• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

kaolik98

Well-known member

Grom

Well-known member
"NLPZ a przewód pokarmowy" dr Eisena.
Wystarczy klepnąć w wyszukiwarce i ściągnąć pdf. Artykuł wart przeczytania szczególnie dla tych co mają kłopoty z żołądkiem i jelitami po długich antybiotykoterapiach.
Inhibitor COX2 o nazwie Celekoksyb może pomóc w walce z bólem a jednocześnie nie zniszczyć przewodu pokarmowego (zero nadciśnienia, migotania, cukrzycy itp.) Niestety coś za coś i stosując ten specyfik trzeba mieć zdrowy układ krwionośny. Najciekawsze jest to, że lek ten przepisywany jest pacjentom z bolesnymi zmianami reumatoidalnym a byłbym przysiągł, że czytałem artykuł o obiecujących próbach leczenia przewlekłego zapalenia prostaty właśnie lekami na reumatyzm.
@bartix powtórzyłbym badanie. Zrobili antybiogram na tego faecalisa?
@Arktik oczywiście to jeden z objawów zapalenia, niektórzy w ogóle go nie mają przez co, tak jak ja, chodzili do proktologów 🙂 zamiast urologa.
 

Arktik

Well-known member
"NLPZ a przewód pokarmowy" dr Eisena.
Wystarczy klepnąć w wyszukiwarce i ściągnąć pdf. Artykuł wart przeczytania szczególnie dla tych co mają kłopoty z żołądkiem i jelitami po długich antybiotykoterapiach.
Inhibitor COX2 o nazwie Celekoksyb może pomóc w walce z bólem a jednocześnie nie zniszczyć przewodu pokarmowego (zero nadciśnienia, migotania, cukrzycy itp.) Niestety coś za coś i stosując ten specyfik trzeba mieć zdrowy układ krwionośny. Najciekawsze jest to, że lek ten przepisywany jest pacjentom z bolesnymi zmianami reumatoidalnym a byłbym przysiągł, że czytałem artykuł o obiecujących próbach leczenia przewlekłego zapalenia prostaty właśnie lekami na reumatyzm.
@bartix powtórzyłbym badanie. Zrobili antybiogram na tego faecalisa?
@Arktik oczywiście to jeden z objawów zapalenia, niektórzy w ogóle go nie mają przez co, tak jak ja, chodzili do proktologów 🙂 zamiast urologa.
Z czego to może wynikać stres? I jak temu zaradzić?
 

Jerzy W

Well-known member
Ciekawy artykuł nt. Enterococcus faecalis i wykaz specyfików/ziół wykazujących działanie bakteriobójcze. Nie wiem czy tutaj już on był, ale znalazłem na grupie facebookowej "Zapalenie prostaty" i chciałbym się z wami podzielić: http://zdrowiebeztajemnic.pl/entero...jjiTEOsMwqONAJB--KSHBiA5mc-AmILyGyY4SDpMMndTA

Potwierdzone badaniami, które zostały dołączone na koniec artykułu.
Niezły, ciekawy artykuł.
Jednak nie przeceniałbym działania ziół jako samodzielny lek. Natomiast jak najbardziej jako wsparcie antybiotyków oraz wraz z poprawą odporności.
 

Grom

Well-known member
Bardzo prawdopodobne. Stres plus spadek odporności. @Jerzy W jest specjalistą w tym jak sobie z tym radzić. Wybierz jego nick a następnie wybierz jego posty po czym je wszystkie przeczytaj. Znajdziesz tam wiele leków i specyfików aby konar zapłonął. Niemniej moim zdaniem redukcja stresu to podstawa. Mi raz w życiu nie stanął a było to tuż przed operacją na migdałki 20 lat temu, bałem się jak skur....n! 😀😀😀 Od tego czasu nigdy żadnych problemów 🙂
 

Arktik

Well-known member
Bardzo prawdopodobne. Stres plus spadek odporności. @Jerzy W jest specjalistą w tym jak sobie z tym radzić. Wybierz jego nick a następnie wybierz jego posty po czym je wszystkie przeczytaj. Znajdziesz tam wiele leków i specyfików aby konar zapłonął. Niemniej moim zdaniem redukcja stresu to podstawa. Mi raz w życiu nie stanął a było to tuż przed operacją na migdałki 20 lat temu, bałem się jak skur....n! 😀😀😀 Od tego czasu nigdy żadnych problemów 🙂
3 lata temu prawie miałem obrzezanie przez stulejkę też wtedy było nie ciekawie no i nic się nie działo przez te stany zapalne też możliwe. Mam nadzieje że tym razem też mi się ogarnie... od 16 stycznia walcze najpierw zapalenie pęcherza teraz mi na to chyba przeszło ogólnie jakaś poprawa po ciprio jest bo pęcherz ustał i mogę nawet spać normalnie bez większego bólu ale czuje nadal tam ucisk między jądrami a odbytem. W piątek urolog znowu i myśle przedłużyć kuracje ciprio
 

Grom

Well-known member
Ja od roku 2015 czułem ucisk między jądrami a odbytem. Zrazu swędzenie czy pieczenie a potem przeszło w ból. Najpierw trwało to dwa tygodnie i pół roku spokoju a potem zaczęła się jazda. Kontynuuj leczenie a następnie po miesiącu zrób próbę Stameya i to najlepiej dwu lub trzykrotnie. Gdy nie będzie bakterii udaj się w pielgrzymki dziękczynne do Jerozolimy, Mekki, Rzymu i Santiago bo Bóg uratował Cię dla świata żywych. Jeśli będzie dalej bakteria lub bakterie wal w nie zgodnie z antybiogramem przez długi czas w dużych dawkach specyfiku penetrującego do prostaty. Przeczytaj cały wątek aby nie popełnić błędu.
 

