Witam wszystkich, jakiś czas temu zakładałem podobny temat ale pisałem go na kolanie i na szybkości chciałem się czegoś dowidzieć, teraz mam nieco wiecej pytań i napisze je dokładniej ponieważ jestem trochę przerażony tym co się dzieje z moim sprzętem, znaczy się NIBY dobrze, ale sam już nie wiem...
1. Pierwszy problem jest taki że mam pytanie - jak to jest z zakażeniem tej części ciała? Łatwo się nabawić jakiegoś syfu siedząc w domu? Lekarz przypisał mi jakiś UROSEPT, wyczytałem w google że to na zakażenia, biore 2 razy dziennie (lekarz zalecił 3, ale nie chce sie tym faszerować az tak), powinno wystarczyć?
2. Lekarz odrazu jak zszedłem ze stołu na moje pytanie jak mam oddawać mocz odpowiedział - "no, zdejmujesz napletek-sikasz-zakładasz", na to ja odparłem - "tak po prostu, nie bede miał z tym problemu odrazu?", powiedział "no tak, nie będzie problemu". No, ale problem jest, powiedział mi że będzie mi ciasno przy zdejmowaniu napletka ale z czasem to się poprawi, no ale jest tak ciasno że ból jest nie do przejścia. Zdjąłem napletek tego samego dnia ze 3 razy w wielkich bólach w obie strony (przy nakładniu i ściąganiu). Odrazu poszedłem w internet co z tym zrobić, wyczytałem że po tego typu zabiegach TRZEBA poczekać z napletkiem i go nie ruszać, to ja już sam nie wiem co mam robić. Tutaj pytanie, czy oddawanie moczu bez zdejmowania napletka jest bezpieczne po takim zabiegu (plastyce)?
3. Sam nie wiem czy to problem czy nie, ale jest dziwnie. Otóż po zabiegu miałem opatrunek w sumie na kilka godzin tylko, potem go zdjąłem i tyle, lekarz mi powiedział ze jak krew nie bedzie leciec to zdjąc i chodzic bez niego. Wychodzi na to że chodzę cały czas bez opatrunku, ale dziwni mnie to że nie ma w ogóle krwi. Co o tym myślicie?
4. Fioletowe plamy, na górze penisa taka mocna kropka mała, na dole większa plama ale mniej ostra w kolorze, czy jest możliwe że to po znieczuleniu miejscowym?
5. Mycie się. Lekarz (drugi, bo przy zabiegu było 2 lekarzy, 2 pielęgniarki), mówił mi że pierwszy dzień nie myję tego miejsca, drugi dzien już moge zimną wodą. Wczoraj bardzo lekko przejechałem go zimna wodą i tyle, żadnych bóli czy coś, kiedy bede mógł go pierwszy raz polać ciepłą wodą? Kiedy wy go pierwszy raz umyliscie ciepłą wodą po takim zabiegu? Dodam, ze mam szwy takie które same wypadają po jakimś czasie.
6. Ustawienie penisa do góry. Żadne z lekarzy nie mówił mi nic o ustawieniu sprzętu do góry, czytałem wiele krotonie w necie że to zabiega bliźnie, co wy na to? Jest możliwość ze w moim przypadku tak nie trzeba? Dodam ze na pierwszy rzut oka nawet różnicy nie widać po cięciu (oczywiście było, widac ze mniej jest skóry pod napletkiem jak się przyjrzeć a chociaz jest tam więcej miejsca).
7. Bólu prawie brak. Tylko podczas zdejmowania napletka jest ból, tak to tylko czasem lekkie kłucie. W wzwodzie podobno miałbyć ból jak czytałem na tym forum, że to jest najgorsze w tym wszystkim, mnie nie boli nic. Dziwne czy nie?
8. Jest możliwość ze stulejka wróci bardzo szybko jeśli teraz nie będę ćwiczył napletka? Nie mam jak, po prostu z bólu.
Z góry dzięki za odpowiedzi! Licze że ktoś odpowie chociaż na część.
1. Pierwszy problem jest taki że mam pytanie - jak to jest z zakażeniem tej części ciała? Łatwo się nabawić jakiegoś syfu siedząc w domu? Lekarz przypisał mi jakiś UROSEPT, wyczytałem w google że to na zakażenia, biore 2 razy dziennie (lekarz zalecił 3, ale nie chce sie tym faszerować az tak), powinno wystarczyć?
2. Lekarz odrazu jak zszedłem ze stołu na moje pytanie jak mam oddawać mocz odpowiedział - "no, zdejmujesz napletek-sikasz-zakładasz", na to ja odparłem - "tak po prostu, nie bede miał z tym problemu odrazu?", powiedział "no tak, nie będzie problemu". No, ale problem jest, powiedział mi że będzie mi ciasno przy zdejmowaniu napletka ale z czasem to się poprawi, no ale jest tak ciasno że ból jest nie do przejścia. Zdjąłem napletek tego samego dnia ze 3 razy w wielkich bólach w obie strony (przy nakładniu i ściąganiu). Odrazu poszedłem w internet co z tym zrobić, wyczytałem że po tego typu zabiegach TRZEBA poczekać z napletkiem i go nie ruszać, to ja już sam nie wiem co mam robić. Tutaj pytanie, czy oddawanie moczu bez zdejmowania napletka jest bezpieczne po takim zabiegu (plastyce)?
3. Sam nie wiem czy to problem czy nie, ale jest dziwnie. Otóż po zabiegu miałem opatrunek w sumie na kilka godzin tylko, potem go zdjąłem i tyle, lekarz mi powiedział ze jak krew nie bedzie leciec to zdjąc i chodzic bez niego. Wychodzi na to że chodzę cały czas bez opatrunku, ale dziwni mnie to że nie ma w ogóle krwi. Co o tym myślicie?
4. Fioletowe plamy, na górze penisa taka mocna kropka mała, na dole większa plama ale mniej ostra w kolorze, czy jest możliwe że to po znieczuleniu miejscowym?
5. Mycie się. Lekarz (drugi, bo przy zabiegu było 2 lekarzy, 2 pielęgniarki), mówił mi że pierwszy dzień nie myję tego miejsca, drugi dzien już moge zimną wodą. Wczoraj bardzo lekko przejechałem go zimna wodą i tyle, żadnych bóli czy coś, kiedy bede mógł go pierwszy raz polać ciepłą wodą? Kiedy wy go pierwszy raz umyliscie ciepłą wodą po takim zabiegu? Dodam, ze mam szwy takie które same wypadają po jakimś czasie.
6. Ustawienie penisa do góry. Żadne z lekarzy nie mówił mi nic o ustawieniu sprzętu do góry, czytałem wiele krotonie w necie że to zabiega bliźnie, co wy na to? Jest możliwość ze w moim przypadku tak nie trzeba? Dodam ze na pierwszy rzut oka nawet różnicy nie widać po cięciu (oczywiście było, widac ze mniej jest skóry pod napletkiem jak się przyjrzeć a chociaz jest tam więcej miejsca).
7. Bólu prawie brak. Tylko podczas zdejmowania napletka jest ból, tak to tylko czasem lekkie kłucie. W wzwodzie podobno miałbyć ból jak czytałem na tym forum, że to jest najgorsze w tym wszystkim, mnie nie boli nic. Dziwne czy nie?
8. Jest możliwość ze stulejka wróci bardzo szybko jeśli teraz nie będę ćwiczył napletka? Nie mam jak, po prostu z bólu.
Z góry dzięki za odpowiedzi! Licze że ktoś odpowie chociaż na część.
Ostatnia edycja: