Witam!
Mam 19 lat, 12 dni temu miałem zabieg plastyki krótkiego wędzidełka. Kilka dni, bodajże 3-4 dni po nim się masturbowałem i poleciało mi trochę krwi i nic się nie stało. Po tych kilku dniach postanowiłem, że znowu się zmasturbuję i tym razem najwidoczniej musiałem mocniej naciskać trochę, bo mi spuchł członek. Czy to normalne? Mam tak od 3 dni, co prawda, jak patrzę jest chyba coraz lepiej, ale wolę spytać. Napletek mogę ściągnąć, ale u dołu jest opuchnięty i pojawiły się zaczerwienienia w 2 miejscach i dużo białej mazi się zbiera po kilku godzinach, jakbym nie mył członka co najmniej tydzień. Jak czytałem na internecie to taka opuchlizna schodzi do 4 dni, jednakże boję się, że coś zepsułem i wędzidełko się nie zwęzi lub dostanę załupek. Według mojej opinii 4 dni nie wystarczą i nie wiem czy czekać może tydzień i dopiero wtedy dzwonić do urologa, czy już zacząć trochę panikować.
Mam 19 lat, 12 dni temu miałem zabieg plastyki krótkiego wędzidełka. Kilka dni, bodajże 3-4 dni po nim się masturbowałem i poleciało mi trochę krwi i nic się nie stało. Po tych kilku dniach postanowiłem, że znowu się zmasturbuję i tym razem najwidoczniej musiałem mocniej naciskać trochę, bo mi spuchł członek. Czy to normalne? Mam tak od 3 dni, co prawda, jak patrzę jest chyba coraz lepiej, ale wolę spytać. Napletek mogę ściągnąć, ale u dołu jest opuchnięty i pojawiły się zaczerwienienia w 2 miejscach i dużo białej mazi się zbiera po kilku godzinach, jakbym nie mył członka co najmniej tydzień. Jak czytałem na internecie to taka opuchlizna schodzi do 4 dni, jednakże boję się, że coś zepsułem i wędzidełko się nie zwęzi lub dostanę załupek. Według mojej opinii 4 dni nie wystarczą i nie wiem czy czekać może tydzień i dopiero wtedy dzwonić do urologa, czy już zacząć trochę panikować.