Witam!
Byłem już u 3 urologów, jeden kazał samodzielnie ściągnąć napletek, pooglądał z daleka i stwierdził, że stulejka i że może maść pomoże,a jak nie to częściowe obrzezanie. Olałem go od razu i poszedłem do następnego. Kolejny urolog zrobił wszystko tak jak powinien, sprawdził i stwierdził, że krótkie wędzidełko. Miałem małe wątpliwości co do tego, czy to na pewno tylko wędzidełko, bo mam wrażenie, że napletek też jest delikatnie za wąski. Powiedziałem mu to, stwierdził, że jak przetnie się napletek, to wszystko będzie ok. Wypisał skierowanie i zacząłem szukać jakiegoś bliskiego szpitala, gdzie robią takie zabiegi. Znalazłem szpital, tam dla pewności jeszcze raz poszedłem na wizytę, żeby potwierdzić krótkie wędzidełko. Pan doktor stwierdził, że faktycznie krótkie wędzidełko, ale wydaje mu się, że napletek może być odrobinę za wąski, ale prawdopodobnie powinno być ok. Zapisałem się na NFZ, ale zabieg za rok, więc prawdopodobnie pójdę prywatnie. Chciałbym się tylko upewnić, czy to na pewno tylko wędzidełko, bo nie chce cierpieć 2 razy.
Wygląda to tak, że napletek w stanie spoczynku spokojnie się ściąga, ale faktycznie ciągnie wędzidełkiem za żołądź. Natomiast we wzwodzie, napletek mogę ściągnąć maksymalnie zaraz przed rowkiem żołędziowym, ale tylko kiedy go przedtem rozciągnę przesuwając kilka razy.
wg tego: Foreskin Coverage Index
w spoczynku mam CI-2/CI-3, a we wzwodzie przed rozciągnięciem CI-8, a jak kilka razy rozciągnę, to CI-6/CI-7
I jeszcze takie małe pytanie, nie znacie szpitala w województwie śląskim, gdzie robią ten zabieg, z krótkim terminem oczekiwania na NFZ, lub w miarę nie drogo prywatnie?
P.S. wieczorem dodam zdjęcia, jeśli będzie taka potrzeba.
Byłem już u 3 urologów, jeden kazał samodzielnie ściągnąć napletek, pooglądał z daleka i stwierdził, że stulejka i że może maść pomoże,a jak nie to częściowe obrzezanie. Olałem go od razu i poszedłem do następnego. Kolejny urolog zrobił wszystko tak jak powinien, sprawdził i stwierdził, że krótkie wędzidełko. Miałem małe wątpliwości co do tego, czy to na pewno tylko wędzidełko, bo mam wrażenie, że napletek też jest delikatnie za wąski. Powiedziałem mu to, stwierdził, że jak przetnie się napletek, to wszystko będzie ok. Wypisał skierowanie i zacząłem szukać jakiegoś bliskiego szpitala, gdzie robią takie zabiegi. Znalazłem szpital, tam dla pewności jeszcze raz poszedłem na wizytę, żeby potwierdzić krótkie wędzidełko. Pan doktor stwierdził, że faktycznie krótkie wędzidełko, ale wydaje mu się, że napletek może być odrobinę za wąski, ale prawdopodobnie powinno być ok. Zapisałem się na NFZ, ale zabieg za rok, więc prawdopodobnie pójdę prywatnie. Chciałbym się tylko upewnić, czy to na pewno tylko wędzidełko, bo nie chce cierpieć 2 razy.
Wygląda to tak, że napletek w stanie spoczynku spokojnie się ściąga, ale faktycznie ciągnie wędzidełkiem za żołądź. Natomiast we wzwodzie, napletek mogę ściągnąć maksymalnie zaraz przed rowkiem żołędziowym, ale tylko kiedy go przedtem rozciągnę przesuwając kilka razy.
wg tego: Foreskin Coverage Index
w spoczynku mam CI-2/CI-3, a we wzwodzie przed rozciągnięciem CI-8, a jak kilka razy rozciągnę, to CI-6/CI-7
I jeszcze takie małe pytanie, nie znacie szpitala w województwie śląskim, gdzie robią ten zabieg, z krótkim terminem oczekiwania na NFZ, lub w miarę nie drogo prywatnie?
P.S. wieczorem dodam zdjęcia, jeśli będzie taka potrzeba.
Masz napletek to nie mozesz miec golego gdzyba jak na 2 czy tam 3 a nawet i 4 , samo sie wzajemnie wyklucza wrzuc swoje zdjecia a nie dajesz opisy z innych fot w dodatku bledne. Obstawiam ze masz 7,8 lub 9 w spoczynku.