• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Nierównomierne gojenie po obrzezaniu całkowitym

circ

New member
Witam kolegów,
Krótki rys historyczny- zrobiłem, bo chciałem :) znaczy nie ja tylko doktor zrobił, bo ja chciałem. W każdym razie...
Wszystko wydawało się ok, do czasu kiedy miałem większy dostęp do rany i mogłem się jej przyjrzeć (z początku z racji świeżego cięcia i szycia obchodziłem się z członem jak z jajkiem).
Na załączonych zdjęciach w zasadzie wszystko widać. Wyraźna różnica w poziomie zagojenia rany pomiędzy stroną prawą (wydaje mi się, że fajnie wygojona jak na 3 tygodnie) a stroną lewą- brak zabliźnienia, rana nie zrośnięta. czy ktoś już tak miał? nieco niepokoi mnie ten stan, szczególnie, że wydaje mi się że szwy są źle założone. Wygląda to tak jakby przy szyciu doktor nie złapał skóry od strony rzołędzi w tym miejscu i że są one tylko założone na jedną warstwę skóry, a więc nie spełniają swojego zadania. Oprócz tego widoczna jeszcze opuchlizna po lewej. Jak napnę lub odchylę nieco skórę widać ten rowek (nie zrośnięte miejsce) oraz jakąś biało-przeźroczystą wydzielinę w środku- czy to normalne? to organizm wydziela czy może to od octeniseptu którym psikam na ranę? nic nie boli, nic nie krwawi, tylko dziwnie to wygląda wg mnie. opatrunki dalej zakładam z powodu tej lewej strony.
wszystko widoczne na zdjęciach.
co sądzicie? kwalifikuje się to do ponownego szycia czy co?

- Album on Imgur

Proszę o opinie i pozdrawiam.
 

dieselpower

Moderator
Członek Załogi
Wg mnie jest ok. Moze lekko sie otworzyło ale widac ze juz sie samo zabliznia. Otwarcie moze na milimetr to nie tragedia. Polecam nie naciagac palcami namietnie to szybciej sie zagoi.
 

Tomasz1

New member
Z tego co widać to wszystko fajnie ci się zagoiło, masz tylko tak zwaną oponkę ale z tego co ludzie tu pisza to mija po czasie :) nie oraj się to dopiero 3 tydzień :) zobaczysz za kolejne 3 będzie cycuś malina :p i wrócisz do gry :)
 

Ardric

Member
Ta szpara to faktycznie jeszcze nie zrośnięte miejsce. Przezroczysto/biała wydzielina to produkty procesu ziarninowania rany - staraj się tego "szorować do czysta" przy myciu.
Nie ma paniki, szpara nie jest duża - powinna się zrosnąć. Z jakim efektem? To się okaże, ale może tam powstać troszkę większa i nierówna blizna.
Sam miałem podobną sytuację. To i inne czynniki skłoniły mnie do przebycia zabiegu poprawkowego w ramach "gwarancji". Także nawet jeśli zajdzie u Ciebie taka potrzeba i będziesz miał taką możliwość to bez strachu - przynajmniej u mnie drugi zabieg i rekonwalescencja po nim przebiegły bardzo szybko i bezstresowo.
 

dieselpower

Moderator
Członek Załogi
Tylko poprawie kolege Ardric bo mu braklo slowa NIE ;)
Staraj sie tego NIE szorowac do czysta. Jest to normalne tworzenie sie ziarniny ktora wypelnia rane. Tak jak napisane blizna moze byc troszke wieksza i twardsza w tym miejscu. Ale tez bez tragedii bo jak pisalem wyżej to raptem z milimetr półtora jak sie rozeszlo. Moze byc ze po wyjsciu szwow jak juz bedzie mozna używac zelu contratubex to on sobie z tym poradzi.
 

circ

New member
Dzięki panowie za rady.
Większa blizna mnie nie przeraża- pamiątka po bitwie musi być ;) gorzej już z twardością blizny i wydłużonym czasem gojenia, ale chyba przeżyję ;)
Tak się tylko jeszcze dopytam o parę spraw:
1. Czy powinienem dalej robić opatrunki? Wydaje mi się, że tak- do pełnego zagojenia się, ale może jestem zbyt przewrażliwiony.
2. Czy contratubex można stosowac na takie niezabliźnione miejsca? bo szwy już sobie powoli wychodzą. Myślę, że parę dni i żadna się nie ostanie.
3. Czy orientujecie się gdybym teraz poszedł do lekarza, to czy on mógłby to zszyć po prostu tam gdzie się rozeszło, żeby zagoiło się tak jak powinno czy na takie powtórne szycie jest już za późno?
Wytłumaczę od razu jedną rzecz- zabieg robiony w Polsce, ale teraz jestem za granicą (dlatego utrudniony kontakt z lekarzem) i nie planuję powrotu do kraju w tym roku. Rozważam wizytę tutaj u innego lekarza, gdyby takie powtórne szycie miało sens i było możliwe, ale nie ma sensu płacić za wizytę jak za zboże tylko po to, żebym usłyszał, że ma się samo zagoić.
Pozdr.
 

dieselpower

Moderator
Członek Załogi
Mozesz lekkie opatrunki robic już tylko po to by w miejscu gdzie sie nie zagoilo do konca nie zabrudzilo sie. Contratubex tylko jak juz sie wszystko zagoi nie wczesniej. Nie szyje sie ran ktore sa prawie zagojone bo to nic nie da.
 

circ

New member
Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Zostawiłem do samoistnego zagojenia. Dla zainteresowanych jeszcze nie wygoiło się do końca, ale prócz tego, nic się nie dzieje. Pozdrawiam
 

Podobne tematy

Do góry