• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

1 dzień po zabiegu

Zbigniew85

New member
kiziors napisał:
no jak tam panowie?,jestem 3 dzien po zabiegu i normalnie latam w batkach bez opatrunku i tragedi nie ma,orzecha jak dotkne mocniej to troche boli ale poza tym lajtowo,ciagle mnie martwi to wezadełko,wolalbym co by go nie bylo bo tylko bedzie chyba przeszkadzac,poczekam jeszcze az szwy wypadną,opuchlizna zejdzie i zobacze jak to wyglada w pelnym wzwodzie

PS w dzien po zabiegu pokazała sie mała oponka a raczej dętka od roweru:pP,juz zmalała,jest opcja ze może jeszcze sie pokazac?

Jeśli przeszedłeś zabieg obrzezania całkowitego, to szkoda, że nie usunięto Ci wędzidełka. To ono może sprawiać Ci mały dyskomfort podczas ocierania o bieliznę...
Oponka powstała w dużej mierze na skutek działania lignokainy na tkanki. Jeśli proces gojenia będzie przebiegał prawidłowo, nie powinna już pojawić się oponka w większej postaci niż w tej chwili.
 

kiziors

New member
aha,no narazie sie goi dobrze,jak chodze to bardziej mie swędzi niz boli(chyba dobrze)to powiem lekarzowi ze mie uciska albo cos to moze mi wtedy usunie,rozumiem ze tylko zrobi 2 cięcia i po wszystkim bez zadnych szwów i w ogole?
 

promatyk

New member
eh.. no kolejny raz widze, ze Zbigniew to najlepiej by usunął wszystko.
@kiziors- do wszystkiego się przyzwyczaisz, wędzidełko to bardzo wrażliwe miejsce i właściwie to dobrze, że je masz. Kwestia parunastu dni, moze troche dłużej i będzie OK.
 

Zbigniew85

New member
No niestety mylisz się kolego - ptaka bym nie usunął ;)
Jeśli chodzi o wędzidełko, to niestety - o ile żołądź przyzwyczai się do ocierania o bieliznę, o tyle wędzidełko nigdy się do tego nie przyzwyczai. Może jestem inny, ale wędzidełko nigdy nie dostarczało mi przyjemnych bodźców, jeśli już, to nieprzyjemne, dlatego zdecydowałem się na usunięcie i to również polecam innym.
Ale jeśli jesteś w o tyle komfortowej sytuacji, że możesz wypróbować sprzęt z wędzidełkiem, to najpierw wypróbuj, a później pomyśl o ewentualnym usunięciu (jeśli u Ciebie będzie podobnie, jak u mnie).
Jeśli chodzi o usunięcie wędzidełka, to niestety z reguły nie goi się zbyt szybko rana po usunięciu (u mnie akurat zagoiła się szybko). Po usunięciu wędzidełka powstaje otwarta rana wzdłuż prącia, konieczne jest szycie.
Pozdrawiam.
 

tomekkrk

New member
I jak tam Kiziors u Cebie sprawa sie ma?

U mnie leci 5 dzien. Wszystko bylo spoko do dzisiejszego ranka gdy zmienialem opatrunek. Po namoczeniu gazy, odeszla mi ze szwem i kawalkiem strupa takiego miekkiego. Znow zaczela mi leciec krew w tym miejscu tzn ponizej wedzidelka. I w sumie to juz sam nie wiem czy przypadkiem ropa mi sie nie pojawila wlasnie w okolicach wyrwanego strupa.

