Nie wiem czemu ładujesz wszystkie możliwe przyczyny PW do jednego wora. Trochę się rozpędziłes ze swoją wizją przyczyn PW, a jeśli chodzi o napletek, to jest on w mniejszym stopniu erogenny, ale głównie pełni rolę ochronną i nawilżająca. Mało kto będzie miał orgazm drażniąc sam napletek. Co do szaleńców, każdy ma prawo do swojego zdania nie temat obrzezania, ale nazywanie tak ludzi, świadczy tylko o tym, że masz bardzo wąskie spektrum rozumowania.
@carlos93
Do autora. Różne są reakcje na obrzezanie, poczynając od metody, a kończąc na samej w sobie reakcji na ogólne obrzezanie. U jednych nic się nie zmienia, u innych idzie to w krótszy lub dłuższy stosunek. Każdy reaguje inaczej. Jeśli obrzezanie jest dla Ciebie jakąś awersją, nie rób tego, lecz jeśli masz nawet sam w sobie ochotę na obrzezanego penisa, próbuj. Żaden pieniądz wydany na próbowanie przywrócenia sobie zdrowia, nie jest zmarnowany.
Wciąż podtrzymuję że problem jest najprawdobodobniej mentalny, osobiscie jestem o tym przekonany ale oczywiscie przyczyny mogą byc inne.
Niestety to nieprawda, wędzidełko i napletek to najbardziej unerwione i erogenne częsci penisa i są usuwane przy obrzezaniu, nie zamierzam zniechęcać autora do obrzezania ale chce żeby miał pełny obraz tego na co się pisze zanim podejmie decyzję, niewiem czy został o tym poinformowany przez lekarza, ja nie zostałem.
Jeszcze co do wędzidełka, to ono często powoduje wytrysk, więc jeżeli tak Ci zależy na mechanicznym pozbyciu sie zakończeń nerwowych to moze zapytaj czy mogą jakos laserem usunąć te nerwy, Twój wybór. Możez tez jak już ktoś polecił chodzic z odsłoniętym napletkiem.
Tutaj opisana przez chatgpt kwestia unerwienia penisa bo nie chce mi sie rozpisywac:
PROMPT: napisz o unerwieniu napletka i wedzidelka vs zoledzi i jak to sie zmienia u obrzezanych
ODPOWIEDZ:
Świetne pytanie — temat unerwienia napletka, wędzidełka i żołędzi jest bardzo ciekawy i często pomijany w kontekście męskiej seksualności, a różnice między penisem obrzezanym i nieobrzezanym są znaczne, zarówno anatomicznie, jak i funkcjonalnie. Oto szczegółowe wyjaśnienie:
Unerwienie napletka i wędzidełka vs żołędzi
Napletek (prepuce):
- Napletek to najbardziej unerwiona część penisa u mężczyzn nieobrzezanych.
- Zawiera około 20 000 zakończeń nerwowych, w tym ciałka Meissnera, które są odpowiedzialne za wrażliwość na lekki dotyk (takie same występują np. na opuszkach palców).
- Szczególnie bogato unerwiona jest wewnętrzna część napletka (czyli ta, która w stanie spoczynku przylega do żołędzi), oraz tzw. pierścień grzbietowy (ridged band), który często znajduje się tuż przy ujściu napletka.
- Umożliwia to bardzo subtelną i złożoną stymulację, która nie opiera się wyłącznie na tarciu, ale także na ślizganiu i delikatnym kontakcie.
Wędzidełko (frenulum):
- Wędzidełko to krótkie pasmo skóry łączące spodnią część żołędzi z napletkiem (lub trzonem penisa, jeśli napletek jest cofnięty).
- Jest to jedno z najbardziej erogennych miejsc u mężczyzny – zawiera bardzo dużo zakończeń nerwowych (gęstość podobna jak w łechtaczce u kobiet).
- U obrzezanych mężczyzn wędzidełko bywa często uszkodzone lub całkowicie usunięte, zwłaszcza w bardziej radykalnych formach obrzezania.
Żołądź (glans):
- Żołądź ma również dużą liczbę zakończeń nerwowych, ale jego unerwienie różni się jakościowo od napletka.
- Dominują w nim ciałka Paciniego i Vatera — czyli receptory nacisku i wibracji, a nie lekkiego dotyku.
