• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Obrzezanie 10 dzień

flokis

New member
Hej, dziesiąty dzień od zabiegu. Opatrunek nosiłem 7 dni. Niby coś sie tam goi, dezynfekuje octaniseptem, myje mydłem i tyle.

Trochę niepokoi mnie pękanie rany i pieczenie ranki na zdjęciu
https://imagehost.pl/image/img-7215.McODn

Wiecej zdjęć:
https://imagehost.pl/image/img-7214.Mc1uG
https://imagehost.pl/image/img-7220.McaGe
https://imagehost.pl/image/img-7213.McDNw

Pewnie finalnie wyjdzie spoko ale poki co nie ryzykuje odsunięcia miejsca szycia bardziej niż na zdjęciu poniżej.
https://imagehost.pl/image/img-7221.Mcgqq
Poźniej zamierzam naklejać plastry ale póki co to miejsce szycia jest opuchnięte.

Miało to być obrzezanie całkowite, robione skalpelem (miało być laserem ale wyszły pewne trudności). W stanie spoczyku napletek nachodzi na żoładź. Sam zabieg bez bólu w trakcie i w sumie też bezproblemowo przez ostatnie dni.

Co sądzicie?
 

flokis

New member
Kupiłem mydło w płynie i myje tak jak opisujesz, mam wrażenie, że jeden lub dwa szwy z okolic wędzidełka już wypadły. Przypuszczam, że myciem nic tu nie zepsujesz - w zaleceniach od doktora miałem mycie mydłem 2 razy dziennie oraz żeby nie leżeć w wannie.
 
@flokis Dzieki za wyjasnienie - jeszcze dopytam - normalnie mydlo dajesz na calego penisa? Od gora do dolu? Ja mialem obrzezanie calkowite, wedzidelko wycinane no i wiadomo szwy sa a nie chcialbym zrobic nic zle. W czwartek mialem operacje a jutro pierwsze mycie - tak to tylko zdejmowalem gaziki , pryskam octaniseptem i zakladm nowe gaziki
 

flokis

New member
Nim nałoże to mydle z wodą na ręce, delikatnie myje taką mieszaniną pocierając i spłukuje prysznicem. Z octaniseptem i gazikami robiłem jak ty, teraz już tylko spsikuje.
 

flokis

New member
Mineły dwa tygodnie od zabiegu. Wypadł jeden szew w okolicy wędzidełka ale niestety szczególnie u góry nie chce się goić. Odpuszczam ciągłe psikanie octeniseptem i zobaczę.



Tutaj nie chce się zagoić, na zywo wygląda gorzej, nocne erekcje nie pomagają :(


Muszę przyznać, że ten temat bardzo mocno mi siadł na głowę. Nie umiem wyluzować ani skupić się na innym temacie.
 
Ostatnia edycja:

flokis

New member
U mnie w zasadzie zero krwawienia od pocżatku, boleć też nic nie bolało. Te dwa szwy chyba mi się zerwały i stąd nie potrafi się to zabliźnić.
 

flokis

New member
Oba trzymają się dosyć mocno czyli chyba jeszcze potrzebują czasu aby się rozpuścić, jak zacząłem grzebać to zaczeło też lekko krwawić :I
 

flokis

New member
Jest dobrze, szwy zostały usunięte przez chirurga (absolutnie nic to nie boli) a to paskudzace się miejsce prawie zagojone. Finalnie wyszło low and loose, wewnętrzego napletka z 5mm.
 

flokis

New member
Nic nie ciągnie - tego się najbardziej obawiałem a wyszło w drugą stronę, przy wzwodzie cały czas jest jeszcze jakaś ruchomość skóry.
 

Podobne tematy

Do góry