• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Kąpiel przed pierwszą zmianą opatrunku

Jacob_

New member
Witam. Wczoraj miałem zabieg obrzezania, lekarz zalecił zmianę opatrunku po 2 dobach a nawet dłużej...
W zaleceniach mam napisane dokładnie tak: "Przed zmianą opatrunku najlepiej zamoczyć całe miejsce operowane wraz z opatrunkiem przez ok. 20-30min. w ciepłej wodzie z rozpuszczonym delikatnym mydłem...." i dalej "... Kąpiel w namydlonej wodzie dobrze oczyszcza ranę i przyspiesza proces gojenia".
Z tego co widzę na forum nikt nie zaleca kąpieli w pierwszych dniach, więc co o tym myślicie ?
 
No przyznam, ze dosyc oryginalne zalecenia dostales, ja po 1,5 tygodnia od zabiegu dostalem informacje od lekarza zeby nie brac jeszcze kąpieli - prysznic tak ale kąpiel jeszcze nie. Chyba, ze masz szwy nierozpuszczalne to może i mozna wziac kąpiel.
Ja wgl z pierwszym "powaznym" prysznicem po zabiegu to czekalem 5 dni
 

Jacob_

New member
Dzięki za odpowiedź, szwy są samo rozpuszczalne.
Dodam też że opatrunek mam mocno dopasowany ale jest już przesiąknięty moczem i nie wiem czy czekać do rana że zmianą .
 
Ja pierwszy opatrunek zmienilem po ok 12h od zabiegu i takie tez zalecenie dostalem od swojego lekarza zeby zmienic na drugi dzien.

Moczem bym sie na ogol tak bardzo nie przejmowal bo Twoj wlasny mocz ma na Ciebie dzialanie antyseptyczne aczkolwiek 2 dni to juz dlugo wg mnie na noszenie takiego opatrunku, moga sie juz zaczynac rozwijac w nim jakies bakterie ale pewnie lekarz Cie wysmarowal jakas mascia antybiotykowa wiec pewnie wie co robi zalecajac trzymanie tego opatrunku przez 2 doby.
 

dandoo

Active member
Na pewno nie kąpałem się z 3 tygodnie, tylko prysznice od 2 czy 3 dobry, ale na początku mi powiedziano, żeby woda nie była gorąca więc dziwne masz to zalecenie.
 

Livix92

Member
A czy po obrzezaniu polewacie wodą i rivanolem ranę pod napletkiem? Bo dzisiaj miałem swój pierwszy "prysznic" i jedynie co to trochę oblałem go wodą napletku nie ruszałem. A muszę go naciągać i wciągać na żołądź? https://imagehost.pl/image/Mpij5 tak wygląda dobę po zabiegu
 

dandoo

Active member
Pierw lekko namoczyłem opatrunek żeby się nie kleił do rany po tem dezynfekcja i zmiana opatrunku na nowy, ale pamiętam przy pierwszej zmianie opatrunku jak polałem tym do dezynfekcji to prawie zszedłem, aż musiałem sobie usiaść ;) potem już tylko lepiej.
 

dandoo

Active member
Przez pierwszy tydzień lub dwa opatrunki raczej ścisłe ale wiadomo bez przesady, chodzi o to aby potencjalnie wzwód nie spowodował rozejścia się rany, lekarz powinien powiedzieć Ci takie rzeczy. Opuchnięte masz, ale na początku tak zawsze jest, jak się będzie goić to i opuchlizna powinna się zmniejszać a co do szwów to wydaje mi się, że jest ok. Dbaj o higiene a opatrunki rób tak żeby górna część żołędzi była odkryta ok 2-3 cm wtedy opatrunek uchronisz przed obsikaniem. Przez pierwsze 2 tygodnie trzymaj penisa do góry przyklejonego to powinno pomóc w zmniejszaniu się opuchlizny.
 

Jacob_

New member
Witam Panowie, minęło 5 tygodni od zabiegu, wiem że to nie tak dużo ale niepokoi mnie tempo gojenia się napletka wewnętrznego. Czy po takim czasie powinien być cały czas zaczerwieniony? Przy dotyku pojawia się delikatny dyskomfort, więc jest obawa przed pierwszym stosunkiem...
https://imagehost.pl/image/MXfcG
 
Ostatnia edycja:

dieselpower

Moderator
Członek Załogi
Mamy 2024 rok. Czy naprawdę tak ciężko zrobić porządne z dobrej perspektywy wyraźne zdjęcie? Przeciez zaraz po zrobieniu widzisz, że jest niewyraźne bo aparat złapał ostrość w innym miejscu. :cautious:
 

dieselpower

Moderator
Członek Załogi
Nie powinno. Ale tez nikt ci z tym nic nie zrobi. Lekarz powie ze teraz już trzeba czekac na wygojenie. Wygląda jakby się trochę rozeszło i rana wypełnia się ziarniną. Nie było przypadkiem gorzej tydzień czy dwa temu? Kiedy wyszły ci szwy?
 

Jacob_

New member
Szwów po 3 tygodniach już nie było, ale tak naprawdę to dopiero jak wypadły to mogłem zsunąć napletek i zobaczyć co jest w środku, a po 2 tygodniach nic się nie poprawia...
 
Ostatnia edycja:

dieselpower

Moderator
Członek Załogi
Dlatego właśnie wydaje mi sie co napisalem wyżej. Nie zrosło się do końca, a że nie odsuwales to nie widziałeś jak jest. To czerwone to ziarnina. Jak się rana nie zrośnie przez rychlozrost (ciasne zszycie ze sobą dwóch części) i rana się rozchodzi to kolejny etap to ziarninowanie.
 

Podobne tematy

Do góry