Jak bezwonne to na pewno jakieś na bazie wody. Takie są na przykład żele pasante w niebieskich saszetkach ale ostrzegam, że dość szybko tracą swoje właściwości i siłą rzeczy jak otworzysz saszetkę, to ona długo nie poleży i trzeba ją zużyć jak najszybciej po otwarciu. Dostałem próbkę do prezerwatyw i uważam, że nie jest to jakiś wybitny lubrykant. Oprócz tego próbowałem Iladian direct żel intymny i jest niezły, ale ma zapach melona.