Pytanie o przygotowania przed zabiegiem
- Thread starter Pancur
- Rozpoczęty
staremu pokazywałem, te cfi
http://www.newforeskin.biz/CI/CIchart.htm
mów, że ma cos pomiędzy 7 a 8 i żyje, normalnie się kocha itd.
i mówi, że jak będę miał laskę to mi się rozćwiczy normalnie
kurwa już sam nie wiem kto ma rację
dowiedziałem się że za dużo naoglądałem się w necie kutasow i mi się łbie poprzewracało
no płakać mi się chce
bo chyba nici z zabiegu będę dorosły to sobie kurwa strzele obrzezanie aż do samych jajec, bo z tymi dinozaurami to nie ma życia
i w dupe 3 tygodnie nie palenia : /
http://www.newforeskin.biz/CI/CIchart.htm
mów, że ma cos pomiędzy 7 a 8 i żyje, normalnie się kocha itd.
i mówi, że jak będę miał laskę to mi się rozćwiczy normalnie
kurwa już sam nie wiem kto ma rację
dowiedziałem się że za dużo naoglądałem się w necie kutasow i mi się łbie poprzewracało
no płakać mi się chce
bo chyba nici z zabiegu będę dorosły to sobie kurwa strzele obrzezanie aż do samych jajec, bo z tymi dinozaurami to nie ma życia
i w dupe 3 tygodnie nie palenia : /
mój stary też ma stulejkę jak z nim pogadałem
argument z bezpłodność odpada w takim razie
dowiedziałem się że napletek schodzi tylko: (tu uwaga cytat) "w cipce kobiety gdyż tam zachodzą specjalne warunki i niezbędna jest tutaj obecnośc śluzu"
NO KURWA BŁAGAM, STARY PO POLIBUDZIE A PIERDOLI GORZEJ NIŻ CYGAN BEZ PODSTAWÓWKI
"co ty dziecko chcesz się na żyda zrobić, okaleczyć?"
twierdzą, że wszystko przez ten internet
jeszcze lekarz kiepski chciał dac ćwiczenia i maśc, ale jak uparłem się przy obrzezaniu to zalecił plastyke
miało być pięknie, a jest tragedia
nie czytałem gorszego przypadku na forum
nie pozostaje mi nic innego jak poczekać rok i samemu to załatwić
argument z bezpłodność odpada w takim razie
dowiedziałem się że napletek schodzi tylko: (tu uwaga cytat) "w cipce kobiety gdyż tam zachodzą specjalne warunki i niezbędna jest tutaj obecnośc śluzu"
NO KURWA BŁAGAM, STARY PO POLIBUDZIE A PIERDOLI GORZEJ NIŻ CYGAN BEZ PODSTAWÓWKI
"co ty dziecko chcesz się na żyda zrobić, okaleczyć?"
twierdzą, że wszystko przez ten internet
jeszcze lekarz kiepski chciał dac ćwiczenia i maśc, ale jak uparłem się przy obrzezaniu to zalecił plastyke
miało być pięknie, a jest tragedia
nie czytałem gorszego przypadku na forum
nie pozostaje mi nic innego jak poczekać rok i samemu to załatwić
BEKA BEKĄ
ale dowiedziałem się że mam niedojebanych starych i idiote urologa
jeszcze 13 miesięcy stuknie osiemnacha i już sam sobie zrobie z tym porządek
a potem maturka i wypierdalam z chaty, przynajmniej wiem na czym stoje
na forum powrócę za kilkanaście miesięcy mam nadzieję żę tym razem już do działu "Po zabiegu"
ale dowiedziałem się że mam niedojebanych starych i idiote urologa
jeszcze 13 miesięcy stuknie osiemnacha i już sam sobie zrobie z tym porządek
a potem maturka i wypierdalam z chaty, przynajmniej wiem na czym stoje
na forum powrócę za kilkanaście miesięcy mam nadzieję żę tym razem już do działu "Po zabiegu"
szczepionka przed zabiegiem
Witam, wczoraj byłem u urologa, umówiłem sie z nim na obrzezanie za 5tygodni (prywatnie) kazał mi sie zaszczepić przeciwko żółtaczce u lekarza rodzinnego. Jak ja mam to zrobić? Mam tam isć i ją beda mieli w ośrodku zdrowia czy sam mam ja kupić w aptece? To ma być przeciw typowi A czy B? Pielęgniarka może to zrobić zamiast lekarza?
