Tak więc dziś wstawiam zdjęcia po kilku dniach zawijania skóry na żołądź :) Minęło 6,5 tygodnia od zabiegu, oponka sflaczała jak porównuje zdjęcia, które wstawiłem ostatnio w tym wątku. Jestem dobrej myśli. Na noc zawijam z Cepanem, samo sie nie trzyma, więc cienka gaza i plaster idą w ruch...