Zapalenie prostaty

[roolf]

No ba zależało mi też na potomstwu, więc nie wyobrażałem sobie inaczej. I właśnie się udalo, wiec trochę to też podważa bakteryjny scenariusz problemów. Bakterie i zapalenie prostaty czesto są przyczyną niepowodzeń. A odpowiadając koledze odnośnie partnerki, myślę że może tak być ze sie zakaża i bez antybiotyku przechodzi w bezobjawowe. U mojej żony tak się zaczęło, pieczenie i infekcja, która sama przeszła albo po furaginie i po sexie na mnie przeszlo, tylko juz samo się nie wyleczyło

 

[lukas900]

@roolf a miałeś bakteryjne, że udało Wam się zaskoczyć? My się staramy już 3 lata wcześniej wychodził faecallis, ale udało się wybić antybiotykiem

 

[roolf]

No u mnie w nasieniu fecalis zazwyczaj w niskim mianie, moze raz się załapał na antybiogram, wtedy wrażliwy na wszystko.(choć w praktyce różnie, bo np. agumentin zwiększył dolegliwości i wywołał u bezobjawowej zony, więc albo inna bakteria albo inna wrazliwosc)U żony podobnie wyniki posiewów. W ogólnym badaniu brak leukocytow, pH w normie (ponoc przy zapaleniu prostaty jest inne) I terazoospermia - mało pleminkow o poprawnej budowie, chyba z 2%. A mimo to bardzo szybko się udalo zajść i to przy objawach z mojej strony. Więc dziwne i niezrozumiałe to wszystko. Aha braliśmy profertil przy tym i jakiś żel convince czy coś takiego.

 

[jarcy]

Roolf a nasienie pobrane po masażu czy nie ? I jak oddane? może odrazu w labie? Ja tylko raz robiłem posiew i to dawno a może bym powtórzył. Wedle maksymy..szukajcie a znajdziecie....

 

[roolf]

Raz zrobiłem amatorski masaz i do badbak zaniosłem. 2 próbki moczu przed i po, po był fecalis liczny, przed czysty. Ale dla mnie to nic nie warte te posiewy i antybiogram. Dlatego moze troche rozumiem lekarzy zapisujących w ciemno antybiotyk.

 

[abst3]

Ja ze swoją partnerką dwa lata próbowaliśmy aż w końcu córeczka dzisiaj ma prawie dwa lata dzięki Bogu zdrowa a bałem się bardzo czy jak coś jest we mnie to czy nie będzie to rzutować na dziecko. Mam też gdzieś badanie ogólne nasienia i nie było tam rewelacji mało co było żywotne ale rzekomo nie skreślalo mnie z ojcostwa.

Do analu to trzeba chyba odpowiednio się wypróżnić i laska powinna głodować kilka dni. Kontrolowałeś to jakoś?

Stary gdybym miał łeb to bym poprostu założył gumę a nie kobicie jakieś głodówki kazał robić i lewatywy. Jak miałem dwadzieścia parę lat to naprawdę nie wiedziałem nawet że jest coś takiego jak jakieś bakterie kałowe , wiedziałem że jest kiła rzeżączka HIV.

 

[lukas900]

Ja w ogóle już nie wiem o co chodzi.. urolog mnie zbadał i wykluczył zapalenie prostaty, chociaż był faecallis. Antybiotyk go niby wybił. Wiem, że mam CPPS i nerwicę psychosomatyczna w układzie moczowo-płciowym. Jadę na antydepresantach. Staramy się ponad trzy lata i nic... wcześniej u żony Ureaplasma. Były jakieś leukocyty niby w nasieniu ostatnio, pH w normie, morfologia słaba 1-2% i zastanawiam się czy w ogóle jest szansa, a nie biorę opcji ze nie Najwyżej inseminacja... trudno. Chociaż żona nie chce.

 

[abst3]

Badanie ogólne spermy robiłeś ?

 

[abst3]

Bakterie nie powinny stanowić aż takiej bariery w zajściu w ciążę.

 

[lukas900]

Ogólne rozszerzone i posiew, dwa czy trzy razy. Mniej więcej podobne wyniki, choć przy drugim po braniu FertilMan+ poprawiła się liczebność i procent ruchomych plemników. Tylko morfologia słabo...

 

[abst3]

Może endokrynolog , coś z hormonami tarczyca etc

 

[lukas900]

Zainteresuje się tym tematem. Zastanawia mnie tylko czy ludzie z zapaleniem prostaty już nie mogą mieć dzieci? Wiadomo, że ciężko to wyleczyć..

 

[abst3]

Mogą i ja jestem tego przykładem ale jak mówię u mnie to było 2 lata.

 

[Jerzy W]

Jerzy a Ty skąd odkopałeś to pytanie z grudnia?

Google mi dał w wynikach. i się nie zorientowałem.

 

[krakow86]

Cześć
Tak jak pisałem parę dni temu na USG zjamy brzusznej robionym profilaktycznie wyszły mi zwapnienia prostaty.
Na pewno chce się wybrać do urologa, choćby żeby dmuchać na zimne.
Co do objawów nie wiem czy sobie to wkręcam (akurat po tym jak dowiedziałem się o zwapnieniach które według starego USG mam od wielu lat), ale zauważyłem w ciągu ostatnich dwóch dni takie hmm mrowienia, pieczenie w kroczu oraz bardzo lekki ból(ciężko to nazwać nawet bólem) w okolicach odbytu.

Tak czy inaczej ma ktoś z was do polecenia dobrego urologa w Krakowie?

