2dzień po obrzezaniu

[loku97]

całe życie wiatr w oczy, specjalnie poszedłem prywatnie, wydałem 2,5koła a wychodzi takie coś, no trudno, drugi raz tego piekła nie dam rady przejść na pewno

 

[olekf646]

Życie, nie każdy musi mieć sprawnego penisa

 

[loku97]

może ktoś jeszcze coś podpowie?

 

[marcel1234]

Będzie trzeba się udać na poprawę bo wyjdzie bardzo brzydki efekt estetyczny. 2,5 tysiąca prywatnie na dzisiaj to i tak tanio. Z doświadczenia wiem ze musisz sie pogodzic z tym ze ten zabieg wyjdzie słabo odczekać i szukać kogoś kto poprawi. Skoro lekarz twierdzi ze to jest „Ok” to szkoda słów nawet na komentowanie tego. To wyglada tragicznie i tak pewnie pozostanie, niestety…

 

[loku97]

@marcel1234 też to przechodziłeś? Kogo polecacie żeby miec 110% pewności że będzie tak jak trzeba, kasa w sumie nie gra roli byle mieć to raz na zawsze za sobą, ile trzeba odczekać?

 

[olekf646]

A skąd jesteś ? Na forum się przewija kilka nazwisk jak już zauważyłeś pewnie,u ciebie to jest chyba blizna przerostowa bo to urosło normalnie, ja bym się konsultował od razu, z Chomicz, albo tondlem, albo drabiną z Krakowa

 

[loku97]

mazury, 2 nazwiska rzuciły mi się szczegolnie w oczy, a konkretnie Tondel i Chomicz, do białegostoku nie mam jakoś daleko, tylko czy ktoś mi da gwarancje że to ostatni raz? pewnie nie

 

[olekf646]

Nikt ci nie da, ale mała szansa że Chomicz ci to popsuje, zapisz się na konsultację online, pokaż zdjęcia i zapytaj co z tym można zrobić, pewnie chcesz zachować wewnętrznego napletka tyle ile się da

 

[loku97]

popsute to już jest, pytanie teraz czy będzie się dało poprawić...

 

[olekf646]

Myślę że tak, bo sporo tego napletka zostało,zapytaj jej czy jest sens czekać aż się to wygoi, czy od razu można poprawiać

 

[marcel1234]

niestety wbrew temu co każdy tutaj mówi, jeśli chcesz nie mieć opuchniętego penisa i zeby jako tako to wyglądało to na poprawie trzeba pozbyć się blaszki. Wycięcie blaszki daje pewność ze nie będzie opuchlizny. Wiem z autopsji

 

[olekf646]

Jasne że tak, ale to jest droga bez powrotu, nie zawsze puchnie wewnętrzny napletek, jeśli jest to dobrze zrobione, dużo ludzi ma w większym lub mniejszym stopniu zachowany, i jest ok, ja tak mam

 

[loku97]

a ja nawet nie wiem o co chodzi, jaka blaszka?

 

[olekf646]

Blaszka = wewnętrzny napletek, czyli ta wrażliwsza część napletka

 

[loku97]

no to zostało poczekać jeszcze z 2tyg aż się to całkowicie zagoi i kontaktować się z chomicz czy da się to ogarnąć normalnie, da się z tego zrobić całkowite? chce mieć to raz na ZAWSZE za sobą...

 

[olekf646]

Powinno się dać, umów się dziś do niej i zapytaj co zrobić, nie czekaj aż się wygoi

 

[loku97]

czemu nie czekać? na czymś takim nie ma szans żę się podejmie czegokolwiek, z resztą na jej stronie widnieje że jest aktualnie na urlopie

 

[bmk178]

spokoj ,i jeszcze raz spokój,poprostu u Ciebie bedzie trwalo dluzej ale nie panikuj,daj sie temu wygoic pożądnie,stosuj maści i głowa do góry,a na poprawke to jeszcze daleka droga o ile bedzie konieczna,

 

[loku97]

@bmk178 o, pozytywnej opinii to się nie spodziewałem, dzięki, maści nie idzie stosować, to jest tak bolące że ledwo opatrunek zakładam...

 

[olekf646]

Ja bym się konsultował bo nie wygląda to dobrze, nie mówię że od razu ciąć masz, wybrałeś jakiegoś rzeźnika który powinien pracować w mięsnym a nie ludzi operować, może trzeba tutaj jakiś antybiotyk, jak wcześniej pisał dieselpower,a lekarz Twój,jak to on,twierdzi że jest ok,a tak nie wygląda dobrze zszyty penis,więc ja bym nie sluchał kogoś kto gada bzdury i szukał kogoś kompetentnego