- Co ciekawe, żołądź nie jest aż tak wrażliwy na delikatny dotyk — bardziej na nacisk, temperaturę i wilgotność.
- U mężczyzn obrzezanych, ponieważ żołądź jest cały czas odsłonięty, ulega keratynizacji (rogowaceniu) – staje się twardszy, mniej wrażliwy i mniej nawilżony (mniej śluzu z napletka = więcej tarcia = mniej finezji).
Jak obrzezanie zmienia odczucia?
Co jest usuwane:
- Cały lub większa część napletka (często wraz z unerwioną częścią wewnętrzną).
- W niektórych przypadkach także wędzidełko.
- W konsekwencji usuwa się najbardziej unerwione części penisa.
Co to zmienia:
- Spadek czułości – zwłaszcza na lekki dotyk i subtelną stymulację.
- Zwiększenie zależności od mocnego tarcia – mężczyźni obrzezani często potrzebują więcej intensywnej stymulacji.
- Utrata „ślizgowej” funkcji napletka – która u nieobrzezanych działa jak naturalne nawilżenie i amortyzacja.
- Rogowacenie żołędzi – co zmniejsza jego czułość, ale zwiększa odporność na bodźce (co niektórzy interpretują jako "większą wytrzymałość").
Ale ważne:
Nie oznacza to, że mężczyźni obrzezani nie mogą cieszyć się seksem — wielu nadal ma satysfakcjonujące życie seksualne. Jednak
charakter przyjemności często jest inny: mniej subtelny, mniej złożony, bardziej mechaniczny i oparty na sile stymulacji niż na finezji.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tak, obrzezanie zmniejszy Twoją wrażliwość, jednak nie jest powiedziane że Twój problem przedwczesnego wytrysku minie, jestem obrzezany i uwierz mi że kiedy jestem zestresowany czyli przy nadaktywnosci układu współczulnego (nie musi byc to stres rozumiany przez większość, moze być to nadmierna ekscytacja, nadmierna chęć zaimponowania, lęk przed przedwczesnym wytryskiem czy nadmierne skupianie sie na stymulacji wzrokowej) to mimo to i tak będę miał przedwczesny wytrysk. Raz spuscilem sie w spodnie po tym jak laska w klubie usiadla mi na kolanach mimo ze mialem juz za sobą dużo doświadczenia i usatysfakcjonowanych partnerek.
To ewolucyjna reakcja ukladu nerwowego, ewolucyjnie mężczyźni zostali zaprogramowani do szybkiej ejakulacji, ponieważ w warunkach pierwotnych seks często odbywał się w sytuacjach zagrożenia, więc szybki stosunek zwiększał szanse na przetrwanie. Dodatkowo szybka ejakulacja pozwalała zapłodnić więcej partnerek w krótszym czasie, co zwiększało szanse na przekazanie genów. Ponieważ do zapłodnienia nie potrzeba długiego seksu, ewolucja nie nagradzała mężczyzn za dłuższy czas trwania stosunku.
o ejakulacji organizm mężczyzny wydziela
prolaktynę, która hamuje popęd seksualny i powoduje spadek pobudzenia. Ma to sens z punktu widzenia ewolucji – wytrysk oznaczał, że misja została wykonana (czyli potencjalna prokreacja się odbyła), więc ciało „zamyka temat”, oszczędzając energię i zmniejszając ryzyko nadmiernego ryzykowania (np. poprzez długi, powtarzany seks w niebezpiecznych warunkach).
To też sprzyjało
zwiększeniu różnorodności genetycznej – gdy mężczyzna przez pewien czas nie był w stanie odbyć kolejnego stosunku, kobieta mogła potencjalnie kopulować z innym samcem. Dla ewolucji liczy się nie komfort jednostki, lecz maksymalizacja szans przetrwania gatunku.
Jak widzisz mam ten temat ''obcykany'' bo zainteresowałem się wielokrotnymi orgazmami mężczyzn, przez frustrację że przez obrzezanie nie doświadczam seksu w pełni.
Z drugiej strony będąc nieobrzezany i w stanie relaksu podczas seksu wciąż bedziesz w stanie bzykac ''godzinami'' i jednoczesnie prawdobodobnie wszystko odczuwac bardziej.