USG które robiłem pewnie nie było najwyższej jakości(ot pierwszy z brzegu radiolog w Luxmedzie), czy sensowne jest zrobienie USG u jakiegoś dobrego radiologa? Widzę w ofertach różnych radiologów opcje nie tylko USG jamy brzusznej ale też tylko samej prostaty.

Pytanie odnośnie robienia wymazów(czy to z moczu, nasienia czy z cewki) w Krakowie z tego co widziałem polecane jest
www.cbm.com.pl
Czy można tam przyjść "z ulicy" i bez skierowania od lekarza zrobić wymazy? Rozumiem że w przypadku moczu czy nasienia wystarczy samemu pobrać w domu do zwykłych pojemników jałowych z apteki i do 2 godzin dostarczyć materiał.

 

[bartix]

Cześć
Tak jak pisałem parę dni temu na USG zjamy brzusznej robionym profilaktycznie wyszły mi zwapnienia prostaty.
Na pewno chce się wybrać do urologa, choćby żeby dmuchać na zimne.
Co do objawów nie wiem czy sobie to wkręcam (akurat po tym jak dowiedziałem się o zwapnieniach które według starego USG mam od wielu lat), ale zauważyłem w ciągu ostatnich dwóch dni takie hmm mrowienia, pieczenie w kroczu oraz bardzo lekki ból(ciężko to nazwać nawet bólem) w okolicach odbytu.

Tak czy inaczej ma ktoś z was do polecenia dobrego urologa w Krakowie?

USG które robiłem pewnie nie było najwyższej jakości(ot pierwszy z brzegu radiolog w Luxmedzie), czy sensowne jest zrobienie USG u jakiegoś dobrego radiologa? Widzę w ofertach różnych radiologów opcje nie tylko USG jamy brzusznej ale też tylko samej prostaty.

Pytanie odnośnie robienia wymazów(czy to z moczu, nasienia czy z cewki) w Krakowie z tego co widziałem polecane jest
www.cbm.com.pl
Czy można tam przyjść "z ulicy" i bez skierowania od lekarza zrobić wymazy? Rozumiem że w przypadku moczu czy nasienia wystarczy samemu pobrać w domu do zwykłych pojemników jałowych z apteki i do 2 godzin dostarczyć materiał.

Np z cewki chcą skierowanie. Ale możesz poprosić też od.zwyklego lekarza NFZ żeby ci dał skierowanie.

 

[sonja12]

Cześć
Tak jak pisałem parę dni temu na USG zjamy brzusznej robionym profilaktycznie wyszły mi zwapnienia prostaty.
Na pewno chce się wybrać do urologa, choćby żeby dmuchać na zimne.
Co do objawów nie wiem czy sobie to wkręcam (akurat po tym jak dowiedziałem się o zwapnieniach które według starego USG mam od wielu lat), ale zauważyłem w ciągu ostatnich dwóch dni takie hmm mrowienia, pieczenie w kroczu oraz bardzo lekki ból(ciężko to nazwać nawet bólem) w okolicach odbytu.

Tak czy inaczej ma ktoś z was do polecenia dobrego urologa w Krakowie?

USG które robiłem pewnie nie było najwyższej jakości(ot pierwszy z brzegu radiolog w Luxmedzie), czy sensowne jest zrobienie USG u jakiegoś dobrego radiologa? Widzę w ofertach różnych radiologów opcje nie tylko USG jamy brzusznej ale też tylko samej prostaty.

Pytanie odnośnie robienia wymazów(czy to z moczu, nasienia czy z cewki) w Krakowie z tego co widziałem polecane jest
www.cbm.com.pl
Czy można tam przyjść "z ulicy" i bez skierowania od lekarza zrobić wymazy? Rozumiem że w przypadku moczu czy nasienia wystarczy samemu pobrać w domu do zwykłych pojemników jałowych z apteki i do 2 godzin dostarczyć materiał.

odradzam to labolatorium na Sławkowskiej. Tam nigdy nic nie wychodziło, podczas gdy w innym lab już tak i to wzrost obfity. To lab. ma bardzo słabą wykrywalność patogenów, nie zależy im , nie wiem, chociaż tam jest zawsze dużo osób. Straciłam tam 2 miesiące . Zmarnowany czas. Zdecydowanie odradzam.

 

[bartix]

odradzam to labolatorium na Sławkowskiej. Tam nigdy nic nie wychodziło, podczas gdy w innym lab już tak i to wzrost obfity. To lab. ma bardzo słabą wykrywalność patogenów, nie zależy im , nie wiem, chociaż tam jest zawsze dużo osób. Straciłam tam 2 miesiące . Zmarnowany czas. Zdecydowanie odradzam.

To jakie w takim razie polecisz ?

 

[sonja12]

badbak -warszawa.Nie jestem ani z krakowa , ani z warszawy. Mam ok 200 km w oba miejsca . Ale w tym lab. jak coś jest zawsze wyjdzie. Wielka szkoda,że nie robią już autoszczepionek.

 

[jarcy]

Ja tu czegoś nie rozumiem z tymi labolatoriami czy to możliwe aby ten cały Badbak robił coś czego nie robią inne labolatoria? I aby te inne pomimo że u nich nigdy nic nie wychodzi funkcjonowały tyle lat ?
Kolejną sprawą jest czy te bakterie wykryte w badbaku doprowadziły kogoś do wyleczenia ? Bo z kim by nie pogadał to faktycznie u nich wychodzi a nigdzie indziej nie. Pisałem już z kilkoma osobami po badbaku gdzie sporo wykryli ale jescze nawet z jedną która pomimo wykrycia bakterii dzieki temu sie wyleczyła stosując celowane antybiotyki.