• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

Wojtatsu

New member
Mrpower kupiłem dzisiaj octinosept , zapodałem go i czuje, że trochę przepala, Czy psikasz nim do środka cewki? bo ja psiknąłem dwa razy i pali jak sku......n :) , ale może to przepala te bakterie...
 

mrpower

New member
Na poczatku psikalem na zewnatrz i troche do srodka. Tez pieklo. Pozniej przestalo piec, ale nie wiem czy to skutek samego octinosept czy tez antybiotyku ktory bralem. Na pewno octinosept pomogl mi na zewnatrz gdzie mialem jakby luszczenia sie naskorka - zniknelo po 3 dniach

Ja stosuje go zeby byc pewnym ze zadne bakterie nie rozwina mi sie pod napletkiem i nic nie bedzie wedrowalo do cewki i prostaty.

Art o octinsept w przypadku problemow z samym zoledziem penisa
Octenisept w terapii nieswoistych, bakteryjnych zapaleń glans penis
 

Sorucjak

New member
Od około czterech lat chorowałem na przewlekłe zapalenie prostaty.
Przez ten czas leczyło mnie wielu urologów, którzy zapisywali mi głwnie antybiotyki i alfablkery.
Niestety takie leczenie nie pomagało.
W obrazie USG prostata była powiększona
Objawy zapalenia to przedewszystkim: pieczenie, ścisk w kroczu, rozdwojony strumień moczu.
W posiewach nasienia wychodziła mi bakteria enerokokus fecalis.
Antybiotyki jakie brałem to amoksiklav, cipronex, Abaktal, Monural, Nolicin
Szczepionki: polyvaccinum, femivaxin, autosczepionka
Nie pomagało dosłownie nic
Aż w końcu trafiłem do lekarza urologa, który zalecił mi termoterapię, gdyż uznał że na przewlekłe stany zapalne najlepiej pomaga.
Po kilku zabiegach poczułem wyraźną poprawę, co mnie bardzo ucieszyło, gdyż myślałem że nie pozbędę sie już tych objawów
Zmniejszyło się pieczenie, sikam normalne, poprawił się zwód, zacząłem odczuwać ochotę na seks, oczym wcześniej mogłem tylko pomarzyć.
Także z wszystkich opisany metod leczenia termoterapia odniosła najlepszy skutek.
 

Sorucjak

New member
To jest termoterapia na prostatę.
Musisz porozmawiać o tym z urologiem. Wykonuje się ją w przychodni urologicznej.
Podczas choroby trafiłem do takiego urologa, który nie zapisał mi kompletnie żadnych leków, tylko stwierdził:
"musi pan nauczyć się z tym żyć, ludzie żyją z migrenami i dobrze, z tym również należy nauczyć się żyć".
Tylko nie wiem po co taki lekarz kończy 6 lat studiów medycznych, bo ja takie gadki mógłbym opowiadać ludziom zupełnie bez taki studiów.
 

kdkrkx

Member
Daj moze publicznie nazwisko tego urologa co ci powiedzial ze musisz z tym zyc, aby nikt z nas do niego nie trafił. Totalny olewus swoja droga, zycze mu aby jego bolała prostata i niechby tak źył. Pewno kase za wizyte wział.
Jak najbardziej trzeba to leczyc (każde schorzenie trzeba leczyć), brak reakcji tylko pogarsza sprawe prostatitis.

Powszechny dostep do netu wraz z forami medycznymi sprawił wieksza świadomość wśród ludzi ze generalnie z większością przewleklych schorzeń lekarze (medycyna zachodnia) nie radza sobie (zalecajac psychologa), a nawet nie potrafia dokladnie wybadac co dolega, nie tylko tu mam na mysli prostatitis ale tez choroby jelit, borelioza, bakterie atypowe, choroby reumatyczne itd.
Może promil promila lekarzy wie coś o bakteriofagach albo terapii ILADS.
Mało tego taki lekarz po 40tce nie rozwija się pomimo ze powoli ale jednak w medycynie sa postepy.
Ludzie wiec szukaja alternatyw leczenia w postaci ziół, fizykoterapii, diety, lamp leczniczych.
Jak cos sie wspomni przy lekarzu typu "z informacji z internetu..." to taki lekarz z arogancją i ignorancją kaze nie czytac forów gdyz tam ludzie "głupoty wypisuja". Ogólnie żenada.
Oczywiscie dobrze ze mamy choć taką medycyne jaką mamy anizeli by jej nie bylo wogole.
 

mrpower

New member
Co do lamp to pytalem sie mojego urologa na temat skutecznosci - bo nigdy o nic nie wspomnial. Udalo mi sie wypozyczyc lampe Biotron (ktora mozna kupic na allegro za okolo 1000pln uzywana). Urlog stwierdzil, ze kiedys robil badania! - ponoc w przypadku 50% pacjentow widoczna byla poprawa.

