• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Depresja

Luka71

New member
Cześć. Mam 27 lat i niby życie przede mną, ale nie wiem co się dzieje. Od dwóch lat walczę z łysieniem. Włosy z przodu głowy to jakiś koszmar, chociaż idzie to jeszcze zakryć. Łysienie tak mi rozwaliło psychikę, że nie wiem co mam robić. Nigdy powodzenia u kobiet nie miałem, chciałbym założyć rodzinę. Z powodu łysienia mam wrażenie, że game over. Szczupły, 170 cm wzrostu, wygląd, przeciętniaka, łysina, krzywe zęby i stulejka. Problemów mam tyle, że myśle nad samobójem. Jestem rozwalony emocjonalnie. Nie wiem co robić. Nie widze sensu w dalszym życiu, w pracy itd. - nie mam pojęcia po co to robie. Widząc się w lustrze mam ochotę rozwalić o nie głowę. To jest wręcz nie do pojęcia jak można genetycznie mieć przejebane. Widok 50 latków z gęstymi włosami budzi we mnie wściekłość i agresje do samego siebie. A to idiotyzm, bo to nie moja wina, że mam takie geny. Nie wiem co mam robić, czy ktoś mierzy się z taką kumulacją. Będzie wdzięczny za porady, jestem już na skraju wytrzymałości.
 

witalis

New member
Idź do psychologa jak najszybciej. A na marginesie powiem...jestem łysy i nam nadwagę ale cieszę się życiem. Po prostu jeszcze nie trafiłeś na swoją połówkę.
 

olekf646

Well-known member
Chciałbym mieć takie problemy, zgol się na zero i brodę zapuść, stuleje obrzezaj u kogoś polecanego na forum, nie myśl że nie trafiłeś na połówkę swoją bo to tak nie działa, musisz ją sobie znależć i się nie poddawać,łysina i stulejka oraz zęby nie są winne tego co teraz czujesz, możliwe że rodzice nie wpoili tobie za dziecka poczucia własnej wartości i stąd takie myślenie masz, z powodu w sumie durnych problemów, zabić się można zawsze ale to durny powód, jakbyś cierpiał na smiertelną chorobę i męczył się fizycznie to rozumiem że ktoś żyć nie chce, ale sam fakt że żyjesz jest już cudem i glupotą byłoby to kończyć, pisz na priw jak chcesz pogadać
 
Ostatnia edycja:

Fal

Member
Najwięcej ruchają moi łysi koledzy. To naprawdę nie problem. Jak już zakole lecą to po prostu walnij się na łyso, będzie to 100x lepiej wyglądać niż dziury na głowie. Zacznij jakiś trening oporowy, trochę masy mięśniowej może tylko pomóc w samoocenie.

Noi przedewszystkim jak wspomniał kolega wyżej psycholog jak najszybciej skoro masz takie myśli. Od siebie dodam, że można by zbadać poziom testosteronu, b12, d3 i hormonów tarczycy. Nieprawidłowości w tych badaniach mogą objawiać się depresją. Nawet mam przykład wśród znajomych, gdzie koleżanka (weganka) miała depresję i myśli samobójcze. Psycholożka oprócz rozmowy zleciła badanie właśnie d3 i b12. Wynik jednego i drugiego wyszedł tragiczny. Po uzupełnieniu niedoborów samopoczucie znacznie się poprawiło. Rozmawiałem z nią o tym, więc informacje z pierwszej ręki.
 

enzo

New member
Szczerze mówiąc prawie wszystkie twoje problemy można jakoś rozwiązać lub poprawić.
Krzywe zęby - ortodonta
Wzrost - nie da się
Szczupły - Siłownia plus odpowiednie odżywianie, jakaś kreatyna. Jak przypakujesz to zniwelujesz efekt niskiego wzrostu.
Stuleja - zabieg
Łysienie - golisz się na łyso
Podejdź do tego zadaniowo. Swoją drogą siłownia i intensywny wysiłek fizyczny sam w sobie poprawi twoje nastawienie.
Wielu ludzi mierzy się z gorszymi problemami od ciebie których nie da się tak łatwo rozwiązać a z drugą połówką to jest tak że wcale nie musi to być celem naszego życia, niejeden który znalazł później wcale się tak z tego nie cieszy. Zauważyłem że szczęście w życiu to wyznaczanie sobie jakichś celów i ich realizowanie a nie samo w sobie dobranie się w pary. Powodzenia
 

Fal

Member
Ja w dziale zaburzeń erekcji opisuję swój problem z libdo po covid/szczepieniach i to jest według mnie problem dużo bardziej ryjący beret.
Tym bardziej jak wydajesz tysiące złotych na badania i lekarzy, z których wynika, że jesteś 100% zdrowy.
Tak jak kolega wyżej wspomniał, Twoje problemy nie są nierozwiązywalne.
 
Podobne tematy
Rozpoczęty przez Tytuł Forum Odp Data
W Depresja a zmęczenie Inne 11
S Męska i już bardzo ciężka do zniesienia depresja i dylemat Inne 4

Podobne tematy

Do góry