Przecież użytkownik kret i marcinzzz to ta jedna i ta sama osoba. Tutaj naprawdę nie trzeba być geniuszem dedukcji, piszą tak samo, takim samym stylem i w ten sam sposób i do tego na ten sam temat. W ostatnim poście jasno widać, iż odnosi się chociażby do mnie, czy to kdkrkx, gdzie my nigdy z nim nie rozmawialiśmy - tylko z kretem. A że on także pisze jako kret, to czuje się dotknięty naszą krytyką. Szczerze mówiąc, to ten Pan nie wygląda nawet na naganiacza - wygląda jak jakaś chora psychicznie osoba, która za wszelki sposób próbuje udowodnić swoją rację, a jakiekolwiek inne opinie traktuje jako personalny atak na swoją osobę. Ktokolwiek kto, nawet nie tyle podważa, co jest sceptycznie nastawiony względem lampy lightmed, staje się jego personalnym wrogiem, agentem wszelkich służb i wysłannikiem ciemności z Odessy. Nie wiem, czy bardziej mnie to bawi, czy smuci. Na poparcie swoich tez oczywiście nie ma żadnych dowodów, ale czy brak dowodów jeszcze bardziej nie świadczy o powadze spisku i jego głębokiej konspiracji? Dla tego Pana tak to właśnie działa.
Ludzie - nie słuchajcie go, ani nie kierujcie się jego opiniami. Jeżeli ktoś jest na tyle zdesperowany, że tworzy dwa konta, a pewnie i więcej, wyłącznie ażeby dotrzeć do szerszej grupy ze swoimi opiniami, nie jest wart waszej uwagi. Co więcej - może być tanim naciągaczem.
Powiem więcej - sugerowana przez niego lampa, może być dobrym sposobem na walkę z chorobą, sam mam w niedalekiej przyszłości zamiar jej spróbować, choć czytając jego posty mam coraz więcej wątpliwości. Jeżeli ktoś taki z takim zapałem reklamuje cudowne urządzenie, nie przyjmując żadnych słów krytyki, to może coś być nie tak. Na dodanie otuchy użytkownikom lampy mogę tylko polecić użytkownika michalkrakow który siedział kiedyś na tym forum i to on pierwszy napisał, iż wyleczył się tym sposobem. Z racji jego stażu na tej stronie jestem w stanie dać wiary jego słowom - natomiast kompletnie nie wierzę w ani jedno słowo tego człowieka - i wam również radzę tak postępować.
Ludzie - nie słuchajcie go, ani nie kierujcie się jego opiniami. Jeżeli ktoś jest na tyle zdesperowany, że tworzy dwa konta, a pewnie i więcej, wyłącznie ażeby dotrzeć do szerszej grupy ze swoimi opiniami, nie jest wart waszej uwagi. Co więcej - może być tanim naciągaczem.
Powiem więcej - sugerowana przez niego lampa, może być dobrym sposobem na walkę z chorobą, sam mam w niedalekiej przyszłości zamiar jej spróbować, choć czytając jego posty mam coraz więcej wątpliwości. Jeżeli ktoś taki z takim zapałem reklamuje cudowne urządzenie, nie przyjmując żadnych słów krytyki, to może coś być nie tak. Na dodanie otuchy użytkownikom lampy mogę tylko polecić użytkownika michalkrakow który siedział kiedyś na tym forum i to on pierwszy napisał, iż wyleczył się tym sposobem. Z racji jego stażu na tej stronie jestem w stanie dać wiary jego słowom - natomiast kompletnie nie wierzę w ani jedno słowo tego człowieka - i wam również radzę tak postępować.