Porazka, ze samemu trzeba drazyc temat i sie wypytywac, bo urolodzy glownie przepisuja antybiotyki, a najlepsze jest kompleksowe leczenie.

Pewnie wczesniej jakbym przy antybiotyku uzywal lampy gdzie prostata bylaby rozgrzewana, a dodatkowo zastosowal szczepionke (urovaxom), zurawine i inne ziola to wtedy by do nawrotow nigdy nie doszlo:/
 

PowerQ

New member
Hej krk.
Sluchaj u mnie sprawa z chinolami jest bardziej skomplikowana poniewaz mam borelioze ktora sie wybudzila najprawdopodobniej...ale cipronex nie dziala na bb ale bardzo dobrze na bartonele.robiles badania na bartonella? Wszystkie objawy skutkow ubocznych daje chinolony daje identyko bartonela bardzo paskudna choroba.
Jeden z lepszych lekarzy ilads w Polsce twierdzi ze wiekszowc tych ludzi poszkodowanych sa skaazeni bartonela ...straszna choroba.
Ja zaglebilem sie w temat wydalem pare tys zl i namierzylen dziadostwo...
Polecam zrob.sobie duzy panel u Wielkoszyńskiego plus kki na borelioze.
Ja wlaczylem ziola i sporo objawow zniknelo...
 

kdkrkx

Member
Lampa bioptron dziala swiatlem spolaryzowanym i co do ich skuteczności zdania sa na forach podzielone (wrecz ludzie pisza ze to sciema), na prostate jedyne pozytywne opinie byly o lightmed, mocne diody IR penetrujace kilka cm wglab ciala.

Co do chinolonow to te leki powoduja dolegliwosci mylone z kilkudziesięcioma schorzeniami (choroby autoimmunologiczne, stwardnienie rozsiane, fibromialgia, Alzheimera, stwardnienie zanikowe boczne, niedokrwistości narzadow, chromondolacje chrzastki, mykoplazmy, chlamydiozy, wspomnianą bartonelle, symuluja herxy po antybiotykach ... ) lista jest wlasciwie nieskonczona, kazdy ma swoje unikalne zniszczenia gdyz źrodlem tego wszystkiego jest uszkodzenie mitochondrialnego DNA (mitochondriotoksycznosc mDNA) w komórkach dla kilku % osób zazywajacych te leki. Uszkodzone mitochondrium powoduje ze nie jest wlasciwie produkowane ATP przez komorke, enzymy i komórka ulega apoptozie.
Bakterie wewnatrzkamorkowe zuzywaja wyprodukowane ATP (w celu powielania sie) dlatego objawy dla atypowek sa zadziwiajaco identyczne jak przy zatruciu fluorochinolonami.
Co do testow na bakterie wewnatrz komorkowe i choroby odkleszczowe to wg forum Cpn - chlamydioza.pl :: Strona Główna (na ktorym tez sie udzielam) sa one malo miarodajne, drogie (przeklamania w Elisa sa standardem w tych testach, lepszy troche jest drogi western blot). W tych chorobach odkleszczowych, atypowkach w celu ich dokladnej diagnozy i leczenia licza sie glownie objawy i reakcja herxy na abx, NAC lub zioła. Testy wprawdzie tez lekarze ILADS zlecaja robic w celu uwiarygodnienia przypuszczen i co za tym idzie dlugiej terapii abx.

Odpowiadajac na pytanie zrobilem panel podstawowy elisa na borelioze i koinfekcje ktory wykazal niskie wartosci poza skala referencyjna czyli odkleszczowek wg tego testu nie mam (aczkolwiek zaluje kasy wyrzuconej w bloto na ten test).

W przypadku zatrucia fluorochinolonami to jednak ludzie (w wiekszosci) w jakis tam sposob dochodza do siebie po kilku/kilkudziesięciu latach (sa takze skrajnosci typu thencamemichael.com, ciproispoison.com, fqwallofpain.com) natomiast w przypadku odkleszczowek, atypowek objawy chorobowe narastaja w czasie (w przypadku braku leczenia). To zasadnicza roznica. Na floxiehope.com jest sporo poswiecone tematow typu fluoroquinolone vs. Lyme disase.
Ludzie ktorzy brali fluorochinolony na ta chorobe Lyme i zadzialaly na nich negatywnie (tzn stali sie wrakami) swoja intensywnosc bolu calego ciala oceniaja na 9/10, a przy nieleczonej Lyme to 2/10. Fluorochinolony to pieklo za zycia!

