Pytanie odnośnie stanu po operacji

[szymon1]

Cewka cie boli czy jest zaczerwieniona czy nie masz zadnych objawow?
Ogolnie przy wspolzyciu mniej kontrolujesz sytuacje i w efekcie dochodzi do wiekszych naprezen, niz podczas cwiczen wiec i ryzyko wieksze ze mozesz cos popsuc, lepeij sie nie speszyc. Blizne masz daleko od zoledzi? Wiesz moze czy podczas zabiegu lekarze uzywali sprzetu do zamykania naczynek (takiej "spawareczki")?

 

[ven32]

Mi lekarz powiedział że szwy rozpuszczają się od 3 tygodni do 3 miesięcy (te w środku) co do zamykania naczynek to ja z operacji prawie nic nie pamiętam.

 

[oozy13]

Już jest wszystko w porządku. Nasienie wygląda tak jak wyglądało przed operacja (czyli normalnie xD). Podejrzewam, że to była po prostu taka reakcja mojego ciała, po ponad miesiącu braku onanizowania się i po przejściu dwóch zabiegów w ciągu jednego dnia. Szczytować mogę szybko, tak jak przed zabiegiem z jednym wyjątkiem. Tym wyjątkiem jest fakt, że muszę bardziej ściskać żołądź prącia (norma przy obrzezanych prąciach).

Jeżeli ktoś z was dostanie znieczulenie w plecy (nie znam fachowej nazwy tego znieczulenia), to po zabiegu nie ruszajcie się przez ok. 12h, bo w przeciwnym razie dostaniecie strasznej migreny i te bóle mogą nawracać (póki co migrena nie powróciła). Mi o tym nie powiedzieli w szpitalu, ale moja ciocia rodziła i miała 'cesarkę', i również dostała to samo znieczulenie co ja. Tylko ją poinformowali o tym, że nie ma się ruszać i stąd wiem o tym.

Nie ma czego się bać, jeżeli chodzi o zabieg skrzywienia prącia. Możecie się "ciut" przestraszyć przez pierwsze dni, tygodnie, ale to jest normalne. Nikt przecież nie ma do czynienia z tym na co dzień (poza lekarzami i pielęgniarkami etc.). Zawsze boimy się nieznanego. Możecie zaczerpnąć rady ode mnie, ja już przez to przebrnąłem i z chęcią wam tych rad udzielę.

 

[Kilerek7]

A po operacji skrzywienia, po około 3 tygodniach. Czy ktoś odczuwał jakieś lekkie kłócia, bóle pulsujące na członku? albo przy dotyku nadwrażliwość, jakby się miało siniaka? oczywiście nie cały czas, ale czasami takie reakcje? Bo mi się zdarza i jestem ciekawy czy to normalne i wszystko tam się poprostu goi stąd takie różne dziwne odczucia

 

[Klaus1]

Tak, to raczej normalne. To sa powazne operacje, mysle ze w miare calkowicie po okolo 6 miesiacach przejda uczucia dyskomfortu. Z kazdym miesiacem bedzie coraz lepiej.

 

[Kilerek7]

Hej dziś miałem zdjęte szwy i lekarz powiedział mi, że conajmniej 2 miesiące bez sexu i jeśli do roku nic się nie stanie, to po roku mogę już zupełnie normalnie współżyć, a narazie mam unikać gwałtownych ruchów w różne strony, jedynie mam współżyć penisem prosto w cel. Może mi ktoś tak mniej więcej powiedzieć jakie mogę uprawiać pozycje a jakie nie? skrzywienie miałem 45 stopni w dół

 

[Klaus1]

To nie dziala tak ze ci wypiszemy ktore pozycje sa ok a ktore nie... Dorosly jestes, pomysl sam troszeczke. Po prostu uwazaj na siebie i tyle. Jakos po 6 miechach mozesz smielej atakować, a tak to na spokoju, a 2-3 miesiace to bym calkiem unikalem zblizen.

 

[Kilerek7]

Nie wiem czy tyle wytrzymam heh Lekarz powiedział, że w Lutym tak mogę już startować ale spokojnie. Też mam taki lęk, że coś może się stać, no ale 3 miesiące po operacji to chyba wystarczający okres?

 

[Kilerek7]

A mam jeszcze małe takie wizualne pytanie. Wiadomo przed operacją penis był krzywy, a czy po operacji u kogoś penis nadal był lekko zakrzywiony czy idealnie prosty jak strzała? oraz w sumie ważniejsze pytanie, gdy penis jest w pełnym wzwodzie przykładowo u mnie jest w pozycji poziomej a czy mimo wszystko nie powinien on być bardziej do góry, tak aby prawie stykał się z brzuchem?

 

[ven32]

Po operacji u mnie był prosty ale leciutko skrzywił się, lekarz mówił że nie będzie idealnie prosty. Co do stykania się z brzuchem to też jest skrzywienie tylko w górę, większość penisów nie jest idealnie prostych tak samo mało jest piersi o dokładnie tej samej wielkości. Jakby lekarz chciał aby w moim przypadku stykał się z brzuchem to straciłbym kolejne centymetry.

