ja to mialem zero stresu , dr ze mna rozmawiał , czulem sie jak bym u niego był na kawie a nie na zabiegu , jedyny moment stresu to jak już leżałem ale jedno ukłucie z znieczuleniem i jest spokój i można zacząć sobie z doktorem rozmawiać , co do bulu to nic po operacji spokojnie wróciłem do domu 100km i w sumie teraz tez nie czuje zadnego bulu jedynie delikatną nadwrazliwosc , idzie się przyzwyczaićTeż mam jutro zabieg u dr Drabiny, prawdopodobnie będzie to plastyka i chyba coś z wędzidełkiem pasuje zrobić, jakieś rady żeby dzisiaj i jutro nie zwariować ze stresu?
Ale to "po" kiedyś mija i jest pełnia szczęścia , zastanawianie się czemu wcześniej tego nie zrobiłem .Łatwo mówić, a podobno po jest najgorzej
A ile płaciłeś za zabieg? Bo oprócz wędzidełka miałeś plastykę czy coś innego?ja to mialem zero stresu , dr ze mna rozmawiał , czulem sie jak bym u niego był na kawie a nie na zabiegu , jedyny moment stresu to jak już leżałem ale jedno ukłucie z znieczuleniem i jest spokój i można zacząć sobie z doktorem rozmawiać , co do bulu to nic po operacji spokojnie wróciłem do domu 100km i w sumie teraz tez nie czuje zadnego bulu jedynie delikatną nadwrazliwosc , idzie się przyzwyczaić
czy po obrzezaniu częśćiowym stulejka może powrócić?Dwie nazwy. Tutaj sie mowi albo częsciowe albo całkowite xD czyli albo luźne albo ciasne a o linii cięcia generalnie dużo lekarzy zapomina dlatego trzeba walczyć o to i tłumaczyć jak daleko ma być linia cięcia od żołędzia.
przy częściowym obrzezaniu w stanie spoczynku żołądź jest częściowo zakryta?Jakaś tam szansa jest ale nie wiem czy duza xd dla mnie wgl obrzezanie czesciowe nie wchodzi w gre. Albo calkowite albo plastyka uważam
czemu w Twoim przypadku częściowe odpada?Zależy od człowieka, penisa czy rosnie bardzo w wzwodzie a bardzo maleje w spoczynku i zależy ile zwężonej skóry jest do wycięcia. Może być tka ze bedzie zakrywać cały żołądź, może połowe a może tylko 1/4 żołędzia. Przynajmniej tak mi doktor tlumaczyl. Ja wybrałem całkowite.
1300 zl , mialem wezidelko i obrzezanie częścioweA ile płaciłeś za zabieg? Bo oprócz wędzidełka miałeś plastykę czy coś innego?
Zależy od penisa, czasami jest nadmiar napletka i po zabiegu dalej zostaje dużo skory wiec napletek może być zasłoniety , a czasami piersien zwezonej skory znajduje sie tak nisko ze jedyna opcja to całkowite obrzezanie.przy częściowym obrzezaniu w stanie spoczynku żołądź jest częściowo zakryta?
no ja akurat w tym przypadku tez nie narzekam, pierwszy dzień byłPrzyznam wam szczerze ze z perspektywy czasu zabieg to jest pikuś. Wariowanie sie zaczyna 2-3 tyg po czy wszystko goi sie w porządku
chociaż musze przyznać ze jest dość mocna opuchlizna.no ja akurat w tym przypadku tez nie narzekam, pierwszy dzień był
taki sobie ale to przez nadwrazliwosc, ale teraz jest 3 dzień i tylko nocne wzwody i mycie delikatnie bolą , ale nic czego by się nie dało wytrzymać, co do samego opatrunku to doktor kazał dać gazik od gory i gazik od dolu i to do majtek z penisem w gore , ale zauważyłem ze jest o wiele wiele wygodniej jak zawiniłem te gaziki do okola penisa bandażem, tak zeby sie tam wszystko kupy trzymało a nie latało po majtkach i tarło o nadwrażliwy żołądź.
jest taka opcja, ze będa problemy zw wzwodem?Ja z doswiadczenia wiem, ze nocne wzwody bez tabletek typu ketonal to masakra
sam poszedlem na calkowite bo czesciowe raz ze niesie ryzyko nawrotu a dwa ze jest zabiegiem trudniejszym do wykonania niz calkowite.
wazne zostawic sobie blaszke wewnetrzna zeby pozniej nie bylo jaj ze wam nawet nie stanie
cały czas nie mogę się zdecydować, mam stulejkę niepełną, da się funkcjonować sprzęt działa, ale trochę obciach, z drugiej strony czytam i widze te fotki sprzętów po zabiegu to mi się odechciewaWzwód siedzi w głowie.
Nie powinno być z nim problemów chyba że masz "defekt" typowo medyczny.