co powiedziec znajomym

[ObrzezaniBULI]

Myślę że żaden rówieśnik nie będzie o tym w ogóle wiedział, o ile sam się nie będzie tym chwalił, no bo co tu gadać, każdy ma swoje problemy w takim wieku czy to za małego, czy to krzywego, czy to ze stulejką, a obrzezanie już coraz mniej jest dla Polaków czymś dziwnym, a to się i tak będzie poprawiać, bo ludzie są bardziej świadomi

Jestem prawie 3tygodnie po obrzezaniu i usunięciu stulejki...zabieg zrobiłem 6maja w szpitalu na NFZ...lekarz operował chirurg urolog.obawiałem się zabiegu że coś może pójść nie tak...i teraz wiem że strach ma tylko wielkie oczymiałem znieczulenie w kręgosłup,to było jak ugryzienie komara...byłem znieczulony od pasa w dół,nie czułem żadnego bulu,czułem tylko dotyk.operacja trwała 27minut,całość około 40minut z przygotowaniem do operacji...mam skończone 42lata...jedynie żałuje że to ustrojstwo z penisa stulejke usunąłem tak późno...ale wcześniej mi mało co przeszkadzała.panowie,nie bójcie się usuwać...tylko usuwajcie,to nic nie boli

 

[ObrzezaniBULI]

przychodze z bardzo nietypowym pytanie a mianowicie mam 13 lat i sklada sie ze mam dzis obrzezanie z powodu stulejki i moje pytanie: co powiedziec znajomym, czemu bylem 2 dni w szpitalu; nie chxe sie chwalic na lewo i prawo stulejka a musze to im jakos wyjasnic
PROSZE O PROPOZYCJE JAK NAJSZYBCIEJ

U mnie najbliżsi i przyjaciele widzą...nikt się nie śmiał...tylko jak się dowiedzieli w jakim szpitalu będę operowany na NFZ...to straszyli że moge nie wrócić bo to umieralnia jest.XDD...jal masz ziomków tolerancyjnych,zrozumieją.ale zawsze też możesz zachować to dla siebie.