 

[Kilerek7]

A czy po operacji po zdjęciu szwów, odczuwał ktoś ból tak jakby siniakowy na całym obszarze penisa, bo jak dotykam to mnie boli. Ogólnie wczoraj miałem mega schizę, już myślałem, że wszystko pękło. Otóż do zdjęcia szwów, brałem lek Androcur na chamowanie wzwodów, mimo wszystko jednak wzwody były. Po odstawieniu już tego leku, wczoraj w nocy miałem wytrysk. Nie wiem, czy mi się co przyśniło nie pamiętam, w każdym razie obudziłem się z mega napiętym penisem, aż mnie szwy kuły i cały byłem w nasieniu. Już się przestraszyłem, że mi rozsadziło wszystko heh.

 

[Kilerek7]

Czy zdarzyło się komuś naderwanie szwów? Czy gdyby pękły albo właśnie naderwały się szwy, to czuło by się ból albo pojawiły by się jakieś ślady na penisie? Pytam, bo jeśli coś puściłoby a nic by się nie czuło, mogło by dojść do złego zrostu i ponownie penis by się zakrzywił. Zastanawia mnie też, czy gdy wzwody występują po operacji i napinają szwy to może to spowodować ponowne krzywienie się członka? Np w bieliźnie obecnie nosze penisa ułożonego w dół ale gdy zrobi się wzwód w bieliźnie, to też penis się łamie, co jest chyba ryzykowne. I ostatnie pytanko, otóż w pełnym wzwodzie penis jest poniżej poziomu, czy z czasem jest nadzieja, że podniesie się wyżej, czy tak już moja uroda i więcej się nie da?

 

[Klaus1]

Czy zdarzyło się komuś naderwanie szwów? Czy gdyby pękły albo właśnie naderwały się szwy, to czuło by się ból albo pojawiły by się jakieś ślady na penisie? Pytam, bo jeśli coś puściłoby a nic by się nie czuło, mogło by dojść do złego zrostu i ponownie penis by się zakrzywił. Zastanawia mnie też, czy gdy wzwody występują po operacji i napinają szwy to może to spowodować ponowne krzywienie się członka? Np w bieliźnie obecnie nosze penisa ułożonego w dół ale gdy zrobi się wzwód w bieliźnie, to też penis się łamie, co jest chyba ryzykowne. I ostatnie pytanko, otóż w pełnym wzwodzie penis jest poniżej poziomu, czy z czasem jest nadzieja, że podniesie się wyżej, czy tak już moja uroda i więcej się nie da?

Powiem ci mam podobny problem. Mialem skrzywienie w dol, jednak gdy czuje wzwod automatycznie unosze go reka do gory w majtkach gdyz tak jak ty boje sie ze wroci problem... Rowniez podczas pelnego wzwodu penis delikatnie schodzi w dol, o pare stopni ale jest to widoczne. Nie wiem czy tak zostanie. Ostatnio siedzi mi to w glowie caly czas i boje sie co z tego bedzie.

 

[Kilerek7]

To ja wczoraj miałem mega katastrofę, otóż wieczorem miałem polucje i to mocno, obudziłem się i penis był w mega wzwodzie i nagle tak od prawej strony w prawym dolnym rogu usłyszałem trzask wewnątrz, na bank naderwałem szwy, jestem teraz mega poschizowany, minął miesiąc od operacji, czy coś już mogło się zrosnąć? bo nie wyobrażam sobie ponownej operacji:/ teoretycznie nic mnie nie boli i nic się na penisie w tym miejscu nie pojawiło, ale napewno coś poszło:/

 

[Klaus1]

No co tyyy az tak to nie Nie ma szans zeby cos poszlo. Miesiac to juz jest jednak troche czasu, a swobodny wzwod nie ma prawa zerwac takiego szwa. Zakladaja takie szwy, zeby wlasnie podczas normalnych, meskich zachowan nie poszlo. To nie jest tasma klejaca wiec ja bym byl spokojny na twoim miejscu

 

[Kilerek7]

Masz rację tylko, że ja miałem polucje, wytrysk więc penis był napięty aż nadto, ewidentnie poczułem trzask i odgłos szwów, może cześć się rozpuściła i puściło. Jeśli po miesiącu trochę się zrosło, to nie powinno to puścić skrzywienia, ale napisze do swojego lekarza, bo jestem mega postresowany:/

 

[Kilerek7]

Lekarz napisał, że tylko w zwodzie można sprawdzić, czy doszło do pęknięcia gdyż wtedy zmieni się kształt jak po operacji. Mnie zastanawia tylko jedno, czy po miesiącu zrosło się już na tyle, że puszczenie szwów nie spowoduje powrotu skrzywienia?

 

[Klaus1]

Zadne szwy ci nie puszcza, jesli nie bedziesz nim tarmosil na wszystkie strony i wyginal ;p


Podobno, jesli do 6 miesiecy nic sie nie wygnie, to potem juz raczej mozna czuc sie bezpiecznie. Ja jestem 9 miesiecy po operacji (jak po ciazy hehe) i dalej mnie czasem cos boli, boje sie ze mi cos peknie, czuje dyskomfort, wiec mozliwe ze tak bedzie do konca zycia...

 

[Kilerek7]

Zrobię zdjęcie i zobaczę czy coś poszło, w miejscu gdzie niby poczułem trzask, czuje ból gdy dotknę, jeśli to nie był odgłos szwów, to może coś przeskoczyło, ale na 99% to były szwy, albo osłonka biaława się udarła nie wiem. A bo ty miałeś inną metodą tak? mi powiedział lekarz, że po 2 3 miesiącach mogę już normalnie ale spokojnie współżyć, a po roku jak nic się nie stanie to już na swobodzie.

 

[Klaus1]

Tak, ja mam szwy w penisie na zawsze