Nie wiem o co biega bo jestesmy młodym małżenstwem.Jesli coś o tym wspominam , chcę seksu to od razu krzyk oraz gadanie,że traktuję ją jako obiekt seksualny.ok ale czy seks raz w tygodniu w małżeństwie nie jest normalny? A mam raz na miesiąc, teraz nie uprawialiśmy seksu od prawie 2 miesięcy.Mam dzieci ale są już spore bo mają po 7 oraz 9 lat tak wiec nie ma nad nimi aż tyle opieki ;/ Zastanawiam się czy nie ma przypadkiem kogoś....Co robić?
Moja żona nie chce seksu
- Thread starter Makis
- Rozpoczęty
Oj tam od razu kogos ma. Moze nie ma ochoty. Wiele moze byc czynnikow. Spadek libido z jakiegoś powodu. U płci przeciwnej dziala to inaczej niz u nas. Spróbuj porozmawiac i dowiedziec sie co jest na rzeczy. Czy ma kogos czy moze cos jej dolega.
Ja rownież jestem zdania,że nie powinieneś być tak podejrzliwy. Moim zdaniem o wiele większa szansa na to,że jej się po prostu nie chce niż że kogoś ma. Oczywiście możesz ją trochę posprawdzać ale zadzialała tutaj rutyna. Może małżeńśtwem nie jesteście długo ale wnioskująć po tym ile lat mają Wasze dzieci to jednak macie już pewien staż. Po takim właśnie okresie bardzo często przestaje się chcieć... Zastanawialiście się nad jakimś suplementem diety? Moja żona miała spadek formy i brała Libido Therapy. Sa to tabletki dla kobiet, często polecane przez lekarzy seksuologów. Zastanów się.
Ona wie ze ci na tym zalezy i cie "trzyma" w ten sposob. Zrob tak, zero gadania o seksie, calkowicie zignoruj ja w tym temacie, i wez zadbaj o siebie, nowa fryzura, nowy perfum, jakies fajne ubrania. Jak ona zacznie sie zastanawiac co jewt grane to seks bedzie jak nalezy. I oczywiscie nie mowie ze masz kogos miec czy szukac, tutaj chodzi tylko o zmiane pozycji, z proszacego na osobe mogaco miec to co chce
Raczej mnie nie zdradza... Przeprowadziłem niewielkie śledztwo i jestem zdania,że jest to obecnie raczej seksowstręt a nie zdrada... Proponowałem jej gadżety ale za bardzo nie chce ich używać. Uważa,zę przesadzam. Jednoczesnie mówi ,że mnie kocha tak więc już nie wiem co mysleć. Kocha mnie a nie chce się ze mna kochać?
Raczej jeszcze nie brała żadnego suplementu diety. Przyjmuje tabletki antykoncepcyjne jedynie. Czy takie suplementy są skuteczne? Czy nie jest to placebo?
Raczej jeszcze nie brała żadnego suplementu diety. Przyjmuje tabletki antykoncepcyjne jedynie. Czy takie suplementy są skuteczne? Czy nie jest to placebo?
Tabletki anty tez moga zmniejszać libido. Moze faktycznie kobita nie czuje ze musi sie bzyknac by sie wyladowac.
Upewnij się, że dbasz odpowiednio o swój wygląd i higienę oraz o doznania swojej żony. Poza tym musisz z nią szczerze porozmawiać na ten temat.
Mojej żonie pomaga. Możesz sobie poczytać opinie w sieci i inne kobiety również piszą,ze pomagają. Tak naprawdę to czasami trzeba się wspomóc jakimś suplementem... Szczególnie przy tabletkach antykoncepcyjnych , które bardzo często obniżają libido.Wydaje mi się,że to właśnie one sprawiły to,że Twojej żonie obecnie za bardzo się nie chce...
Makis poszukaj sobie książkę "5 języków miłości" Garego Chapmana. Przeczytajcie obydwoje. Tam o ile dobrze pamiętam jest taki test na określenie dominującego języka miłości. Jak rozwiążecie to będziecie wiedzieli co kogo najbardziej "kręci". 
Przykład moja Żona lubi jak w domu systematycznie wykonuję swoje obowiązki, jak pewne prace wykonamy razem. Mówi, że przez to czuje się dla mnie ważna i bardziej kochana. Z perspektywy faceta to pewnie trochę dziwne, my myślimy inaczej. No ale żenimy się z kobietami i trzeba wypracować sobie jakieś wspólne mechanizmy, bo jak nie to przyjdzie moment, że coś nie trybi i jest niefajnie. Małżeństwo wymaga stałej pracy i czasami bardziej krytycznego spojrzenia także na siebie (o nic Cię nie oskarżam, tylko stwierdzam fakt z własnego doświadczenia). Jak poznasz lepiej potrzeby swojej żony i to, co Jej doskwiera to dojdziecie do kompromisu. Jeśli ona zobaczy, że Tobie zależy na niej i małżeństwie, że chcesz coś zmieniać i udoskonalać to z czasem przekona się, że seks jest dla Ciebie ważny i jest jednym ze sposobów w jaki mężczyźni wyrażają miłości i pożądanie dwoje żonie. Oczywiście pod warunkiem, że rzeczywiście nie będziesz jej traktował przedmiotowo, bo wtedy wszystko na nic. Cierpliwości i powodzenia efekty przyjdą z czasem.
