksu podczas seksu wciąż bedziesz w stanie bzykac ''godzinami'' i jednoczesnie prawdobodobnie wszystko odczuwac bardziej.
 
Ostatnia edycja:

carlos93

New member
Dziękuję Ci za tak obszerną odpowiedź. Mam odbyć jeszcze konsultację z seksuologiem żeby sprawdzić czy problem nie leży w głowie ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że porozmawiam z psychologiem kilka razy i nagle będę mógł kontrolować sytuację gdzie w wieku 32 lat nie było mi to jeszcze dane i miałem kilka partnerek strikte na seks i sporo takich , z którymi do seksu nie dochodziło ale podczas namiętnego całowania też było lanie w spodnie. . .Korzystałeś z usług psychologa w tej sprawie ? Czy pomógł Ci ?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Maszot

New member
Kilka konsultacji nie poprawi sytuacji, musisz nauczyc się bardziej panować nad swoim ciałem. Twoje ciało jest w stanie nadaktywności układu współczulnego czyli walki lub ucieczki, wytrysk też jest częścią tego układu, poprzez techniki oddechowe i przekierowania skupienia z głowy na ciało będziesz paradoksalnie doświadczał więcej, ale wymaga to praktyki. Są na to ćwiczenia które mozesz wykonywac samodzielnie.

Słyszałes kiedys ze kobieta musi się czuc bezpiecznie, byc zrelaksowana i akceptowana podczas seksu zeby wogóle dojsc? ty też musisz zeby nie miec przedwczecnego wytrysku (inni reagują tak że wogóle im nie staje). Tylko to bezpieczenstwo i akceptacje musisz dac sam sobie przede wszystkim. Tylko o tym sie nie mówi bo przeciesz faceci tacy prosci i twardzi... tylko czemu popelniają tyle samobójstw? mozna byc wrazliwym i silnym jednoczesnie, a stwierdzilbym nawet ze tak wlasnie jest. Twardziele zwykle wkońcu pękają a nawet jesli są twardzi do końca to dlatego że budują wokół siebie mur inie doswiadczają życia w pełni, znam takich wielu.

Być może się mylę ale zakładam że możesz miec w sobie dużo traumy z dzieciństwa, u takich osób często występuje nadaktywnosc układu współczulnego. Zakładam też u Ciebie dominację ekscytatorycznych hormonów i neuroprzekaźników jak kortyzol, dopamina, norepinefryna, acetylocholina itp, (które to mocno aktywują układ walki lub ucieczki) a niedobór hamujących jak GABA, serotonina, oxytocyna i wiecej, są na to leki i wiele osób zazywających SSRI raportuje trudność lub nawet niemożność wytrysku. Nie polecam jednak leków psychotropowych bez koniecznosci i oczywiscie konsultacji z psychiatrą.

Ale juz sorry bo sie rozpisalem a moze wcale nie masz zadnych z tych problemów...

To że miało to miejsce podczas całowania trochę neguje teorię ze jest to kwestia nadwrażliwości penisa więc może nie w tym jednak problem...

Wreszcie są też prezerwatywy, grubsze albo ze srodkiem otępiającym nerwy. Przecież zawsze mozesz tez zrobic to jeszcze raz po przedwczesnym wytrysku, zwykle drugi raz mozna znacznie dłuzej, to zaden wstyd ze szybko dojdziesz jezeli mozesz robic to znowu, większosc partnerek nie bedzie mialo problemu zeby troch zaczekac jezeli sam nie bedziesz tym tak zmieszany ze i im sie to udzieli i nastrój prysnie, jezeli ''refractory period'' trwa u ciebie długo to P5P czyli forma witaminy b6 pomaga obnizając prolaktynę, cynk, selen, witamina e również, zimny prysznic obnizy prolaktynę i zwiększy dopaminę, no i zadbaj o testosteron.

Ja spotkalem sie kilka razy z psychologiem jednak bardziej w celu wygadania się jako terapii, czułem sie zle z powodu obrzezania i musialem sobie to poukladac w glowie. Natomiast rozmowy z psychologiem czy seksuologiem to tylko czesc terapii, praca musi zostac wykonana przez Ciebie.

Sorry zapomniałem dodać że jak najbardziej zachęcam Cię do wizyty u specjalisty, moje wywody traktuj jedynie jako dzielenie się doświadczeniem
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

carlos93

New member
Próbowałem juz róznych antydepresantów które zapisywali mi lekarze, w tej sprawie ale to działa otępiająco i nie jest to rozwiązaniem problemu na pewno. I nie polecam nikomu takiego rozwiązania. Zobaczymy co powie psycholog. Jeżeli stwierdzi, że problem nie leży w głowie to zrobię ten zabieg ale wiadomo nie jest to latwa decyzja dla mnie. Czy Ty robiłeś obrzezanie strikte przez PW czy inna przyczyna ?
Ogólnie wolałbym tego nie robić ale jeżeli psycholog wykluczy, że problem ma podłoże w głowie to zrobię ten zabieg bo nie będzie już innego wyjścia. Kasy mi nie szkoda jeżeli ma pomóc wiadomo.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Maszot

New member
Przez stulejkę, zrobilem to prywatnie, natomiast potem dowiedziałem się że Chirurg wziął tez kasę z NFZ i miałem zastrzezenia czy było to konieczne, teraz napewno próbowałbym jakąś plastykę albo niepełne obrzezanie ale to już nieważne..

Nawet jak już się obrzezasz to uwierz mi że i tak nie raz jak zrobi sie ''bardzo gorąco'' to pewnie będziesz dochodzil wczesniej niz chcesz, dlatego ja na przyklad kiedy czuje że będzie wytrysk i nie uda mi się przekierowac tego orgazmu z fiuta na ciało to zaciskam miesnie kegla i poprostu zatrzymuje wytrysk, czasem jednak jest za póżno i ale można to bardzo dobrze wycwiczyc, tak ze nawet jak nie chcesz wchodzic w ''neotantryczny shit'' to w ten sposób mozesz przez długi czas byc w takim przedorgazmiczym stanie podczas seksu. I to moze trwac godzinami jak chcesz.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

danio1000x

New member
Idź do innego lekarza i zobaczysz co ci powie, może teraz urologa. Jak czujesz dyskomfort w czasie sexu z powodu bólu prącia to pewnie jest potrzebny zabieg.
Jeśli posmarujesz sobie penisa środkiem znieczulającym przed sexem i nadal będziesz miał przedwczesny wytrysk to problem leży raczej w głowie. Może się okazać że problem leży tu i tu :(.

Jakie inne metody zaproponowała P. Doktor?

Masz problem ze ściągnięciem napletka lub jego powrotem lub masz za krótkie wędzidełko ? Lekarka oglądała penisa? Jeśli nie to idź do dr. sexuologa to dostaniesz tabletki.

Żeby nie było, jestem obrzezany i sobie chwalę, głównie ze względów higienicznych.
 

carlos93

New member
@danio100x ja nie mam żadnego problemu z penisem, po prostu pani doktor zaproponowała mi taki zabieg, ponieważ twierdzi, że jest to bardzo skuteczna metoda na przedwczesny wytrysk oczywiście najpierw zaleciła omówić temat z psychologiem żeby wyeliminować ewentualnie podłoże psychiczne problemu. Zobaczymy co powie psycholog. Jaką metodą masz zrobione obrzezanie ? Mi zaleciła obrzezanie całkowite. Odpowiadjąc na pytanie : tak oglądała i jest wszystko ok. Ta lekarka to urolog,androlog więc 2 w jednym .
 

Podobne tematy

Do góry