Aktualizuje temat. Minęły prawie dwa miesiące od zabiegu.
W innych postach pytaliście mnie dlaczego nie jestem do końca zadowolony, ponieważ uważam, że blizna została zszyta trochę zbyt ciasno co widać na ostatnich paru zdjęciach kiedy penis jest w wzwodzie, wygląda to podobnie jak u
@xwiewiurx. Mam nadzieje, że z czasem się jeszcze to trochę poluźni. Szczególnie widać to od góry gdzie się robi taki fałd z blaszki wewnętrznej i jest rowek w miejscu blizny. Poza tym do pewnego czasu puchła mi skóra od strony wędzidełka (tak jak na zdjęciach wcześniej), dlatego nadal zakładałem opatrunek, żeby limfa nie stwardniała, natomiast zacząłem stosować plastry sutricon od dwóch dni, przez co opuchlizna się nie pojawia, bo plaster służy jako ten opatrunek "uciskowy".
Aczkolwiek i tak jestem zadowolony z zabiegu, bo wygląda to o niebo lepiej niż po poprzednich dwóch, szczególnie jak patrzę na stare zdjęcia gdzie ten fałd był tak duży