miałem 3 próby stameya, masę posiewów nasienia, PCR itd. Wyleczyłem się z bakterii, objawy zostały. Nie chcę nikomu odbierać nadziei. Po prostu uważam, że trzeba z tym żyć i tyle. Nie poddawać się, diagnozować i zaufać dobremu lekarzowi. Napisałem jakie są realia, a co za tym idzie, że trzeba to...