Minęło 17 dni od mojego zabiegu obrzezania. Wg mnie goi się bardzo dobrze. Pierwsze szwy już zniknęły.
Mycie szarym mydłem, przemywanie solą fizjologiczną i aceniseptem.
Dziś była wizyta kontrolna. Otrzymałem też wynik badania histopatologicznego wyciętej skóry - zgodnie z wcześniejszym rozpoznaniem to liszaj twardzinowy, który był powodem zapalenia napletka i stulejki oraz zmian na żołędzi. Dalsze leczenie już po wygojeniu się u dermatologa.
Zabieg w Warszawie. Dalej niestety nie jestem wciąż pewien jaki to rodzaj cięcia.
Wycięto napletek zgodnie ze zmianą i marginesem zdrowej skóry.
https://imagehost.pl/image/M4yQP
https://imagehost.pl/image/M4HbC
https://imagehost.pl/image/M47SL
Mycie szarym mydłem, przemywanie solą fizjologiczną i aceniseptem.
Dziś była wizyta kontrolna. Otrzymałem też wynik badania histopatologicznego wyciętej skóry - zgodnie z wcześniejszym rozpoznaniem to liszaj twardzinowy, który był powodem zapalenia napletka i stulejki oraz zmian na żołędzi. Dalsze leczenie już po wygojeniu się u dermatologa.
Zabieg w Warszawie. Dalej niestety nie jestem wciąż pewien jaki to rodzaj cięcia.
Wycięto napletek zgodnie ze zmianą i marginesem zdrowej skóry.
https://imagehost.pl/image/M4yQP
https://imagehost.pl/image/M4HbC
https://imagehost.pl/image/M47SL