• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Miesiąc po obrzezaniu całkowitym low&tight - FOTO

marcin9402

New member
Miesiąc temu poddałem się obrzezaniu całkowitemu typu low&tight z zostawieniem wędzidełka. Najważniejsze - czuję niesamowitą ulgę.

A oto jak wygląda członek:

1. http://i53.tinypic.com/350ruk1.jpg

2. http://i55.tinypic.com/r9ph94.jpg

3. http://i56.tinypic.com/2yo4f2p.jpg

Nie wygląda to jeszcze idealnie, szczególnie wędzidełko. Najważniejsze, że nie mam żadnych problemów - brak nadwrażliwości, brak problemów z cewką, brak opuchlizny, szwy wypadły.
Jedyny problem to na mój gust penis jest nieco miękki w stanie wzwodu. Mam nadzieję, że z biegiem czasu i treningu wszystko wróci do normy.

Ostatnio nawet zdarzyło się oberwać małemu piłką do nogi (dostałem centralnie w jaja) i ból był identyczny jak sprzed stanu przed zabiegiem także wszystko w normie :lol:

Moje leczenie wyglądało tak:

1 tydzień był tragedią - krwawienia, opuchlizna, moczenie 2x dziennie w rumianku + neomycinum i oliwka (na łuszczenie żołędzi). obowiązkowo opatrunek

2 tydzień - brak opatrunku (szybko pokonałem nadwrażliwość), krwawienie ustąpiło. opuchlizna utrzymywała się nadal. żołądź nadal łuszczyła się.

3 tydzień - opuchlizna ustąpiła, brak łuszczenia. wszystkie szwy wypadły. pierwsza masturbacja, pierwszy stosunek - mały problem z twardością członka.

Nie rozpieszczałem go po ustąpieniu krwawienia - nie było już ciągłych rumianków głaskania czy oszczędzania go. Uprawiałem sporty traktowałem go jak zdrowego. Być może dlatego tak szybko zahartował się i dochodzi do siebie :wink:
 

uniuse

New member
Jakbym patrzył w lustro :)
Mój po miesiącu wygląda praktycznie tak samo. Z tym, że mam jeszcze kilka szwów. Tzn. pozostałości. 2-3 milimetrowe kawałki żyłki widać w kilku miejscach.
Ze stosunkiem poczekam aż wszystkie się wchłoną.
Psychicznie zupełnie inny człowiek :)

Pozdrawiam bardzo serdecznie.
 

marcin9402

New member
Próbowałeś sobie wyciągać te końcówki szwów? u mnie były takie, że wystarczyło lekko pociągnąć w trakcie kąpieli i ładnie powychodziły.
psychicznie również czuję się świetnie :)
 

uniuse

New member
No właśnie dziś rano moczyłem się w rumianku. Jak wszystko namiękło to usunąłem 2 niteczki. Wyglądały jakby łączyły dwie części skóry po zabiegu, takie jakby klamerki :)
Pocierałem papierem toaletowym i odpadły :) Zostały takie jakby dziureczki w skórze średnicy 0,5mm. Ślad po nitce. Zaraz kolejne moczenie i zobaczę co tam jeszcze można usunąć :)
 

uniuse

New member
No no :) na spokojnie. Znowu moczyłem 20 minut i znowu usunąłem pozostałości po kilku szwach. Chyba pozbyłem się wszystkiego :) Zostały jakby to powiedzieć mikro strupki w miejscach po szwach. Czuję się w pełni zagojony i sprawny, hehehe.
 

marcin9402

New member
Jak strupki zejdą spróbuj zadziałać. może najpierw lepiej bez panny zobaczysz na czym stoisz. ja już jestem i po masturbacji i po stosunku - mimo lekkiej miękkości wacka czuć różnicę oczywiście na plus ;)
 

uniuse

New member
marcin9402 napisał:
Jak strupki zejdą spróbuj zadziałać. może najpierw lepiej bez panny zobaczysz na czym stoisz. ja już jestem i po masturbacji i po stosunku - mimo lekkiej miękkości wacka czuć różnicę oczywiście na plus ;)

Miłość na "własną rękę" uprawiałem już kilka razy :)
Poczekam z dziewczyną żeby jej resztki szwów nie łaskotały :)
 

marcin9402

New member
jak wrażenia na własną rękę? wg mnie totalna różnica. już nie wspominam o stosunku chociaż mały nieco wymiękł - pewnie się skubaniec zestresował nagością ;)
 

uniuse

New member
@marcin9402: na własną rękę, no co mam powiedzieć - zajebiście. Kiedyś przed zabiegiem też jakoś się zaspokajałem ale nie było to łatwe ze względu na bardzo mocną stulejkę. Trzeba było ostrożnie ruszać skórą :)
Teraz to inna historia :) pełen luz i komfort :)

@freakout: Ja idealnie po 3 tygodniach pierwszy raz sobie ulżyłem. Powiem Ci tak, na początku (pierwsze 2 - 3 minuty) nie było przyjemnie. Robiłem to podczas kąpieli a wtedy główka jest jeszcze bardziej wrażliwa. Zacisnąłem zęby, pomyślałem o czymś miłym :) i nagle dosłownie w kilka sekund nieprzyjemne uczucie zmieniło się w silne podniecenie, serio Ci mówię. Kilka minut i pierwszy raz po 3 tyg zeszło ze mnie ciśnienie. Spróbuj. Na początku nic przyjemnego ale walcz :) sporo żelu do kąpieli dla nadania poślizgu. Polecam :)
 

marcin9402

New member
ja to przy pierwszej masturbacji miałem totalną petardę- wytrysk niczym gejzer takie było ciśnienie ;) też miałem problem z wrażliwą żołędzią dlatego nieco to ominąłem nie dotykając bardzo główki.
teraz już regularnie mogę spuszczać z siebie powietrze czekam jeszcze na dobry przedzabiegowy stosunek (czyt. porządnego drągala)

@freakout: spróbuj niewiele dotykać główki, ważne jest dobre nawilżenie (oliwka, żel durex play czy dobry krem) wspomóż się dobrym filmem na redtube pomyśl o super laseczce polecam Martę Żmudę-Trzebiatowską ;)

@uniuse: jak wygląda u Ciebie sprawa z żołędzią tj. kolorystycznie cała jest różowa? u mnie przy górnej części wędzidełka żółądź ma lekko-żółte zabarwienie. myślicie, że przejdzie czy się niepokoić? ;)
 

uniuse

New member
Hej, sorka ale nie zauważyłem, że zadałeś mi pytanie. Dopiero teraz przypadkiem wszedłem w ten wątek. Od zabiegu pojawiło się tu tylu nowych ludzi, tyle nowych historii.
Moja główka ma normalny kolor. Taki ciemno różowy? Jak się podnieci to bardziej czerwony.
 

Podobne tematy

Do góry