• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Obrzezanie calkowite 04.02.21

Avillas2021

New member
Witam,

Jest juz prawie trzeci dzien od mojego zabiegu obrzezania calkowitego, ktore mialem wykonywane we Francji. Wydaje mi sie ze proces gojenia przebiega ok, jednakze mam kilka obaw i pytan. Sam zabieg przeszedl bezproblemowo, znieczulenie bylo miejscowe (pierwsze kucie bardzo nieprzyjemne - jak macie mozliwosc to polecam wybranie opcji nr 2 - gaz i spanie), a sam zabieg trwal okolo 40 min.

Lekarz dal mi masc/antybiotyk, ktory zalecil stosowac przy zmianie opatrunku, ktory mam zmieniac przez 3 dni od dnia nastepnego po zabiegu, wiec dzisiaj 07.02 jakos po poludniu nastapi ostatnia zmiana opatrunku z ktorym bede chodzil, az do 08.02 poniedzialku. Podobnie lekarz zalecil brac prysznic i delikatnie obmywac czlonka mydlem/zelem do higeny intymnej zaczynajac jeden dzien po zabiegu (wczoraj wykonalem pierwszy prysznic).
Co do samego obmywania, generalnie sam zoladz nie stanowi problemu, ale w miejscach szfow nie ukrywam ze troche boli - staram sie delikatnie nakladac zel na gazik i gazikem dotykac miejsca w okol szfow.


Wydaje mi sie ze czlonek troszczeke napuchl, co czytalem objawia sie w wiekszym lub mniejszym stopniu u pacjentow i nie mam sie czym przejmowac, jednakze bardzo martwia mnie zaczerwienienia na spodzie zoledzia niedaleko szfow. Wrzucam kilka zdjec jak to sie prezentuje i moze ktos na forum powie mi czy wszystko sie goi ok?
Generalnie krwawienia duzego nie mialem, dzisiaj juz w ogole nic, tylko ten brzydko wygladajacy siniak...

Postaram sie update'owac proces gojenia jesli kogos by to interesowalo.

Od frontu - Od boku - Drugi bok - Od dolu - Od dolu opuchlizna -

P.S Prosze sie nie przejmowac bialymi "platami" na skorze - mam niegrozna przypadlosc ktora sie nazywa Vitiligo, ktora miedzy innymi objawia sie w miejscach rozrodczych.
 

80051

Active member
Podobnie jak u mnie, ja 17 dzien po zabiegu. wszystko masz kozacko wyglada a za 2 tyg bedziesz mogl szwy ciachnac
 

Avillas2021

New member
O szwy sie w ogole nie martwie, bo lekarz powiedzial, ze same sie wchlona/rozpuszcza z czasem, tylko musze go regularnie myc - raz/dwa razy dziennie w miare mozliwosci. Bardziej mnie ten siniak martwil na zoledziu, ale nie sprawia mi on bolu przy dotyku, wiec chyba tylko potrzebny czas. Za pare dni zrobie update zdjeciowy.
 

Podobne tematy

Do góry