Długi napletek

[adam98]

Cześć,
czy Waszym zdaniem zbyt długi napletek, który zakrywa całego penisa nawet we wzwodzie jest kandydatem do obrzezania? Miał ktoś podobny przypadek? Dodam że nie mam problemu z zsunięciem go, jest po prostu duży...

 

[Opalonykurczak]

Przeszkadza ci to jakos bardzo(np przy zalozonej prezerwatywie) czy tylko estetycznie ci sie to nie podoba?

 

[adam98]

Głównie estetycznie, aczkolwiek czasem sie zdarzy że prezerwatywa sie zsunie przez to

 

[Opalonykurczak]

Jak chcesz isc na obrzezanie z tego wzgledu to musisz miec na uwadze komplikacje z tym zwiazane. Blizna/oponka a nawet moze zdarzyc sie poprawka przez nieumiejetnie zrobiony 1szy zabieg. Nie strasze cie na obrzezanie ale gdybym nie mial uciskajacego pierscienia ani nic z podobnych rzeczy to u siebie bym nic nie robił.

 

[Opalonykurczak]

Ale no ciezko mi okreslic tylko po twoim wpisie jak bardzo duzy problem jest twojego napletka.

 

[adam98]

Dlatego właśnie mam zagwozdkę... po południu postaram się wrzucić jakieś zdjęcia mojego problemu

 

[cichy13]

Wrzuć zdjęcie to będzie bardziej wiadomo chociaż najważniejsze i tak jest Twoje odczucie bo ty wiesz najlepiej na ile to przeszkadza

 

[toastt]

Długi napletek może też być źródłem problemów w przyszłości, bo stanowi on rezerwuar bakterii i kiedyś przez to może Cię dopaść zapalenie cewki moczowej i nie daj Boże prostaty. Jak czujesz, że coś jest nie tak i jesteś świadom ryzyka obrzezania, to idź na zabieg i nie oglądaj się za siebie.

 

[adam98]

To zdjęcia w wzwodzie i spoczynku, jak mówiłem nawet we wzwodzie napletek zakrywa całego penisa...

 

[Opalonykurczak]

A odsloniety jak wyglada? No jak ci przeszkadza to nie ma co zwlekac

 

[Humanista]

to w pelni normalne, ze zakrywa. Pytanie czy mozesz spokojnie odciagnac we wzwodzie az do samego konca, zeby widac bylo caly wewn. napletek. Jesli tak, to daj sobie spokoj z obrzezaniem, chyba ze bardzo zalezy ci na tej estetyce.

 

[adam98]

Tak, zdjąć mogę cały bez problemu

 

[dieselpower]

To po co sie ciąć? Troche nie rozumiem postu @toastt czyli o 6 mm mniej napletka i juz wtedy nie ma tego problemu? Jak sie dba regularnie o higiene to i nie ma problemu z bakteriami i dlugosc skory nie ma znaczenia czy zwisa za grzyba 5 czy 15 milimetrow.

 

[adam98]

W moim przypadku 28mm...

 

[dieselpower]

Jezeli cie denerwuje to zrob zabieg.

 

[cichy13]

Gorzej jak zrobisz i potem się coś nie daj Boże "narobi" po tym zabiegu i będziesz miał problem którego mogłeś uniknąć. Ja bym nie ruszał bo możesz żałować.

 

[adam98]

Czyli pozostaje się pogodzić z problemem, bo faktycznie mogę sobie zaszkodzić...

 

[toastt]

To po co sie ciąć? Troche nie rozumiem postu @toastt czyli o 6 mm mniej napletka i juz wtedy nie ma tego problemu? Jak sie dba regularnie o higiene to i nie ma problemu z bakteriami i dlugosc skory nie ma znaczenia czy zwisa za grzyba 5 czy 15 milimetrow.

Tak, oczywiście masz rację. Bardziej miałem na myśli kombinację możliwych problemów zdrowotnych w przyszłości z niezadowoleniem z wyglądu penisa, aniżeli samego ryzyka jakiegoś nadkażenia.

W moim przypadku 28mm...

Mam prawie identycznie jak Ty (sądząc po zdjęciach) i mam znacznie mocniej zaczerwienione ujście napletka. Choruję na przewlekłe zapalenie prostaty, o higienę dbam cały czas w sposób wzmożony, ale to zaczerwienienie jest cały czas. Prawdopodobnie jest to związane z zapaleniem prostaty, ale jak sięgnę pamięcią to przed tym problemem nie miałem tego zaczerwienienia.

 

[adam98]

Do wyglądu można się chyba przyzwyczaić..., byłem ciekaw jakie jest wasze zdanie o obrzezaniu gdy nie ma się stulejki

 

[Opalonykurczak]

No lepiej na siłe się nie obrzezać.