Zabieg wykonałem 18.05 czytając wszędzie, że jest to bardzo łatwy do wykonania zabieg nie martwiłem się niczym, tym bardziej , że zabieg wykonywał gość z tytułem profesora.
Po lekko ponad 2 tygodniach wygląda to tak: i trochę się niepokoje, bo nie oszukujmy się wygląda to zwyczajnie źle.
Jest szansa, że to się naprostuje czy muszę nastawiać się na poprawkę?
Po lekko ponad 2 tygodniach wygląda to tak: i trochę się niepokoje, bo nie oszukujmy się wygląda to zwyczajnie źle.
Jest szansa, że to się naprostuje czy muszę nastawiać się na poprawkę?