Witam, wczoraj byłem u urologa, umówiłem sie z nim na obrzezanie za 5tygodni (prywatnie) kazał mi sie zaszczepić przeciwko żółtaczce u lekarza rodzinnego. Jak ja mam to zrobić? Mam tam isć i ją beda mieli w ośrodku zdrowia czy sam mam ja kupić w aptece? To ma być przeciw typowi A czy B? Pielęgniarka może to zrobić zamiast lekarza?
Ja własnie się zaszczepiłem i było to u lekarza rodzinnego. Szczepienie przeprowadziła pielęgniarka i kosztowało 35zł. Była to jedna dawka z trzech. Reszta ma być podana w miesięcznych odstępach. Z tego co mi mówiła to zabieg mogę mieć 2 tyg po drugiej dawce a w szpitalu mi mówili że już po pierwszej można robić. Jak to w końcu jest?
Ogromny strach przed zabiegiem
Witam
U siebie stulejkę wykryłem tak z 1,5 roku temu gdy podczas oglądania filmu porno zauważyłem , że mój penis jest jakiś "dziwny" , próbowałem naciągnąć skórę w spoczynku ale nic nie chciało zejść , tak samo podczas wzwodu . Aktualnie mam prawie 16 lat i uświadomiłem sobie , że muszę coś z tym zrobić tylko jest jeden problem... : moja granica bólu i strachu przed bólem jest strasznie niska np. u dentysty strasznie się boję tego lustereczka (być może po zatruwaniu bez znieczulenia) , boję się igieł wkuwanych poza moje ramię i pośladek , raz prawię zemdlałem podczas pobierania krwi(już się pozbyłem tego strachu) . Z tym także się wiąże pewne pytanie : czy jest możliwe znieczulenie całkowite gdyż ja się pocę ze strachu jak mysz , trzęsę się ze strachu tylko teraz nachodzi kolejny problem iż mam cukrzycę już ponad 11 lat i czy narkoza jest możliwa . Myślałem o pójściu do psychologa lecz nie wiem czy to kosztuje . Moja mama jest otwarta i dla niej seks itp. to nie tematy tabu więc mógłbym mówić z prostej rury . Penis podczas wzwodu osiąga maks. 13cm z takim pogrubieniem pod "ujściem" .
Dziękuję za pomoc .
Oskar
Witam
U siebie stulejkę wykryłem tak z 1,5 roku temu gdy podczas oglądania filmu porno zauważyłem , że mój penis jest jakiś "dziwny" , próbowałem naciągnąć skórę w spoczynku ale nic nie chciało zejść , tak samo podczas wzwodu . Aktualnie mam prawie 16 lat i uświadomiłem sobie , że muszę coś z tym zrobić tylko jest jeden problem... : moja granica bólu i strachu przed bólem jest strasznie niska np. u dentysty strasznie się boję tego lustereczka (być może po zatruwaniu bez znieczulenia) , boję się igieł wkuwanych poza moje ramię i pośladek , raz prawię zemdlałem podczas pobierania krwi(już się pozbyłem tego strachu) . Z tym także się wiąże pewne pytanie : czy jest możliwe znieczulenie całkowite gdyż ja się pocę ze strachu jak mysz , trzęsę się ze strachu tylko teraz nachodzi kolejny problem iż mam cukrzycę już ponad 11 lat i czy narkoza jest możliwa . Myślałem o pójściu do psychologa lecz nie wiem czy to kosztuje . Moja mama jest otwarta i dla niej seks itp. to nie tematy tabu więc mógłbym mówić z prostej rury . Penis podczas wzwodu osiąga maks. 13cm z takim pogrubieniem pod "ujściem" .
Dziękuję za pomoc .
