Znam w trójmieście dobrego urologa, jak chcecie to dam namiar na priv. Zanim trafiłem do niego to odwiedziłem 5 urologów plus do tego jeszcze kilku lekarzy o innej specjalizacji, nawet w tropikalnym byłem u speca od pasożytów. Nie wspomnę ile badań miałem robionych, krew, mocz, gastroskopia, posiewy nasienia moczu wszystko na nic, normalny zdrowy człowiek. Dwóch z nich wysyłało mnie do psychologa. Dopiero posiew z wydzieliny z gruczołu krokowego dał konkretnie dwie bakterie i jakiś postęp w leczeniu. Ale to musi ocenić urolog gdzie leży problem.