ok, moze "kazdy ma swoj czas", ale Twoj tez juz powinien nadejsc. tak wiec takiej rady na pewno nie otrzymasz. sprawa nie wyglada na błahą. my za duzo Ci raczej nie poradzimy. tak jak napisales moze to dotyczyc problemow hormonalnych. chyba ze rzeczywiscie dojrzewanie jest u Ciebie az tak opoznione. w kazdym badz razie zalecam wizyte u lekarza. zglos sie do lekarza rodzinnego, a ten jezeli uzna, ze rzeczywiscie cos jest nie tak to skieruje Cie dalej.