Wczoraj miałem zabieg plastyki napletka u doktora Torza w Warszawie. Dziś rano podczas smarowania Alantanem zauważyłem fioletowy prostokąt 2x1cm. Migiem zadzwoniłem do doktora, a on powiedział, że to zwykły sinieć i że samo się zagoi. Teraz znowu smarowałem Alantanem i zauważyłem, że siniec z rana się powiększył. Co mam w tej sytuacji zrobić? Tak jak powiedział doktor - czekać (oczywiście konsultacja była tylko telefoniczna) czy iść na izbę przyjęć?
Główne fioletowe zasinienie, od którego się zaczęło zaznaczyłem na czerwono. Aktualnie jest tak jak widać na zdjęciach tj. nierównomiernie, około 2/3 obwodu (od dołu nie ma zasinienia).
Bardzo proszę o radę :/
imgur: the simple image sharer
imgur: the simple image sharer
imgur: the simple image sharer
imgur: the simple image sharer
Główne fioletowe zasinienie, od którego się zaczęło zaznaczyłem na czerwono. Aktualnie jest tak jak widać na zdjęciach tj. nierównomiernie, około 2/3 obwodu (od dołu nie ma zasinienia).
Bardzo proszę o radę :/
imgur: the simple image sharer
imgur: the simple image sharer
imgur: the simple image sharer
imgur: the simple image sharer
Ostatnia edycja: