mlodyjelen
New member
Cześć Panowie, postanowiłem napisać na forum i zasięgnąć rady mimo tego że przejrzałem trochę wpisy i z tego co wiem to takie sytuacje się zdarzają i gojenie potrwa dłużej i to wszystko się zrośnie ale mimo tego wolę się poradzić czy nie potrzeba tutaj jakiejś interwencji lekarza. Dziś mija 8 dzień od zabiegu, przez ostatnie dni dość sporo krwawiłem i dużo żółtej wydzieliny wydzielało się z rany choć wiem że to normalne, obrzezanie miało być high and tight ale skóra nie jest jakaś super napięta, może to przez to że w okolicach szwów występuje zgrubienie (czuje ze pod skóra dokoła jest fałd, pewnie ta opuchlizna), ale wszystko rozchodzi się o te szwy, bo nie zostało mi ich wiele, tak naprawdę to przez te ostatnie dni sporo wypadło mi podczas zmieniania opatrunku, który się przykleił do skóry i męczyłem się z tym dobre 15 minut ale za każdym razem wraz z opatrunkiem oddzieralem również szwy, jak to według was wygląda? jest ok i czekać aż się zagoi? myślę że bądź co bądź wszystko goi się wzorowo ale te wypadające szwy mnie martwią