Co do odkleszczowek i atypowek polecam do przestudiowania Cpn - chlamydioza.pl :: Strona Główna, osoby ktore kilkanascie lat lecza sie kombinowanym protokolem antybiotykowym wiecej wiedza niz niejeden lekarz ilads. Udziela tam sie user Lifeonscience, kobieta polka w usa ktora jest lekarzem i chorowała na kilkuletnia zaniedbana chlamydioze - jej wiedza bezcenna.

Ogolnie zeby cos nietrywialnego zdiagnozowac i wyleczyc oprocz chodzenia po lekarzach dobrze ze sa fora jak nasze (i do innych chorob).
Wyobrazcie sobie jak dawniej ludzie cierpieli na rozne niezdiagnozowane dolegliwosci a pajace lekarze wmawiali im tlo psychiczne. Epoka internetu (...niewyobrazam sobie zycia bez sieci juz) ukazala nam az za dobrze lenistwo, arogancje, niewiedze, ignorancje lekarzy i ich sprane mozgi przez koncerny farmakologiczne.
 

PowerQ

New member
A ty krk wykurowales sie juz?
Nie wien gdzie robiles testy ale najbardziej czule ma wielkoszyński...
Duzo racji w tym jest co piszesz...
Lecz duzi ludzi biorac chinolony z bartonella herxuje kilka miesięcy z objawami jak po ubokach..a stopniowo sie poprawiaja az do ustania objawow...
Ciezko to rozgraniczyc.
 

PowerQ

New member
Mowie ci sproboj zrobic bartonele u wielkosza ta w 6 rodzajach..w diagnostyce czesto nie wychodzi a u niego wylapuje...i wtedy sproboj ziol na barto moze pomoże...nie masz nic do stracenia.pOdrawiam i życzę zdrowia !!!
Sam walczę ziolami nie wiem czy tego wyjde ale moge funkcjonować, pracowac itp. Raz jest lepiej a raz gorzej...
Abx sie i tak boje bo na barto daja głównie chinolony a do tego mam uraz ..to bylo najgorszr 1.5 miesiaca mojego życia.
 

vicent

New member
a czy ktos probowal tych nowych metod czyli nagrzewanie prostaty przez cewnik .od srodka......laser i kilka inych metod ..fala uderzeniowa......czy ktos to robil ..
 

Wojtatsu

New member
Witam, jestem dzisiaj 25 dzień na levofloksacynie (kończę za 3 dni). Ogólnie czuje się dobrze. Nie biorę do niej żadnych nlpz.Zacząłem chodzić na siłownie (biegam delikatnie na bierzni 30 minut, żeby się nie przeciążać) To co zauważyłem to zaczynają mnie boleć jądra kiedy nie mam wytrysku dłużej niż przez dwa dni (kiedy mam wytrysk codziennie jest dużo lepiej). Dziwna sprawa bo wcześniej mogłem tego nie robić długo. Zastanawiam się czy moje jądra mogły się pomniejszyć po tym zapaleniu. Wczoraj był dzień właśnie kiedy nie miałem wytrysku 3 dni i czułem już lekki ból jąder ( dodam że w lewym jądrze urolog powiedizał mi, że mam tam torrbiela 6mm ). Po wytrysku, miałem lekkie ćmienie moszny i jąder oraz w tyłku lekkie kłucie. Dzisiaj z rana znowu nic nie boli. Przez ostatnie 3 tygodnie staram się codziennie doprowadzać do wytrysku. Czy ktoś z Was też tak ma, że nie może trzymać nasienia za długo bo bolą jądra? Bóle które miałem wcześniej w większości mi minęły (pieczenie cewki, bóle podbrzusza, ból moszny, mocny ból lewego jądra)
 

kdkrkx

Member
Bole jader (czasem takie wedrujace az do odbytu, klocia, swędzenie) to wszystko "promieniuje od prostaty".
Jak chcesz sie upewnic ze z jadrami wszystko ok niech kolejny urolog zrobi ich usg, czy tam nie ma zwapnien lub innych nieprawidlowosci.
Prostaty nie wyleczyles tylko zaleczyles antybiotykami - pytanie na jak dlugo bedziesz mial znosne te objawy, miesiac, dwa, rok.
Prostatitis wyleczalne antybiotykami nie jest (chyba ze cale zycie je chcesz brac...). Wytrysk powoduje wywalenie syfu z kanalikow prostaty i dlatego jest ulga, ale bakterie i tak tam w biofilmach siedza i beda sie namnazac dalej.
 

