• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

5 doba po zabiegu obrzezania - niewielka chlonka / oponka. Ocena i porada

damiano01

Member
CHLONKA W BLASZCE WEWNĘTRZNEJ
Witam, jestem 5 dobę po zabiegu obrzezania całkowitego, napletka wewnętrznego mam zostawione niezbyt wiele (podobno około 1cm) i dodatkowo wycięty cały napletek + plus trochę skóry trzonu, ponieważ również była chyba już trochę chora i żeby chlonka schodziła. Jak widać na załączonych zdjęciach niestety, ale utrzymuje się chlonka cały czas, nie jest jakaś duża, ale powoli się martwię o nią. Lekarz mówi, że teoretycznie powinno być raczej dobrze ponieważ usuneliśmy większość blaszki wewnętrznej, stulejkę a teraz jeszcze dodatkowo fragment skóry trzonu.

Robię ciasne opatrunki, noszę ku górze, biorę tabletki, unikam wysiłku i jestem ciekaw waszego zdania czy jest się czym martwić i kiedy może ona zejść i czy może tak pozostać w sensie taka faldka? Nie wydaje się żeby było jakoś wąsko, może po prostu mój organizm potrzebuje więcej czasu. Co o tym sądzicie?

 
Ostatnia edycja:

damiano01

Member
Tak, ale nie wiem czy coś jest nie tak ze mną czy po prostu za bardzo zwracam na to uwagę w 5 dniu i być może ta mała chlonka potrzebuje czasu żeby odpłynąć choć niektórzy w ogóle jej nie mają i myślę zrobię swój obecny wątek na forum. Pewnie gdybym całkiem pozbył się napletka wewnętrznego to by nie było tego małego problemu ale jednak chciałem odrobinę go zachować i chyba wyszło takie low / mid
 

damiano01

Member
W gruncie rzeczy sporo się zmniejszyło. Wcześniej Pani Doktor mówiła, że za mało zostało wycięte bo chciałem loose ale tkanki były chyba zniszczone i zaczęło się zwężać. Teraz wycięła mi trochę skóry z trzonu i teoretycznie jest wszystko dobrze i tego obrzęku nie powinno być. No i dlatego myślę napiszę tu swój przypadek, może ktoś widział coś podobnego, może ktoś coś doradzi. Fakt, że to dopiero 5 dzień. Myślę, że nawet taką małą faldke w razie czego przeżyje. Podobno to nawet kilka miesięcy się zmienia.
@olekf646 u Ciebie była jakaś oponka?
 

olekf646

Active member
Ja miałem ogromną opuchliznę,ty to masz małe bardzo i powinno zejść,ja jestem ponad 4 miesiące po i puchnie mi ten wewnętrzny po zabawie jeszcze,ale jest ogólnie dobrze,ten Morgan tu coś pisał że jemu to zostało,zapytaj go w prywatnej wiadomości,albo tu spojrzy sam,a ja mam high and loose
 

morgan66

Active member
No ja tu nic nowego chyba nie powiem - bo pisałem w wątku damiano przed poprawką. U mnie na 3 cięcia, za każdym razem to co zobaczyłem po zdjęciu 1 opatrunku oddało mniej więcej ułożenie skóry w spoczynku. Pozostaje chyba tylko cierpliwie poczekać. pozdrawiam
 

damiano01

Member
Mam pytanie do Ciebie bo chyba sporo czasu jesteś tu na forum i pewnie spotkałeś różne sytuacje, jest możliwe że po kilku / kilkunastu dniach ten niewielki obrzęk z blaszki wewnętrznej odpłynie czy raczej jedyna opcja to tak jak u Ciebie praktycznie całkiem wyciąć napletek wewnętrzny?
 

morgan66

Active member
Po poprawce mam teraz niemal dokładnie 1 cm napletka wew. i na szczęście już nic mi nie puchło. Przed nią miałem 1,5-2 cm z fałdką. Był moment że zastanawiałem się czy warto było bo czułem, że zrobiło się ogólnie trochę mało skóry przy wzwodzie, ale na szczęście mam nawet ruchliwość skóry na trzonie we wzwodzie. Pisze to bo właśnie (oczywiście są różne opinie, każdy może inaczej czuć) dla mnie taki 1 cm wew. to chyba zupełne minimum, obcięty wyżej czułbym się chyba "wykastrowany". Więc ja bym odradzał dalsze docinanie jak coś. Dopiszę jeszcze, że u mnie to też było tak - że ja sam widziałem, że pierwsze dwa zabiegi zostawiły jednak trochę (ledwo widoczne) przewężenie na napletku zew. poniżej i uważam, że stąd mi puchło. Na forum widziałem różne przypadki ale jeśli mam być szczery to Twoje zdjęcia przypominają mi podobną sytuację do mojej po 2-gim zabiegu. Tylko u Ciebie w sumie nie widzę żeby przewężenie pozostało więc nie wiem jaka jest przyczyna. Jak to wyglądało u mnie po czasie znajdziesz gdzieś w moich starych postach - co nie znaczy oczywiście, ze u Ciebie będzie tak samo. pozdrawiam
 