Arktik

Well-known member
Ja od roku 2015 czułem ucisk między jądrami a odbytem. Zrazu swędzenie czy pieczenie a potem przeszło w ból. Najpierw trwało to dwa tygodnie i pół roku spokoju a potem zaczęła się jazda. Kontynuuj leczenie a następnie po miesiącu zrób próbę Stameya i to najlepiej dwu lub trzykrotnie. Gdy nie będzie bakterii udaj się w pielgrzymki dziękczynne do Jerozolimy, Mekki, Rzymu i Santiago bo Bóg uratował Cię dla świata żywych. Jeśli będzie dalej bakteria lub bakterie wal w nie zgodnie z antybiogramem przez długi czas w dużych dawkach specyfiku penetrującego do prostaty. Przeczytaj cały wątek aby nie popełnić błędu.
Nie powiem bo tym ciprio mi cokolwiek przechodzi. Jestem z Rzeszowa widzę że niezbyt jest tutaj możliwość wykonania czegoś takiego ;/
 

Grom

Well-known member
Niestety, cipro zostało Ci przepisane w ciemno. Wystarczy, że masz faecalisa albo coli odporne na tą bakterię i dupa blada. Miesiąc po skończeniu cipro zrób to co Ci radzę. Zażądaj jak najszerszego antybiogramu, najlepiej sam ustal (w porozumieniu może z dobrym urologiem) jakie od razu testować w labie antybiole. Kraków niedaleko i Warszawa też. Teraz niewykluczone, że Twoje życie zmieni się niestety nie do poznania. Powodzenia, i obyś wytrzymał fizycznie i psychicznie.
 

Jerzy W

Well-known member
Emisja bakterii do cewki. Niewielkie pieczenie. Uczucie stanu zapalnego u nasady fujary, które ciągle czuję i nie mogę o nim zapomnieć. Mrowienie. "Coś w tyłku". Od 2 dni ziołowe czopki przeciwzapaleniowe mało mi pomagały.
To nie jest faza bardzo ostra z bólami nie do wytrzymania, jak opisują niektórzy, ale ona u mnie jest bardzo rzadko. W ciagu życia może miałem 2-3 razy - ostatnio 1.5 roku temu.
 

Arktik

Well-known member
Ja od roku 2015 czułem ucisk między jądrami a odbytem. Zrazu swędzenie czy pieczenie a potem przeszło w ból. Najpierw trwało to dwa tygodnie i pół roku spokoju a potem zaczęła się jazda. Kontynuuj leczenie a następnie po miesiącu zrób próbę Stameya i to najlepiej dwu lub trzykrotnie. Gdy nie będzie bakterii udaj się w pielgrzymki dziękczynne do Jerozolimy, Mekki, Rzymu i Santiago bo Bóg uratował Cię dla świata żywych. Jeśli będzie dalej bakteria lub bakterie wal w nie zgodnie z antybiogramem przez długi czas w dużych dawkach specyfiku penetrującego do prostaty. Przeczytaj cały wątek aby nie popełnić błędu.
Dlaczego jeśli nie będę miał bakterii to co wtedy robić???
 

bartix

Active member
Jak chcesz mieć pewność to oddaj nasienie w kiblu w laboratorium.
Jeżeli masz bakterie nieliczne ale masz objawy ze strony prostaty to sugeruje zakażenie przewlekłe. Możesz też mieć bakterie i nie mieć objawów i czuć się dobrze a wtedy nie ma co leczyć bez potrzeby.
No tak będe musiał zrobić. Powtórka w labo. A co do objawów to mam pieczenia ujścia cewki i w cewce, i jak mam zapełniony moczem pęcherz, czasem częstomocz, pieczenia pod napletkiem ale i tam gdzieś głębiej. Zaostrza sie po wytrysku. W wymazach z cewki bakterie wychodzą obficie. Czyli może to być jakieś przewlekłe zapalenie w cewce? Jak i też coś od prostaty ? Bóli czy innych dolegliwosci nie mam, prostata nie powiększona. Bedę prosił o skierowanie przez urologa na antybiotyk do szpitala. Tylko czy to pomoże.
 

Grom

Well-known member
Antybiotyk do szpitala 🤔 wady rozwiązania:
1) możesz tam otrzymać w pakiecie superszczep pseudomonasa lub faecalisa,
2) w szpitalu podadzą Ci dawki minimalne, które nie spenetrują prostaty. Przykładowo kolega lekarz mówił mi, że szpital stać na Meropenem 2x dziennie po 500 mg przez max 10 dni (oczywiście przy znajomościach) tymczasem potrzeba 3x dziennie po 2000 mg przez 20 dni. To samo z Gentamycyną czy Piperacyliną (oczywiście dawki inne niż przy Meropenemie).
 

Podobne tematy

Do góry