Witam!
Podczas wizyty kontrolnej lekarz powiedział, że wszystko jest w porządku i powinienem sobie smarować napletek wazeliną, ale po odpadnięciu szwów zacząłem testować swój nowy model poprzez masturbację. Tutaj pojawił się problem, ponieważ przez całe życie, jeszcze przed nagłym wystąpieniem stulejki, podczas wzwodu byłem w stanie ściągnąć całego napletka z żołędzia, a teraz blizna stanowi swoisty oring, który tę czynność uniemożliwia, dodatkowo powodując ból. Nawet w stanie spoczynku czuję nieprzyjemny, nerwowy ból ściągając napletek. Czy jest jakaś szansa, że problem samoistnie się rozwiąże? Czy z własnego doświadczenia polecacie jakieś maści? A może pilnie udać się do lekarza (aktualnie 500 km ode mnie), bo tylko teraz na świeżo można to naprawić? Poniżej załączam zdjęcia:
W stanie spoczynku: Imgur: The most awesome images on the Internet
We wzwodzie: Imgur: The most awesome images on the Internet
Z góry dzięki za pomoc
Podczas wizyty kontrolnej lekarz powiedział, że wszystko jest w porządku i powinienem sobie smarować napletek wazeliną, ale po odpadnięciu szwów zacząłem testować swój nowy model poprzez masturbację. Tutaj pojawił się problem, ponieważ przez całe życie, jeszcze przed nagłym wystąpieniem stulejki, podczas wzwodu byłem w stanie ściągnąć całego napletka z żołędzia, a teraz blizna stanowi swoisty oring, który tę czynność uniemożliwia, dodatkowo powodując ból. Nawet w stanie spoczynku czuję nieprzyjemny, nerwowy ból ściągając napletek. Czy jest jakaś szansa, że problem samoistnie się rozwiąże? Czy z własnego doświadczenia polecacie jakieś maści? A może pilnie udać się do lekarza (aktualnie 500 km ode mnie), bo tylko teraz na świeżo można to naprawić? Poniżej załączam zdjęcia:
W stanie spoczynku: Imgur: The most awesome images on the Internet
We wzwodzie: Imgur: The most awesome images on the Internet
Z góry dzięki za pomoc