• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Jak ćwiczyć?

prawiebatman

New member
Witam mam stulejkę (jak każdy tutaj),ale nie pełną,bo w spoczynku mogę zdjąć,ale podczas erekcji już nie. Tzn tylko troche schodzi. Rozciągać mam w wodzie ciepłej podczas erekcji czy spoczynku(chcę wiedzieć dokładnie,bo nie chciałbym sobie zrobić krzywdy)?Zabiegu wolałbym uniknąć z racji tych wszystkich komplikacji po.
 

linux

New member
Jak ćwiczyć? Nie trzeba ćwiczyć. Nic a nic. Wystarczy iść do lekarza, on ćwiczył za Ciebie kilka ładnych lat. I nie rozumiem o jakich komplikacjach mówisz po zabiegu. Mnie nic takiego nie spotkało.

I nie ma żadnych ale. Do lekarza jutro idziesz. Bez wymówek.
 

prawiebatman

New member
Tak,tak linux,tylko czemu czytam tu o zerwanych szwach i bliznach,o poprawkach nie wspomne? Po za tym skoro niepelna mozna wycwiczyc to chyba to lepsze to od ciecia swojego miecza(jakkolwiek to nie brzmi).
 

bergen

New member
Mozesz cwiczyc oczywiscie, tyle ze jest to metoda zalecana malym dzieciom (glownie z powodu szczegolnej podatnosci dziecka na traume zabiegowa i znacznie wieksza rozciagliwosc skory). Najprawdopodobniej i tak nie unikniesz zabiegu. Po ktorym, jak pisal poprzednik, w miazdzacej wiekszosci przypadkow nie ma zasdnych komplikacji. To forum nie jest pod tym wzgledem reprezentatywne, bo pisza tu ludzie ktorzy jakis problem maja; wiekszosc zadowolonych potem tu nie zaglada.
 

bergen

New member
Nadto: cwiczenia moga prowadzic do pogorszenia sytuacji na skutek wytworzenia bliznowaciejacych mikropekniec skory.
 

Nanuk

New member
Ile masz lat ? jesli wiecej niz 13 to daj sobie spokoj z cwiczeniami, bo tego nie rozciagniesz (sam stracilem na to 3 miesiace), wiecej szkod mozesz sobie zrobic niz pozytku, zniwelowac bol zoledzia pod czas dotyku mozna tylko dotykajac go czesto, potrzeba do tego czasu, rowniez w co drugim dziale po zabiegu znajdziesz taka sama odpowiedz.
 

Nanuk

New member
Jak cwiczysz to zebys nie wpadl na glupi pomysl 'a raz sie zyje pociagne mocniej troche poboli i moze sie naprawi'. Nigdy nie rob tego na sile, bo nabawisz sie zalupka, a tego nie chcialbys miec.

Co do komplikacji po zabiegu, o ktorych mowisz, nie slyszalem o takowych, poprostu trzeba sie pogodzic z tym ze w gaciach przez miesiac/poltora bedzie dyskomfort spowodowany gojeniem sie rany, wypadaniem szwow itd.
 

bezczel

New member
Ja widzę ze byłem lepszy bo cwiczylem od czasu rejestracji do tego roku bo w lutym poszedłem w końcu na zabieg. Powód dla którego się poddalem? Jak wyżej, tego w pewnym wieku już nie da się wycwiczyc...
 

bumpax

New member
Bulszit! Miałem stulejkę mocno zaawansowaną, i ćwiczyłem. Nie ma już po niej żadnego śladu.

Ćwicz pod ciepłą wodą, jak najdłużej, i jak najmocniej (oczywiście są granice). Nie bój się bólu - z tym jednak też staraj się nie przesadzać.

Ludzie, nie idźcie od razu pod nóż!

EDIT: mam 19 lat - da się
EDIT2: polecam przeczytać temat który kiedyś założyłem. Nie rozumiem czemu zginął gdzieś wśród innych tematów.

http://stulejka.com/phpBB/viewtopic.php?t=9220

Nadto: cwiczenia moga prowadzic do pogorszenia sytuacji na skutek wytworzenia bliznowaciejacych mikropekniec skory.

Te mikropęknięcia prawdopodobnie najbardziej mi pomogły. Starałem się doprowadzic do jak najmniejszego zbliznowacenia. Nie pozwalałem się ranom zagoić smarując te miejsca różnymi maścmi - rozciągałem skórę. Trochę bolało, trochę wysiłku, ale w końcu doprowadziłem się do stanu w którym mogę z nim zrobić dosłownie wszystko.
 

bezczel

New member
Nie pisz że "bulszit" bo nie wierzę w domowe sposoby. Nie wmówisz mi że 7 lat ćwiczeń to mało! Poza tym ja mam prawie 30 na karku i jak wyżej napisałem, w pewnym wieku po prostu się NIE DA!
 

bumpax

New member
Da się, nie mam 13 lat a 19, a ze stulejką poradziłem sobie rok temu.
Potrzeba wytrwałości po prostu.
 

Nanuk

New member
Ile trwaly twoje cwiczenia ? Jesli wiecej niz miesiac, to ja podziekuje, po zabiegu po miesiacu juz bylem w pelni 'sprawny'
 

linux

New member
No to pozostaje życzyć Ci powodzenia prawie batmanie. Tylko nie przychodź potem z płaczem, że coś się złego dzieje i prawie amputowali Ci wacka :wink:
 

bumpax

New member
Ćwiczenia trwały na pewno ponad miesiąc, relację zdałem w moim temacie z rok temu.

Jeśli ktoś się nie boi zabiegu, i lubi patrzeć na własnego okrojonego wacka + ma dużo kasy, to proszę bardzo.
Ćwiczenia są głównie dla tych którzy się boją powiedzieć rodzicom, albo zabiegu.
 

prawiebatman

New member
Wszystkich tak szufladkujesz? Ja nie chce zabiegu,bo rozpoczolem treningi i przerwa dwutygodniowa zawala mi duzo plus skoro jest szansa na ominiecie ciecia(i potencjalnych komplikacji) to postaram sie go uniknac jesli to mozliwe. Rodzice wiedza,a ty sie mylisz.
Fck Yea
 
Do góry