Oskar
Re: Ogromny strach .
Jeśli chodzi o strach to ja prawie zemdlałem chwilę przed zabiegiem, plecy miałem mokre, byłem blady że nie wiedzieli co mi jest a na sali operacyjnej jedna pani która stała za mną i mnie trzymała bo mówiła że nie widziała jeszcze żeby ktoś się tak trząsł. Bałem się panicznie. Było mi nie dobrze i myślałem że zwymiotuje. A jeśli chodzi o znieczulenie to lekarz zadecyduje jakie ma być. Ja miałem miejscowe i kompletnie nic nie czułem. Musisz się przemóc i iść na ten zabieg. Tylko głupi się nie boi.
Jeśli chodzi o strach to ja prawie zemdlałem chwilę przed zabiegiem, plecy miałem mokre, byłem blady że nie wiedzieli co mi jest a na sali operacyjnej jedna pani która stała za mną i mnie trzymała bo mówiła że nie widziała jeszcze żeby ktoś się tak trząsł. Bałem się panicznie. Było mi nie dobrze i myślałem że zwymiotuje. A jeśli chodzi o znieczulenie to lekarz zadecyduje jakie ma być. Ja miałem miejscowe i kompletnie nic nie czułem. Musisz się przemóc i iść na ten zabieg. Tylko głupi się nie boi.
Re: Ogromny strach .
Ah , nareszcie widzę kogoś kto miał podobny problem , tylko ja na razie nie miałem żadnej operacji , a i bez tego boję się jak cholera , lecz tylko sobie pomyślę co mnie czeka jak przejdę tę operacje to czuję się inaczej tylko samego zabiegu boję się najbardziej i dźwięku tych narzędzi .
Ah , nareszcie widzę kogoś kto miał podobny problem , tylko ja na razie nie miałem żadnej operacji , a i bez tego boję się jak cholera , lecz tylko sobie pomyślę co mnie czeka jak przejdę tę operacje to czuję się inaczej tylko samego zabiegu boję się najbardziej i dźwięku tych narzędzi .
Re: Ogromny strach .
Zapewniam cię że będziesz w takim szoku że nie będziesz słyszał żadnych dźwięków skalpela czy czegokolwiek. Bynajmniej ja nie słyszałem i nie czułem nic, poza tym zagadywali mnie cały czas nawet się pośmiałem. Najgorsze z tego wszystkiego moim zdaniem było znieczulenie w Wacka, to było nie tyle bolesne co bardzo nieprzyjemne. Wiesz, dużo zależy od personelu jaki będzie przy tym, ja trafiłem na świetnych ludzi i tego ci życzę.
Zapewniam cię że będziesz w takim szoku że nie będziesz słyszał żadnych dźwięków skalpela czy czegokolwiek. Bynajmniej ja nie słyszałem i nie czułem nic, poza tym zagadywali mnie cały czas nawet się pośmiałem. Najgorsze z tego wszystkiego moim zdaniem było znieczulenie w Wacka, to było nie tyle bolesne co bardzo nieprzyjemne. Wiesz, dużo zależy od personelu jaki będzie przy tym, ja trafiłem na świetnych ludzi i tego ci życzę.
Re: Ogromny strach .
człowieku nie ma co się bać, to nie przeszczep serca. Ja się broniłem przed operacją częściowej stulejki odkąd miałem 7 lat i rodzice mnie chcieli wysłać żeby chirurg mi to zrobił. Bez kitu, miałem taka bariere ze zakonczylem sprawe po 15 latach odkąd mi to stwierdzili.Bo pojawiły się problemy z sexem, to poszedłem. Potem tylko nie mogłem zrozumieć dlaczego tak się bałem tego zabiegu bo cały ból jaki poczułem to ukłucie przy znieczuleniu. Nic strasznego. Dlaczego się bałem? Nie wiem, może dlatego że wacek jest po prostu wackiem i wszelkie jego cięcia i szycia są traumatyczne, tylko na samą myśl
Skończyło się na wielkim strachu, a cały ten zabieg nie jest bolesny i nie ma powikłań, o ile pójdziesz do dobrego lekarza z doświadczeniem. Co jak co ale ja się nie dałem pokroić jakiemuś debilowi na kontrakcie z nfz i poszedłem prywatnie.
