Cześć, jestem 6 dni po wykonaniu częściowego obrzezania, zabieg poszedł sprawnie i szybko.
Lekarz kazał mi po 24 h zacząć przemywać ranę szarym mydłem i psikać octaniseptem. Dodał że mam po tym czasie zacząć odprowadzać napletek. Na początku gdy rana była świeża schodziło z lekkim oporem ( prawdopodobnie było to spowodowane moją psychika) jednak w 2 dniu zacząłem czuć dyskomfort gdy pojawiła się opuchlizna i zaprzestałem odprowadzać napletek. Staram się tyle odciągnąć aby przemyć miejsce cięcia. Ale do pelnego odkrycia żołędzia jeszcze dużo brakuje.
moje pytanie brzmi czy jest to powód do niepokoju czy czekać aż lepiej się wygoi i postępować jak do tej pory. Dodam że pojawia się delikatne krwawienie w miejscach szwów po tym jak odciągnę oraz po nocnych wzwodach które są mocno nieprzyjemne.
Zabieg robiłem na NFZ, wizytę kontrolną mam po 3 tygodniach od zabiegu
https://imagehost.pl/image/hcRen
Lekarz kazał mi po 24 h zacząć przemywać ranę szarym mydłem i psikać octaniseptem. Dodał że mam po tym czasie zacząć odprowadzać napletek. Na początku gdy rana była świeża schodziło z lekkim oporem ( prawdopodobnie było to spowodowane moją psychika) jednak w 2 dniu zacząłem czuć dyskomfort gdy pojawiła się opuchlizna i zaprzestałem odprowadzać napletek. Staram się tyle odciągnąć aby przemyć miejsce cięcia. Ale do pelnego odkrycia żołędzia jeszcze dużo brakuje.
moje pytanie brzmi czy jest to powód do niepokoju czy czekać aż lepiej się wygoi i postępować jak do tej pory. Dodam że pojawia się delikatne krwawienie w miejscach szwów po tym jak odciągnę oraz po nocnych wzwodach które są mocno nieprzyjemne.
Zabieg robiłem na NFZ, wizytę kontrolną mam po 3 tygodniach od zabiegu
https://imagehost.pl/image/hcRen