damiano01

Member
@morgan66 Dzięki za wyjaśnienie. U mnie sama Pani Doktor dziwi się dlaczego niewielki obrzęk utrzymuje się ten 6 dzień po zabiegu bo teoretycznie powinien zniknąć i jeszcze się łudzę że może jakoś to się zmieni za jakieś kilka dni bo czytałem tu różne przypadki. A zakładając najgorszy scenariusz czyli, że taka faldka pozostanie, coś jak u Ciebie po 2 razie to mając około 1cm zostawionego napletka wewnętrznego i coś pomiędzy loose and tight jest w razie czego sens robić poprawkę? Pewnie wiązałoby się to z wycięciem wewnętrznego czego chciałbym uniknąć. Taka faldka wpływa na coś czy tylko wizualnie w spoczynku? Podobno podczas wzwodu wyplaszcza się i jest w miarę normalnie?
 

morgan66

Active member
Tak - to tylko aspekt wizualny w spoczynku, we wzwodzie to się z reguły (i u mnie też tak było) wypłaszcza bo skóra sie napina, a funkcjonalnie wogóle to nie przeszkadza.
 

BradDickPitt

Active member
u mnie jeszcze wyczuwam zgrubienie w okolicach blizny a jestem juz blisko 10 miesiecy po zabiegu, mysle ze jak to zgrubienie sie jeszcze jakos rozbije, czy to przez uplyw czasu czy moze jakos laserem to powinno to zaczac wygladac lepiej bez wzwodu, bo we wzwodzie wyglada to juz calkiem niezle :)

mysle ze taka budowa penisa moze byc, ze oba napletki scisle przylegaja do penisa i po cieciu nie moga na siebie idealnie nachodzic
 

damiano01

Member
Przeglądałem Twoje zdjęcia i faktycznie jakbym miał podobną sytuację do Twojej. U mniej dziś mija dokładnie tydzień po zabiegu i tak samo laser. Widzę, że nawet po 10 miesiącach z tego napletka wewnętrznego tworzy się jakby taka faldka czy coś w tym stylu. A masz jakieś myśli o poprawce? Czy jednak wolisz coś takiego i żeby tego wewnętrznego był ten +- 1cm?
 

BradDickPitt

Active member
chodzi mi po glowie jakies laserowe wygladzenie blizny, bo ciąć już bym się raczej nie chciał drugi raz i przechodzić przez to wszystko od nowa ;d zwłaszcza, że ogolnie nie jest źle, może nie idealnie ale raczej nie na tyle zeby coś docinać jeszcze
 

damiano01

Member
Bo u Ciebie wyszło tak na oko z 1cm wewnętrznego i styl raczej luzny? I ogólnie sprzęt działa jak należy? Coś czuję, że za kilka tygodni porównam znowu z twoimi zdjęciami i może być podobnie. Jeszcze się łudzę, że może zejdzie całkiem ale wątpię. Morgan wcześniej też miał podbnie jak Ty przed poprawką i nie zeszło.
 

BradDickPitt

Active member
mozesz miec ogolnie troche lepszy efekt niz u mnie, ja kilka dni po zabiegu mialem jakos chyba wieksza ta faldke, takze na spokojnie poczekaj jak szwy wypadna i ocenisz

a aktualny efekt pokazywales pani doktor? cos doradzala? w razie czego chyba ona tez sie zajmuje wygladzeniem blizn laserem takze ciekawe czy kojarzy takie przypadki ze po wygladzeniu napletek zewnetrzny zaczyna luzno nachodzic na ten wewnetrzny 🤔
 

damiano01

Member
Pokazywałem, mówi, że teoretycznie powinien zniknąć ten mały obrzęk bo wycielismy stulejkę, cały napletek zewnętrznymi trochę skóry trzonu więc żadnego przewężenia raczej nie mam. Poza tym mówi, że to może się zmienić przez miesiąc czy kilka tygodni. A jakby zostało w sensie coś podobnego jak u Ciebie to z racji, że mam niedużo tej blaszki wewnętrznej to następnym razem trzeba będzie praktycznie całkowicie wyciąć wewnętrzny bo możliwe, że nie ma on sam zdolności do odprowadzenia tej wody / chlonki. A raczej chiabym zachować ten wewnętrzny tak jak Morgan mówi. Jutro mam konsultacje to będę widział więcej i zapytam o to wygładzanie.
 

morgan66

Active member
@morgan66 - pochwalisz sie efektami ostatniej poprawki? :)

@damiano01 - mozesz miec efekt podobny do mojego bez wzwodu, czyli ta fałdka pozostanie prawdopodobnie po wygojeniu (mozesz zerknac na fotki ktore ja wstawialem)
No u mnie teraz tak to wygląda w spoczynku - 4,5 msc po:
 

Podobne tematy

Do góry