Duży obrzęk 5 tygodni po

[psp2]

Witam! Jestem już prawie 6 tyg po zabiegu obrzezania całkowitego i wciąż mam obrzęk po lewej dolnej stronie, czy to jest normalne? Bardzo mnie to frustruje, czy ktoś tak miał? Zaczynam smarować contractubexem.
Dzięki za pomoc

 

[iq2]

Cześć. Ja 5-6 tygodni po zabiegu miałem jeszcze pod miejscem szycia twardego guza wyczuwalnego pod naciskiem palców i też się przejmowałem, ale zaniknął z czasem.

 

[psp2]

Dzięki za Twoja odpowiedz! Martwi mnie to trochę, bo mam wokół szwów opuchliznę (to tez na pewno ze względu na wcześniejsze szwy) oraz ten obrzęk po dolnej lewej stronie, nie boli mnie to, ale nie jestem w stanie wytrzymać całego dnia, bez opatrunku ze względu na tkliwość, generalnie gdyby ta opuchlizna zeszła to mały prezentowałby się o wiele lepiej i jeszcze jeśli chodzi o ten guzek w miejscu obrzęku to mam wrażenie, ze to po żyle? Miałem w tym miejscu dość duża żyłę przed zabiegiem, myślisz, ze to przez to? Po jakim czasie zszedł Ci całkowity obrzęk? Mogę już smarować contractubexem? Do tej pory tylko alantan bo przynosi na prawdę ulgę.
Dzięki za odp

 

[iq2]

Trzymał mi się tak z 6 tygodni, później zaczęło się to normować. Ja żołądź i napletek wewnętrzny smarowałem cienką warstwą maści z witaminą A dopóki się nie dostosowały do bycia na wierzchu. Contractubexem smaruj regularnie blizny (2-3 razy dziennie) jak już Ci się rana zabliźniła, co po takim czasie powinno mieć na pewno miejsce. Jeśli chodzi o guz no to zazwyczaj się robią po przerwaniu ciągłości żyły lub tętnicy, więc pewnie masz rację.

 

[psp2]

Szczerze mówiąc nic się opuchlizna nie rusza, bez względu na to czy trzymam go do góry czy do dołu, ogarnia mnie lekka panika, z tym, ze gdy jest wzwód to opuchlizna znika i jest tylko zgrubienie na miejscu blizny, jestem już w 6 tygodniu i zastanawia mnie to jak będzie dalej, od wczoraj stosuje Contractubex.