Opłacało się. Dzisiaj, po roku od operacji wszystkie moje problemy zniknęły. Znieczulenie ogólne nie jest potrzebne, moim zdaniem. Tak jak mówie ból nie jest wielki i tylko przy wstrzykiwaniu znieczulenia w władzimira
Nie słuchaj tych co mówią że boli jak cholera i ogólnie jest strasznie bo albo poszli do lekarza-idioty albo są złośliwi i po swoim zabiegu chcą nabijać się z tych co są przed zabiegiem, bo sami się tak bali że narobili w porty. Kumasz?
człowieku nie ma co się bać, to nie przeszczep serca. Ja się broniłem przed operacją częściowej stulejki odkąd miałem 7 lat i rodzice mnie chcieli wysłać żeby chirurg mi to zrobił. Bez kitu, miałem taka bariere ze zakonczylem sprawe po 15 latach odkąd mi to stwierdzili.Bo pojawiły się problemy z sexem, to poszedłem. Potem tylko nie mogłem zrozumieć dlaczego tak się bałem tego zabiegu bo cały ból jaki poczułem to ukłucie przy znieczuleniu. Nic strasznego. Dlaczego się bałem? Nie wiem, może dlatego że wacek jest po prostu wackiem i wszelkie jego cięcia i szycia są traumatyczne, tylko na samą myśl
Skończyło się na wielkim strachu, a cały ten zabieg nie jest bolesny i nie ma powikłań, o ile pójdziesz do dobrego lekarza z doświadczeniem. Co jak co ale ja się nie dałem pokroić jakiemuś debilowi na kontrakcie z nfz i poszedłem prywatnie. Opłacało się. Dzisiaj, po roku od operacji wszystkie moje problemy zniknęły. Znieczulenie ogólne nie jest potrzebne, moim zdaniem. Tak jak mówie ból nie jest wielki i tylko przy wstrzykiwaniu znieczulenia w władzimira
Nie słuchaj tych co mówią że boli jak cholera i ogólnie jest strasznie bo albo poszli do lekarza-idioty albo są złośliwi i po swoim zabiegu chcą nabijać się z tych co są przed zabiegiem, bo sami się tak bali że narobili w porty. Kumasz?
Marcin33326
New member
Krótkie Wędzidełko kilka pytan przed zabiegiem
witam
Mam 22 lata i mam za krókie wędzidełko na wizyte u urologa czekałem miesiac urolog zdiagnozowal to co ja czyli za krótkie wędzidełko i wypisał skierowanie na zabieg
Mam kilka pytan:
Otóż Urolog powiedział ze moge zadzwonic i sie zarejestrowac na zabieg tak też zrobiłem pan w słuchawce zapytal o jaki zabieg chodzi powiedziałem ze o wydłuzenie wędzidełka napletkowego poprosil mnie jedynie o imie i nazwisko troche mało danych no nie?? termin mam za 3 miesiace nie wiem jak sie do tego przygotowac czy potrzebne sa jakies szczepionki badania czy jak zjawie sie w ten dzien to bedzie dzien zabiegu czy tylko konsultacji?? dodam ze chodzi o szpital miejsjki w olsztynie prosil bym o jakies opinie
Z Góry dziekuje
witam
Mam 22 lata i mam za krókie wędzidełko
na wizyte u urologa czekałem miesiac urolog zdiagnozowal to co ja czyli za krótkie wędzidełko i wypisał skierowanie na zabieg Mam kilka pytan
:Otóż Urolog powiedział ze moge zadzwonic i sie zarejestrowac na zabieg
tak też zrobiłem pan w słuchawce zapytal o jaki zabieg chodzi powiedziałem ze o wydłuzenie wędzidełka napletkowego poprosil mnie jedynie o imie i nazwisko troche mało danych no nie?? termin mam za 3 miesiace nie wiem jak sie do tego przygotowac czy potrzebne sa jakies szczepionki badania czy jak zjawie sie w ten dzien to bedzie dzien zabiegu czy tylko konsultacji?? dodam ze chodzi o szpital miejsjki w olsztynie prosil bym o jakies opinie Z Góry dziekuje
