• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Co zrobić z dziesięciolatkiem?

monika1020

New member
A ja uważam że tak samo jak ja nie mam pojęcia o stulejce i nie potrafię jej diagnozować, tak nie ma go pani doktor z ośrodka zdrowia. I wielce ufam panu doktorowi o którym wspomniała.

Syn już nie ma napletka, ale wielką, nabrzmiałą żołądź, którą będzie mył bez problemu i która będzie użyteczna zawsze. Ja mam pewność, że już z tym siurdalem problemów nie będzie ;p
 
Uważam, że postąpiłaś decydując się, aby Twój syn przeszedł zabieg. Nie ma co czekać, lepiej rozwiązać ten problem, gdy ma lat 10, a wszystko dużo lepiej się goi niż u osób dorosłych.

Natomiast czytając Twoje wypowiedzi zwróciłem uwagę na jedną rzecz - pisałaś, że Twój syn wstydził się rozbierać się do badania. Napisałaś że zrozumieniem, że przecież to facet. Nie chcę Cię pouczać, ale trzeba uczyć dzieci, że u lekarza należy się rozebrać, niezależnie czy ma się lat 5, 10, 15 czy 50. Dobrze, że syn nie wstydzi się Ciebie - takie przypadki też się zdarzają, że 10-latki zaczynają się wstydzić rodziców.

Uważam, że dzieci nie powinny się wstydzić rodziców i lekarzy. Dlatego kontroluj regularnie stan genitaliów synka (bez przesady, rzecz jasna).
 

forest

New member
Ja sam jestem pod wrażeniem że Pani syn taki odważny i nie skrępowany
ja w wieku 10 lat chodziłem z kolega podpalać papierosy za szkołe a już tym bardziej nie pokazałbym mamie siusiaka :D
Musi mieć Pani super syna :wink:
 

monika1020

New member
Witam ponownie!
Synkowi wszystko się ładnie zagoiło, ale zaniepokoił mnie teraz kolejny fakt; mianowicie wczoraj kiedy już leżał wieczorem w łóżku, weszłam do pokoju, a on się stojącym siusiakiem bawił. Nie wiem czy świadomie czy nie, ale raczej się masturbował. Powiedziałam, że dzisiaj pogadamy i nie wiem - zabronić mu tego, powiedzieć, że nie wolno... Bardzo nieswojo się czuję, że go zobaczyłam. Gdyby był starszy pewnie by mniwe to tak nie zdziwiło, a tymczasem wydaje mi się nienaturalne, żeby dziesięciolatek się onanizował... Jak myślicie? Co mam powiedzieć?
 

bergen

New member
ABSOLUTNIE olać :) Udać, że nie ma tematu. I tak się będzie masturbować, i tak. A że nie ma w masturbacji niczego złego- najlepiej zignorować sprawę.

I tak, to zupełnie normalne że robi to 10latek- wiele osob zaczyna wczesniej :)
 

rajtuzy55

New member
onanizm

monika1020 napisał:
Witam ponownie!
Synkowi wszystko się ładnie zagoiło, ale zaniepokoił mnie teraz kolejny fakt; mianowicie wczoraj kiedy już leżał wieczorem w łóżku, weszłam do pokoju, a on się stojącym siusiakiem bawił. Nie wiem czy świadomie czy nie, ale raczej się masturbował. Powiedziałam, że dzisiaj pogadamy i nie wiem - zabronić mu tego, powiedzieć, że nie wolno... Bardzo nieswojo się czuję, że go zobaczyłam. Gdyby był starszy pewnie by mniwe to tak nie zdziwiło, a tymczasem wydaje mi się nienaturalne, żeby dziesięciolatek się onanizował... Jak myślicie? Co mam powiedzieć?


Witam.
Moniko,ja miałem ten sam problem.
Gdy lekarz kazał mi naciągac skórkę powiedziałem nie,nigdy tego nie robiłem.Bardzo wstydziłem mamie się pokazać nago w tym wieku
9lat,ale mama przyszła do kąpieli zaczęła mi naciągać na penisie jakis czas i moje protesty nie pomogły gdyż powiedziała ze zdrowie i basta.
Tak mnie myła do 10 lat,odczuwałem dziwne drgawki w penisie i nie wiedziałem co to jest ale gdy to zobaczyła powiedziała ze mam sam już sobie pomagac.

Gdy miałem 11 lat nakryła mnie na masturbacji i zamiast mnie zlac za to to kazała mi stanąć przed sobą tak jak mnie nakryła i powiedziała ze to nie jest szkodliwe tylko nie wolno mi na razie tak robić.Jaki miałem wtedy
wstyd bo wzieła mi do ręki obejrzała i powiedziała że jestem zdrowy.
Bo skóra schodziła już prawidłowo,skoro syn się masturbuje to porozmawiaj z nim na ten temat tylko nie krzycz na niego za to.
Powiedz że to jest rozładowanie jego napięcia, bo jego penis już zaczyna pokazywać hormony, na pewno zyskasz jego zaufanie gdy będziesz z nim rozmawiać na te tematy.Piszę ci to już jako ojciec dwoje dzieci,teraz ja mam ten problem z synem.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
 

benson

New member
ej ludzie dziwne rzeczy tu piszecie albo ja dziwny jestem, ja mam wzwody odkąd pamiętam nawet jak miałem z 4 lata pamiętam ze mi stawał.
Niestety przez krótkie wędzidełko i stulejkę trochę to jakoś nie rósł. Pamiętam jak miałem 8 lat mierzyłem w wzwodzie to miał 9 cm a teraz ma tylko 13 niestety ale nie przejmuje się tym.
Wtedy w spoczynku było 2 cm a teraz gdy po zmęczeniu lub mu zimno nadal 2 cm! W normalnym klimacie i nie przemęczeniu może tylko z 5 cm, jest mały, w spoczynku i tu trochę aby się wstydzę na basenie, nad woda chodzić w obcisłych kąpielówkach, ale luzik, ptak jak ptak ważne aby był sprawny po zabiegu, ha ha taką wielkość jaką mam teraz gdy spuchnięty to chciałbym mieć zawsze w spoczynku :D z 6 cm a jaki grubyyy :shock: hohoho :shock: :shock: :shock: hehehe :roll: :wink:

Co to wzwodów jeszcze to ktoś pisał tu gdzieś na forum ze płeć męska już może je mieć w łonie matki nawet... :lol:

Co do synka lepiej przed dojrzewaniem zabieg to w czasie dojrzewania większy urośnie może, stulejka i krótkie wędzidło może wpływać na wzrost podobnoooo :| :| :| i niech się masturbuje aby sex za wcześnie niech nie uprawia bo w wieku nastu lat tatusiem jeszcze zostanie. A i właśnie dobrze ze się nie wstydzi rodziców ja się wstydziłem od 5 roku życia to dopiero po 25 roku na zabieg sie zdecydowałem :cry: :| :cry: Tak by może sami wcześniej mnie wysłali gdy by ptaka oglądali :cry: :| :cry:
 

Podobne tematy

Do góry