• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Obrzezanie - Dr Drabina, Ars Medica [Kraków]

Loft

New member
ignac napisał:
Ja jadę w poniedziałek to pewno też mi zdejmie :D
Nie jest to chyba zbyt przyjemne co? :D
Ja jadę w sobotę na zdjęcie szwów. Napiszę w moim temacie jak było bo tego się dość boje, ponoć boli jak diabli bo główka jeszcze wrażliwa a bez znieczulenia...
 

Nanuk

New member
A jakie macie szwy ? ja jak pojechalem na kontrole 2 tygodnie po, to ostatni szew sam wypadl jak mi urolog wacka ogladal, reszta mi sama wypadla albo sam powyciagalem ;d to akurat byl najmniejszy bol z calego okresu pozabiegowego
 

NoName90

New member
Zabieg mam o 11.30, więc jak zobaczysz na końcu korytarza skulonego i trzęsącego się ze strachu człowieczka, to znaczy że to ja :p
 

tomekkrk

New member
Powiem tak: mialem 25 szwow z 40. Wiec duzo wyciagania nie bylo.
Sczerze, bylo to bolesne. Zabieg przy tym to nic.
Mnie bolalo jak cholera. Ale roznie bywa. Pozdrawiam
 

Loft

New member
tomekkrk napisał:
Sczerze, bylo to bolesne. Zabieg przy tym to nic.
Mnie bolalo jak cholera. Ale roznie bywa. Pozdrawiam
A coś doktorek mówił co zrobić, żeby nie było takie bolesne? Moczyć przed wizytą w rivanolu? Nasmarować czymś?
 

sprajcik

New member
Mnie czeka sciąganie szwów w nadchodzącym tygodniu. Btw. czy wy też macie takie k*rewskie swedzenie w okolicach zoladzi i miejscu szycia? Momentami nie idzie usiedzieć :) Ale poki co proces gojenia wygląda OK więc trzeba zacisnąć zęby i czekać aż wszystko wróci do normy:D Dodam, że wprowadziłem do całego "programu" moczenie w rumianku dwa razy dziennie co znacznie zmniejszyło powstały obrzęk.
 

sprajcik

New member
Wiem, że to dobry znak ale żeby aż tak ?:p A Ty Nanuk kiedy miałes zabieg? I wogole jak Twoj proces gojenia i wracania do uzytku?:) Tomekkrk ile zostalo Ci szwów do wizyty kontrolnej?
 

ignac

New member
U mnie dziś mija 12 dni od zabiegu.
Opuchlizna w połowie zeszła. W poniedziałek mam zdjęcie szwów(zostało mi jakieś 3/4). Ogólnie nie odczuwam żadnej nadwrażliwości żołędzia ani wędzidełka(wyjątkiem jest wycieranie ręcznikiem).
 

sprajcik

New member
ignac daj znać jak tam po zdjęciu szwów i wizycie kontrolnej :)

tomekkrk a Ty zdaj relacje jak seks po użyciu "nowego" członka :)
 

NoName90

New member
1,5 godziny temu Pan Drabina skończył u mnie swoje dzieło :p
Niestety po raz kolejny przekonałem się że jestem odporny na znieczulenie miejscowe :evil:

Pojawił sie pierwszy problem, opatrunek jest dość zakrwawiony. To normalne?
 

sprajcik

New member
NoName90 napisał:
1,5 godziny temu Pan Drabina skończył u mnie swoje dzieło :p
Niestety po raz kolejny przekonałem się że jestem odporny na znieczulenie miejscowe :evil:

Pojawił sie pierwszy problem, opatrunek jest dość zakrwawiony. To normalne?

Nie przejmuj się chłopaku :) U mnie pod koniec zabiegu był problem bo znieczulenie zaczęło ustępować i trzeba było dołożyć niewielką dawkę 3-krotnie ;) Krew na opatrunku to norma, jeszcze nie raz ją zobaczysz :)
 

ignac

New member
NoName90 ten przestraszony wcinający batona to Ty? :D

U mnie dziś zdjęcie szwów i wcale nie bolało tak mocna jak niektórzy tu pisali. Parę razy pikło i po krzyku :D
Ogólnie Pan doktor powiedział, że mam jeszcze mocny obrzęk, który powinien się już wchłonąć i zalecił mi naciąganie(resztek :D) napletka na żołądź. aaa i pozwolił mi już w pełni używać mojego członka :)
 

Podobne tematy

Do góry