Cześć, jestem 10 dzień po zabiegu pełnego obrzezania. Po zabiegu zgodnie z zaleceniami doktora, wymieniam opatrunki co najmniej 2 razy dziennie (z reguly 3-4 razy- z samego rana, kolo poludnia, po poludniu i przed snem). Do tego na rane maść Help4Skin a na żołądź Alantan. Klienta myje szarym mydłem, po wyschnięciu dodatkowo spryskuje octaniseptem i po wyschnieciu Octaniseptu nakladam maści i opatrunek. Nocne erekcje już praktycznie nie przeszkadzają, w każdym razie na pewno nie bolą. Czasami jednak przebudze się w nocy i czuje że majtki się bardziej wypełniły 
. Wizytę kontrolną lekarz zaplanował dopiero 5 tygodni po zabiegu, stąd moje pytanie tutaj. Krwi na opatrunkach praktycznie nie ma, z reguły występuje np. pojedyńcza niewielka plamka na opatrunku w miejsc, które było przyłożone do penisa od spodu w miejscu, które zaznaczyłem strzałką na zdjęciu. Dla porównania wrzuciłem zdjęcia miejsc, które myślę że goją się poprawnie (zdjęcia 1 i 2). Zdjęcie 3 pokazuje miejsce, w którym na opatrunku pojawią się krew. Dziś rano delikatne odciągnałem skórę w dół i mam wrażenie, ze puścił mi tam szew i zrobiła się delikatna "dziura" (zdjęcie 4). Czy ktoś miał może podobnie i byłby w stanie się wypowiedzieć? Nie wiem czy dzwonić z tym do lekarza i prosić o wcześniejszą wizytę czy za bardzo panikuje .
Swoją drogą panikuję bo kocham sport, przed zabiegiem ćwiczyłem 4-6 razy w tygodniu (siłownia, rower + dynamiczny taniec) i po 10 dniach siedzenia w domu mnie roznosi, nie jestem już w stanie usiedzieć na miejscu, więc bardzo zależy mi na jak najszybszym powrocie do w.w aktywności. Doktor powiedział, żebym przez 2 tygodnie wszystko odpuścił. Czy po minięciu tych dwóch tygodni moge spokojnie wracać do sportu? Siłownia nie będzie dużym problemem bo żeby nie obciążać i nie narażać krocza mogę przez tydzień dwa spokojnie ćwiczyć tylko górne partie ciała w dość dużej izolacji. Martwi mnie jedynie taniec, bo na nim mi w sumie najbardziej zależy, jest on bardzo energiczny i skoczny więc mam obawy jak z tym będzie... (chodzi mi tylko o potencjalne rozejście się rany, nadwrażliwości żołędzi praktycznie nie mam, ponieważ nie miałem pełnej stulejki - w trakcie wzwodu byłem w stanie ściągnać napletek jednak było zwężenie za żołędziem, które mimo wszystko odczuwałem. Seks też uprawiałem normalnie z odsłoniętym sprzętem, ale zwężenie mimo wszystko było uciążliwe i wiem, że z biegiem lat postępowałoby coraz bardziej)
Wiem, że post rozległy i długi ale ostatnie pytanie do tych już po pełnej rekonwalescencji. Długo stosowaliście się do elewacji prącia? Nie wiem jak długo powinienem nosić klienta przyklejonego do brzucha za każdym razem jak gdzieś wychodzę.
(1)Prawa strona góra
(2)Lewa strona góra
(3)Miejsce pojawiania się krwi
(4)Miejsce pojawiania się krwi z zaznaczeniem
. Wizytę kontrolną lekarz zaplanował dopiero 5 tygodni po zabiegu, stąd moje pytanie tutaj. Krwi na opatrunkach praktycznie nie ma, z reguły występuje np. pojedyńcza niewielka plamka na opatrunku w miejsc, które było przyłożone do penisa od spodu w miejscu, które zaznaczyłem strzałką na zdjęciu. Dla porównania wrzuciłem zdjęcia miejsc, które myślę że goją się poprawnie (zdjęcia 1 i 2). Zdjęcie 3 pokazuje miejsce, w którym na opatrunku pojawią się krew. Dziś rano delikatne odciągnałem skórę w dół i mam wrażenie, ze puścił mi tam szew i zrobiła się delikatna "dziura" (zdjęcie 4). Czy ktoś miał może podobnie i byłby w stanie się wypowiedzieć? Nie wiem czy dzwonić z tym do lekarza i prosić o wcześniejszą wizytę czy za bardzo panikuje . Swoją drogą panikuję bo kocham sport, przed zabiegiem ćwiczyłem 4-6 razy w tygodniu (siłownia, rower + dynamiczny taniec) i po 10 dniach siedzenia w domu mnie roznosi, nie jestem już w stanie usiedzieć na miejscu, więc bardzo zależy mi na jak najszybszym powrocie do w.w aktywności. Doktor powiedział, żebym przez 2 tygodnie wszystko odpuścił. Czy po minięciu tych dwóch tygodni moge spokojnie wracać do sportu? Siłownia nie będzie dużym problemem bo żeby nie obciążać i nie narażać krocza mogę przez tydzień dwa spokojnie ćwiczyć tylko górne partie ciała w dość dużej izolacji. Martwi mnie jedynie taniec, bo na nim mi w sumie najbardziej zależy, jest on bardzo energiczny i skoczny więc mam obawy jak z tym będzie... (chodzi mi tylko o potencjalne rozejście się rany, nadwrażliwości żołędzi praktycznie nie mam, ponieważ nie miałem pełnej stulejki - w trakcie wzwodu byłem w stanie ściągnać napletek jednak było zwężenie za żołędziem, które mimo wszystko odczuwałem. Seks też uprawiałem normalnie z odsłoniętym sprzętem, ale zwężenie mimo wszystko było uciążliwe i wiem, że z biegiem lat postępowałoby coraz bardziej)
Wiem, że post rozległy i długi ale ostatnie pytanie do tych już po pełnej rekonwalescencji. Długo stosowaliście się do elewacji prącia? Nie wiem jak długo powinienem nosić klienta przyklejonego do brzucha za każdym razem jak gdzieś wychodzę.
(1)Prawa strona góra