Wojtatsu

New member
Jutro dojeżdża do mnie masażer prostaty, mam zamiar zacząć robić samodzielnie masaże. Te masaże można robić codziennie? i jak długo? Prosiłbym o poradę w tym temacie
 

vicent

New member
witam MOJ PROLEM..to bol brzucha ponizej pepka od 2 miesiecy boli mie prawie non stop z roznym nasileniem zrobilem badania moczu krwi mocz na posiew nie wyszlo nic poza wysokim cholerstelorem norma 200 a umnie 260 usg brzucha wszystko w normie jadlem furagine bo bylo podejrzenie zapalenia zwiazane z moczem dodam ze mocz odaje prawie normalnie [mam 58lat] a jednak musialem wstwac w nocy nieraz 2 razy ...poszedlem do neurologa badanie usg potem palcem stwierdzil stan pozapalny byly jakies zwapnienia na prostacie dostelm czopki difoclak jakies suplementy MULTI PROSTI OMNIC OCAS po czopku bol sie zmniejsza ale jak niebiore boli dosc mocno po 10 dniach [ na tyle milem czopki....bol ...zadzwonilem do urologa co mam robic czopki sie skonczyly a bol wrocil jeszcze wiekszy decyzja brac pyralgine i nospe....jednak poszlem do rodzinego przepisal mi 10 difoklakow i biore nadal te czopki ....urolog nie dal mi skierowania na badania wiec sam zrobilem PSA mam 0.46 wiec w normie ...PRZETYTALEM WASZE POSTY i doszlem do wniosku ze to moze sie przerodzic w powazny problem sprobuje pijawek robiel pijawki jakies 8 lat temu na kregoslup i pomogło PAN OD PIJAWEK wczoraj stwierdzil ze nalezy zaczać od zrobienia tomografu komputerowego lub rezonansu ...PONIEWAŻ nalezy potwierdzic diagnoze urologa ze to zapalenie prostaty....BO WEDLUG JEGO wiedzy moze ten ból pochodzic z inego zrodla dla niego polowa lekarzy to konowaly..nie uki ciete na kase druga polowa to prawdzwi lekarze ktorych leczenie ludzi to misja i pomoc....WEDLUG NIEGO przy nastepnej wizycie u urologa dostane skieowanie na jakies wwstepne badania...i zacznie mie leczyc antybiotykami.... WIEC NIEWIEM CO ROBIC BADANIE JEST DROGIE I MAM PYTANIE CO JEST LEPSZE REZONANS CZY TOMOGRAF dzwonilem do pracowni...powiedziieli mi ze musi byc skierowanie nawet jak robie odplatnie ...bo musza wiedziec co maja robić I TERAZ MUSZE ISC JESZCZE RAZ DO UROLOGA PO TO SKIEROWANIE WIZYTA OCZYWISCIE PLATNA ...ZA SAMO wypisanie kawalka papierku .....NIIEWIEM CZY LEKARZ RODZINY MOGLBY WYPISAĆ ALE NAWET JAK SIE ZGODZI TO CZY BEDZIE WIEDZIAL CO MA NAPISAAC W TYM SKIEROWANIU czy maja zrobic calą jame brzucha czy tylko prostate prosze o podpowiedż ......dodam ze ten pan od pijawek powwiedzial szczerze ze pijawki nie moze postawic na prostacie bo wiadomo dlaczego wiec stawia w pachwinach i miedzy wackiem a odbytem PIJAWKI MAJA WIEC OGRANICZONE MOZLIWOSCI DZIALANIA,,,,na prostate ale,,,,wstrzykują te swoje sliny do obiegu krwi .......itd WIEC przyznal ze nie..są tak skuteczne jak na wiele inych ......gdziee moga bezposrednio dzialać ALE JAK WYSZLOBY Z REZONANSU ZE TO ZAPALENIE PROSTAY TO....chyba sie zdecyduje na te pijawy co wy na to
 

vicent

New member
dodam ze mam prace siedząą biurko plus duzo jedzenia autem prawie codznienie przez lata chodzilem 10 km taki szybki marsz wiec kondycja na wiek jest oky....jednak naderwalem sciegno achilesa przy przyczepie i jestem na zwolnienu juz 7 miesiecy........i jak juz milem isc do pracyten bol podbrzusza....mie dopadł wiec za chwile strace prace i problemy sie poglebią ..dziekuje i zycze wszystkim zdrowia
 

chroniczny

New member
Troszke mnie tu nie bylo. Ostatnie 2 lata wszystkie symptomy byly wygaszone i dawalo sie je zniesc z latwoscia. Przez to latwiej bylo ignorowac problem. Kilka tygodniu temu dopadlo mnie przeziebienie i znowu zapalenie prostaty sie rozbujalo. Bole nasieniowodow, uczucie chlodu w mosznie, lekki ucisk odbytu, bol pachwiny... full opcja i lekka zalamka. W poniedzialek ruszam do urologa, jednak ciezko liczyc na cud po tylu latach. Ironiczne jest to, ze zaczalem sie wlasnie lepiej odzywiac, nieco schudlem, mniej pilem alkoholu i wiecej sie ruszalem. Moze pora znowu pic wiecej piwka, rozluznia i dziala moczopednie....
 

Podobne tematy

Do góry