Niedługo minie 4 miesiące od zabiegu więc podzielę się zdjęciami i kilkoma spostrzeżeniami. Blizna robi się coraz miększa, opuchlizna już praktycznie nie wraca, ewentualnie minimalnie po naprawdę ostrym sexie. Wykonuję też ćwiczenia na poprawę erekcji od których z racji zabiegu musiałem zrobić przerwę, bo po tych ćwiczeniach opuchlizna bywała czasami duża więc wszystko na spokojnie. 
Napewno czułość nieco się zmniejszyła po zabiegu co ma swoje plusy i minusy. Stymulacja jest dłuższa przez co orgazm też ostatecznie jakby mocniejszy. Duży problem jest z dojściem w prezerwatywie, czasami praktycznie niemożliwe, a z napletkiem nie było dla mnie różnicy.
Masturbacja jest nieco inna bo nie ma już przenośnej pochwy w postaci napletka lepiej użyć jakiegoś poślizgu i jest super.
 lepiej użyć jakiegoś poślizgu i jest super. 
	
	
		
			
				
					
						 
					
				
			
			
		
	
	
	
		
			
				
					
						 
					
				
			
			
		
	
	
	
		
			
				
					
						 
					
				
			
			
		
	
	
	
		
			
				
					
						 
					
				
			
			
		
	
	
	
		
			
				
					
						 
					
				
			
			
		
	
	
	
		
			
				
					
						 
					
				
			
			
		
	
	
	
		
			
				
					
						 
					
				
			
			
		
	
	
	
		
			
				
					
						 
					
				
			
			
		
	
	
	
		
			
				
					
						 
					
				
			
			
		
	
			
			Napewno czułość nieco się zmniejszyła po zabiegu co ma swoje plusy i minusy. Stymulacja jest dłuższa przez co orgazm też ostatecznie jakby mocniejszy. Duży problem jest z dojściem w prezerwatywie, czasami praktycznie niemożliwe, a z napletkiem nie było dla mnie różnicy.
Masturbacja jest nieco inna bo nie ma już przenośnej pochwy w postaci napletka
 lepiej użyć jakiegoś poślizgu i jest super.
 lepiej użyć jakiegoś poślizgu i jest super.  
					
				 
					
				 
					
				 
					
				 
					
				 
					
				 
					
				 
					
				 
					
				 
				 
						
					
 
					
				 
					
				