mudżahedin
New member
W końcu, po wielu miesiącach pełnych różnych zawirowań dzisiaj miałem zabieg wydłużenia/wycięcia (nvm ) wędzidełka
odbyl sie on ok. godz 11, trwał może 20 minut włącznie z szyciem i ogarnięciem sie po. W sumie nic nie bolało, to może trochę znieczlenie w penisa xD, ale to pikuś w porównaniu z dentystą ;p czułem tylko jak doktor ciągnął nici podczas szycia, tak jakby mnie sznurowano xD założono mi nawet nie wiem ile nici, ale doktor trochę dołożyl bo lekko krwawiło. nici rozpuszczalne. i tak po ok. 30 minutach wróciłem do domu. niestety po tym jak trafiłem do domu, ujrzałem wacka całego we krwi, aż zapaskudził majtki xD. w sumie juz nic nie cieknie, napletek jest lekko spuchnięty i czarny ślad na żołędzi (po cięciu albo po igle) niedługo zamieszcze fotki, jestem ciekawy Waszej opinii. wg mnie nie jest źle ;p
jeszcze jedno. można zminimalizować ryzyko wzwodu w nocy, gdyż boję się obudzić w zakrwawionej pościeli? jeszcze pytanie co do pielęgnacji, lekarz przepisał mi tylko detreomycynę 1% i kazał od jutra smarować pod napletkiem. czy trzeba dokupić np. rivanol i przemywać nim penisa po siusianiu?
odbyl sie on ok. godz 11, trwał może 20 minut włącznie z szyciem i ogarnięciem sie po. W sumie nic nie bolało, to może trochę znieczlenie w penisa xD, ale to pikuś w porównaniu z dentystą ;p czułem tylko jak doktor ciągnął nici podczas szycia, tak jakby mnie sznurowano xD założono mi nawet nie wiem ile nici, ale doktor trochę dołożyl bo lekko krwawiło. nici rozpuszczalne. i tak po ok. 30 minutach wróciłem do domu. niestety po tym jak trafiłem do domu, ujrzałem wacka całego we krwi, aż zapaskudził majtki xD. w sumie juz nic nie cieknie, napletek jest lekko spuchnięty i czarny ślad na żołędzi (po cięciu albo po igle) niedługo zamieszcze fotki, jestem ciekawy Waszej opinii. wg mnie nie jest źle ;p
jeszcze jedno. można zminimalizować ryzyko wzwodu w nocy, gdyż boję się obudzić w zakrwawionej pościeli? jeszcze pytanie co do pielęgnacji, lekarz przepisał mi tylko detreomycynę 1% i kazał od jutra smarować pod napletkiem. czy trzeba dokupić np. rivanol i przemywać nim penisa po siusianiu?