Hej, dwa tygodnie temu miałem zabieg anastomaten u doktora Smoleńskiego w Krakowie. Ogolnie mega polecam tego doktora.
Ostatnio odszedl mi prawie caly pierscien, ale niektore zszywki zostaly już bez pierścienia. Ewidentnie widze, że trzymają sie skory jedna "nóżką". Wyciaganie na sile sprawia ból. Wizyte mam dopiero za tydzien w sobote. Myslicie, że do tego czasu zszywki odejdą same czy będzie wyciągane na siłę czy cos z tym robic wczesniej? Ogólnie bólu nie sprawiaja, ake wolalbym ich sie pozbyć.
Pozdrawiam
P.S. Temat blednie zalozylem w dziale "stulejka" stąd powielenie
Ostatnio odszedl mi prawie caly pierscien, ale niektore zszywki zostaly już bez pierścienia. Ewidentnie widze, że trzymają sie skory jedna "nóżką". Wyciaganie na sile sprawia ból. Wizyte mam dopiero za tydzien w sobote. Myslicie, że do tego czasu zszywki odejdą same czy będzie wyciągane na siłę czy cos z tym robic wczesniej? Ogólnie bólu nie sprawiaja, ake wolalbym ich sie pozbyć.
Pozdrawiam
P.S. Temat blednie zalozylem w dziale "stulejka" stąd powielenie