Re: Krótkie Wędzidełko kilka pytan przed zabiegiem
Bez obaw, nie będziesz pierwszą osobą w tym szpitalu, która poddaje się takiemu zabiegowi. Wybij sobie już z głowy konsultacje oraz szczepionki i badania, teraz to kolega pod nóż idzie :twisted:. Lekarze ewentualnie zapyta czy jesteś jako tako zdrowy. Dzień zabiegu może wyglądać mnie więcej tak:
1. Wstajesz rano
2. Bierzesz kąpiel i golisz pióra (ew. ostatnia masturbacja :lol: )
3. Na śniadaniu nie obżeraj się za bardzo oraz nie wypij hektolitra płynów
4. Pewnie potrzebne będą gaziki oraz coś do odkażania np. Octenisept
5. Następnie pędzisz do szpitala, rejestracja, zabieg i do domu
6. Cieszysz się, że już po
7. Wprost nie możesz opanować swojej radości :wink:
Pozdrawiam
Bez obaw, nie będziesz pierwszą osobą w tym szpitalu, która poddaje się takiemu zabiegowi. Wybij sobie już z głowy konsultacje oraz szczepionki i badania, teraz to kolega pod nóż idzie :twisted:. Lekarze ewentualnie zapyta czy jesteś jako tako zdrowy. Dzień zabiegu może wyglądać mnie więcej tak:
1. Wstajesz rano
2. Bierzesz kąpiel i golisz pióra (ew. ostatnia masturbacja :lol: )
3. Na śniadaniu nie obżeraj się za bardzo oraz nie wypij hektolitra płynów
4. Pewnie potrzebne będą gaziki oraz coś do odkażania np. Octenisept
5. Następnie pędzisz do szpitala, rejestracja, zabieg i do domu
6. Cieszysz się, że już po
7. Wprost nie możesz opanować swojej radości :wink:
Pozdrawiam
Marcin33326
New member
Re: Krótkie Wędzidełko kilka pytan przed zabiegiem
Wielkie dzieki za odpowiedz
czyli takowe gaziki i to cudo do odkazania powienienem zakupic
a i jeszcze jedno mam małe watpliwosci czy to aby nie stulejka
otóż w stanie wzwodu gdy sciagam skóre za zoladź powoduje ona lekki uciskisk
troche to boli zastanawiam sie czy napletek nie jest za wąski i czy nie potrzebna tez jest plastyka owego napletka urolog u którego byłem nie był zbytnio przyjemny i mówi ze jezeli po wydluzaniu wedzidelka bedzie cos nie tak to wtedy jeszcze jeden zabieg ale ja chciałbym to zrobic raz a porzadnie
Wielkie dzieki za odpowiedz
czyli takowe gaziki i to cudo do odkazania powienienem zakupic
a i jeszcze jedno mam małe watpliwosci czy to aby nie stulejka
otóż w stanie wzwodu gdy sciagam skóre za zoladź powoduje ona lekki uciskisk
troche to boli
zastanawiam sie czy napletek nie jest za wąski i czy nie potrzebna tez jest plastyka owego napletka urolog u którego byłem nie był zbytnio przyjemny i mówi ze jezeli po wydluzaniu wedzidelka bedzie cos nie tak to wtedy jeszcze jeden zabieg ale ja chciałbym to zrobic raz a porzadniePodobne tematy
| Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
|---|---|---|---|---|
| U | Obrzezanie problem, pytanie. | Stulejka | 5 | |
| M | Pytanie dotyczące zabiegu | Krótkie wędzidełko | 10 | |
| M | pytanie poprawka dr Tondel | Stulejka | 12 | |
| H | Pytanie, obrzezanie całkowite | Po zabiegu obrzezania | 5 | |
| R | Stulejka - pytanie jak to wytłumaczyć znajomym, wstyd | Stulejka | 9 |