Witam czy to jest stulejka? W stanie spoczynku schodzi bez najmniejszego problemu, podczas wzwodu zazwyczaj zatrzymuje się w połowie a nawet jeśli ściągnę go na siłę (nie boli jakoś mocno) to i tak powraca. Dodam że byłem nieświadomy tego problemu nikt mi o tym nigdy nie mówił jak i o higienie (po ściągnięciu napletka wyszedł taki zapach że myślałem ze zemdleje). Tak więc chciałbym się dowiedzieć co sądzicie, co polecacie (czytałem coś o odciąganiu napletka w ciepłej wodzie) i jeżeli chodzi o higiene to czy moge umyć zwykłym mydłem typu Palmolive czy musi być coś specjalnego.