Miesiąc po obrzezaniu częściowym

[Kowalkowalkowal100]

Jestem jakiś miesiąc po obrzezaniu czesciowym, około tydzień temu mialem wyjęte szwy. Ostatnim zaleceniem lekarza było aby palcami uelastyczniać bliznę by nie stwardniala. W spoczynku wszystko wygląda super, pozostałość po napletku da się odciągnąć i naciągnąć na zoladz, martwi mnie jednak brak takiej możliwości w zwodzie. Wygląda jakby blizna hamowała rozłożenie napletka na całym trzonie. Napletek bez problemu schodzi i zatrzymuje się w rowku pod zoladziem.Czy to ma szansę się jeszcze rozciągnąć ? Czy po miesiącu powinien być już widoczny efekt końcowy ?

 

[Kowalkowalkowal100]

W zwodzie
I w spoczynku

 

[Hydrotechnik]

Hmmm...
Chcesz żeby napletek w trakcie wzwodu dało się "naciągać" na żołądź?
Z czasem może się troszeczkę rozciągnąć ta skóra, ale nie jakoś bardzo. Nie ma to też robić tego na siłe żeby jakies mikropęknięcia nie spowodowały innego cholerstwa. Bo naprzemienne pekanie i gojenie spowduje ze ostatecznie będzie jeszcze ciaśniej.
Widać że w wzwodzie masz na całości sprzętu skóre już dość mocno naciągniętą, więc może sama będzie się rozciągać... No nie wiadomo.
W zasadzie to w czasie wzwodu może by tak że sprzęt będziesz musiał użytkować jak po całkowitym obrzezaniu.

 

[Kowalkowalkowal100]

Dzięki za odpowiedź, może nie chodziło

Hmmm...
Chcesz żeby napletek w trakcie wzwodu dało się "naciągać" na żołądź?
Z czasem może się troszeczkę rozciągnąć ta skóra, ale nie jakoś bardzo. Nie ma to też robić tego na siłe żeby jakies mikropęknięcia nie spowodowały innego cholerstwa. Bo naprzemienne pekanie i gojenie spowduje ze ostatecznie będzie jeszcze ciaśniej.
Widać że w wzwodzie masz na całości sprzętu skóre już dość mocno naciągniętą, więc może sama będzie się rozciągać... No nie wiadomo.
W zasadzie to w czasie wzwodu może by tak że sprzęt będziesz musiał użytkować jak po całkowitym obrzezaniu.

Dzięki za odpowiedź, bardziej chodziło mi o możliwość rozłożenia całego napletka wewnętrzego na trzonie w zwodzie. W tej chwili mam wrażenie, że w miejscu blizny mam to na tyle ściśnięte, zwężone, ze jest to niemożliwe.