No ale pozyjemy, zobaczymy.
 

kiziors

New member
więc u mnie spoko,juz 5 dzien po zabiegu a jeszcze wszystkie szwy siedzą,co dziwne od zabiegu nie miałem zadnego krwawienia,zero krwi,wczoraj go umyłem i wodzie z mydlinami szarego mydła moczyłem,nadwrazliwosc zoledzi juz tak nie doskwiera,nie wiem czy mam isc do kontroli bo ordynator gadał ze do 10 dni niby a znowu moj lekarz z przychodni ze nie muszze isc,(zreszta przychodnia w ktorej byłem juz nie istnieje)ah tam wszystko jest ok to se daruje.


a tak nawiasem tak sie ta stulejka martwimy(martwiłem)a dzisiaj cos takiego przeczytałem http://www.penis.com.pl/spodziectwo/
to jest dopiero masakra,z takim czyms to bym sie chyba pochlastał

PS.krwie łuszczy ci sie skurka na grzybku?dzisiaj rano zauwazylem ze troche sie zluszcza ale to chyba normalne co nie
 

marcin9402

New member
@kiziors mnie się skórka trochę łuszczy, ale podobno to normalne ;)

Co do tego wędzidełka to mnie trochę zmartwiliście. Ja mam zostawione. Rzeczywiście to wrażliwe miejsce, ale mogę spokojnie dotknąć nim majtek. Zobaczymy jak to będzie - pierwsza masturbacja, stosunek etc. Jeśli będzie mi przeszkadzać to zdecyduje się na usunięcie, ale napewno nie teraz - niech się mały narazie zagoi.
 

kiziors

New member
no ja tez mam zostawione,ale chyba nie bedzie problemu bo we wzwodzie az tak nie ciągnie a jeszcze mam tam szwy i zrobil sie strupek wiec mysle ze jak to sie zagoi bedzie ok

marcin9402 szwy juz Ci wypadają?
 

tomekkrk

New member
Luszczy. To chyba normalne.
Nie nawilzaj tego, niech sie zluszczy.

Ja mam wedzidelko wychlastane. Najbardziej wlasnie napieprza mnie w tym miejscu.

Poza tym utrzymuje mi sie dosc spora opuchlizna. Po lewej stronie tuz pod glowka, a z prawej na trzonie. Z tymze bylem kloty przez lekarza kilka razy podczas zabiegu bo cos mi to znieczulenie nie trzymalo.

Szwy mi moze ze 2 wypadly ale nie wiem dokladnie.
 

Zbigniew85

New member
kiziors napisał:
aha,no u mnie to by tak wyglądało 6 dni po zabiegu http://img132.imageshack.us/i/img7460j.jpg/ mysle ze nie jest zle

Podobnie do mojego ptaka - widać jeszcze małą opuchliznę i luzujące się szwy. Teraz jestem 10 dni po zabiegu i jedyna zmiana, to chyba już całkowicie zejście opuchlizny i dalsze luzowanie się szwów, aczkolwiek wszystkie się jeszcze trzymają...
Kisiors, a wyczuwasz może jakieś guzki w pobliżu rany? Mnie się coś takiego wytworzyło. Dwa małe, niebolące guzki - jeden wielkości około 1cm (poniżej wędzidełka nieco z boku), drugi ze 3 mm - oba dość twarde...
 

marcin9402

New member
@kriwie: ładnie Ci się to wszystko goi. spróbuj go pomoczyć w rumianku czy rivanolu to szwy wypadną. u mnie nie wiem. narazie walczę z krwawienie u nasady żołędzi i z wędzidełka. jutro rozpakuję sprzęt i wymoczę go dokładnie. tak jak już mówiłem - łuszczenie naskórka jest normalne
 

kiziors

New member
heh no białymi:p,Zbigniew hmm no u mnie takiego czegoś nie wyczuwam,a te guzka masz pod skura?nie wiem co by to mogło byc,moze samo zniknie
 

kiziors

New member
dzisiaj umylem wacka potem go ogladałem,i zauwazyłem ze pomiędzy szwami jak cie pociągnie skure w dól to są takie nacięcia co sie odchylają jakby ranki cięte,to jest normalne czy złe poszyte???
 

Zbigniew85

New member
gdzieś w necie wyczytałem, że zawsze po obrzezaniu się tworzą - szczególnie jeśli użyte były szwy rozpuszczalne - zbierają się w nich obumarłe tkanki i właśnie resztki szwów, po kilku miesiącach są wypłukiwane przez limfę, ale czy to prawda, nie wiem...
sprawdź dokładnie - obmacaj wacka, bo mogą być słabo wyczuwalne, jak u mnie...
 

Podobne tematy

Do góry