Dawno nie liczyłem, ale około 15 razy. Pije 2-3l wody. Prostatę wyleczyłem w tamtym roku. Podobno takie objawy, mogą utrzymywać się, jeszcze długo po wyleczeniu, ponieważ długi czas, chodziłem z przewlekłym zapaleniem. I cały czas są jakieś piaski itp Mam też problem wieczorami. Nie piję od 19stej, a póki zasnę i tak muszę z 3-5 razy iść. Czasami połowy meczu nie obejrzę, bez odlania się. Jak pójdę spać i się nie odleję, to potem rano non stop. Brałem trochę leków na to: Silodosin Recordati i chyba dozox, ale coś ostatnio przestały działać. Wydaje mi się, że problemy się nasiliły, gdy przestałem być, na minimalnej dawce testosteronu.A jak u Was wyglada sprawa z sikaniem? Ile ml i mniej wiecej jak często sikacie? Ja już przez tę chorobe nie wiem co jest normalne a co nie...
Ja 8-10 x na dzień, a czasem jak wypiję więcej płynów, albo jak czymś się mocno stresuję to nawet częściej sikam.Dawno nie liczyłem, ale około 15 razy. Pije 2-3l wody. Prostatę wyleczyłem w tamtym roku. Podobno takie objawy, mogą utrzymywać się, jeszcze długo po wyleczeniu, ponieważ długi czas, chodziłem z przewlekłym zapaleniem. I cały czas są jakieś piaski itp Mam też problem wieczorami. Nie piję od 19stej, a póki zasnę i tak muszę z 3-5 razy iść. Czasami połowy meczu nie obejrzę, bez odlania się. Jak pójdę spać i się nie odleję, to potem rano non stop. Brałem trochę leków na to: Silodosin Recordati i chyba dozox, ale coś ostatnio przestały działać. Wydaje mi się, że problemy się nasiliły, gdy przestałem być, na minimalnej dawce testosteronu.
Ok. Czyli tak naprawdę nie ma zależności kiedy to się bierze tylko chodzi o systematyczność? Czy podczas stosowania levoxy można pić yerba mate albo kawę ?Ja będę spożywał Xyvelam 2 godziny po śniadaniu o godzinie 9,00 500 mg i o godzinie 21,00 250 mg 3 godziny po kolacji.
Ta wieczorna dawka 250 mg ma zapobiec obniżeniu stężenia levofloxacyny poniżej MIC w ostatnich dwóch godzinach (godzinie 23 i 24 przed kolejną dawką).
Nie wiem czy to będzie ok ale tak planuję.
No to ciekawostka. Ból dupska będzie Ci się nasilał gdy tylko będziesz miał sytuację stresowe. Ale teraz przynajmniej wiesz o co chodzi. Na Twoim miejscu spróbowałbym tej fali ponieważ prostatę masz mocno sfatygowaną i warto aby wyzdrowiała. Ponieważ mięśnie miednicy dokładają kolejne bóle to kilkumiesięczna albo nawet stała kuracja (np. Sulpiryd) byłaby idealna. Ja od przyszłej soboty rozpoczynam antybiotykoterapię wraz z masażami a potem przetestuję słabsze psychotropy. W moim wieku nie ma to już znaczenia czy będę je brał czy nie. Niestety relanium to nie jest dobra droga i wiedząc jak Ci pomaga możesz łatwo wpaść w uzależnienie.
Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
---|---|---|---|---|
D | Zapalenie prostaty (Klebsiella oxytoca) | Prostata | 4 | |
P | Bakteryjne zapalenie prostaty | Prostata | 6 | |
M | Zapalenie prostaty | Prostata | 21 | |
J | Terapia fagowa a zapalenie prostaty | Prostata | 48 | |
T | Najlepszy urolog we Wrocławiu, zapalenie prostaty, kogo polecacie? | Prostata | 3 |