Witam,
jestem 4 dzień po zabiegu plastyki napletka. Miałem wycinany pierścień który powodował częściową stulejkę. Niestety znieczulenia słabo działały i przy jednym z nich igła trafiła na naczynko krwionośne w wyniku czego pod napletkiem powstał obrzęk.
Próbuję lekko ściągać napletek, ale jak na razie obrzęk trochę to komplikuje - boję się że coś się stanie jeśli odciągnę za mocno, a opuchlizna spowodowana obrzękiem nie pozwala na odciągnięcie napletka na tyle by zobaczyć szwy. W związku z tym psikam octaniseptem po
każdym oddaniu moczu na czubek żołędzia, tak by odkazić co się da. Czy mogę spokojnie czekać z odciąganiem napletka aż obrzęk zejdzie i nie będzie stanowił przeszkody? Jest 4 dzień i na pewno opuchlizna jest mniejsza niż wczoraj, ile taki obrzęk może się utrzymywać przy dobrym kursie?
Pozdrawiam.
jestem 4 dzień po zabiegu plastyki napletka. Miałem wycinany pierścień który powodował częściową stulejkę. Niestety znieczulenia słabo działały i przy jednym z nich igła trafiła na naczynko krwionośne w wyniku czego pod napletkiem powstał obrzęk.
Próbuję lekko ściągać napletek, ale jak na razie obrzęk trochę to komplikuje - boję się że coś się stanie jeśli odciągnę za mocno, a opuchlizna spowodowana obrzękiem nie pozwala na odciągnięcie napletka na tyle by zobaczyć szwy. W związku z tym psikam octaniseptem po
każdym oddaniu moczu na czubek żołędzia, tak by odkazić co się da. Czy mogę spokojnie czekać z odciąganiem napletka aż obrzęk zejdzie i nie będzie stanowił przeszkody? Jest 4 dzień i na pewno opuchlizna jest mniejsza niż wczoraj, ile taki obrzęk może się utrzymywać przy dobrym kursie?
Pozdrawiam.