Przykład moja Żona lubi jak w domu systematycznie wykonuję swoje obowiązki, jak pewne prace wykonamy razem. Mówi, że przez to czuje się dla mnie ważna i bardziej kochana. Z perspektywy faceta to pewnie trochę dziwne, my myślimy inaczej. No ale żenimy się z kobietami i trzeba wypracować sobie jakieś wspólne mechanizmy, bo jak nie to przyjdzie moment, że coś nie trybi i jest niefajnie. Małżeństwo wymaga stałej pracy i czasami bardziej krytycznego spojrzenia także na siebie (o nic Cię nie oskarżam, tylko stwierdzam fakt z własnego doświadczenia). Jak poznasz lepiej potrzeby swojej żony i to, co Jej doskwiera to dojdziecie do kompromisu. Jeśli ona zobaczy, że Tobie zależy na niej i małżeństwie, że chcesz coś zmieniać i udoskonalać to z czasem przekona się, że seks jest dla Ciebie ważny i jest jednym ze sposobów w jaki mężczyźni wyrażają miłości i pożądanie dwoje żonie. Oczywiście pod warunkiem, że rzeczywiście nie będziesz jej traktował przedmiotowo, bo wtedy wszystko na nic. Cierpliwości i powodzenia efekty przyjdą z czasem.Moze nie tak ekstremalnie. Wiele osób szuka odpowiedzi na pytanie, jak zwiększyć swoje libido. Sięgają po popularne afrodyzjaki lub leki.
Polecam na pewno
wiecej odpoczynku
wiecej czasu we dwoje
wyjście z sypialni, wybranie sie na kolację albo wyjechanie na jakąś wycieczkę
Ewentualnie gadżety erotyczne czy seksowna bielizna, która sama w sobie może poprawić ochotę na seks u niego i u niej
Obsessive ma świetne kostiumy.
Polecam na pewno
wiecej odpoczynku
wiecej czasu we dwoje
wyjście z sypialni, wybranie sie na kolację albo wyjechanie na jakąś wycieczkę
Ewentualnie gadżety erotyczne czy seksowna bielizna, która sama w sobie może poprawić ochotę na seks u niego i u niej
Obsessive ma świetne kostiumy.
kozlovsky1
New member
myślę że po prostu wraz z wiekiem po prostu obniża im się coraz bardziej libido. niby normalne ale bolesne dla nas.. najlepiej po prostu porozmawiac w czym kwi problem bez żadnych wrzasków czy coś tylko po prostu poszukac rozwiązania.
FrankSobotka
New member
Moim zdaniem trzeba zastanowić się jak można danej sytuacji w sposób skuteczny zaradzić. Najprostszym rozwiązaniem będzie rozmowa z drugą osobą bo bez tego nie dowiemy się gdzie leży problem. Po kilku latach bycia w związku często przyczyną takiego stanu rzeczy może być brak urozmaicenia pożycia. Może na ten element nie zwracacie zbyt dużej uwagi ale jest on ważny. Na rynku można przebierać w produktach typu bielizna erotyczna . Zobacz nawet na przykładzie sklepu Gatta. Wielu osobom wydaje się, że taki produkt jest tylko dla pewnych siebie oraz wyzwolonych. To są tylko stereotypy jakie warto porzucić, im szybciej - tym lepiej dla nas
Marcel_Chowski
New member
Zgadza się... podstawa to szczera rozmowa...
Najgłupsza rada jaką słyszałem. Takie pomysły tylko pogłębiają problemy małżeńskie. Przed zawarciem związku nikt nie obiecywał, że będzie zawsze super i po naszej myśli. Sam tego wielokrotnie doświadczam, ale to nie jest usprawiedliwienie do podejmowania głupich decyzji!
Podobne tematy
| Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
|---|---|---|---|---|
| M | Rozciąganie napletka - moja fotorelacja | Stulejka | 56 | |
| E | mam 13 lat i moja sperma jest przezroczysta | Inne | 1 | |
| P | Ku przestrodze, moja historia obrzezania | Obrzezanie | 28 | |
| K | Moja historia - nawrót po 10 latach | Stulejka | 0 | |
| A | Wczoraj 16.05 było cięcie - moja relacja | Po zabiegu obrzezania | 55 |