Odejdę trochę od tematów związanych z penisem na rzecz tkanki tłuszczowej, która zbiera się wokoło moich sutków tworząc... piersi. Początkowo myślałem, że to po prostu tkanka tłuszczowa, ale gdy zacząłem tracić na wadzę, a "piersi" nadal są, zacząłem się zastanawiać, dlaczego. Wcześniej nie miałem pojęcia, że jest coś takiego jak SPAM ginekomastia. Obczajcie sobie zdjęcia w necie, jak to wygląda! No facet z cyckami! Słuchajcie, muszę się tego pozbyć. Nie tylko dlatego, że koledzy ze mnie szydzą, no nie chcę mieć cycków! Ktoś miał podobny problem? Przechodził zabieg?
Ostatnio edytowane przez moderatora: