Wtajcie,
jestem po nieudanej plastyce napletka (lipiec 14). Zdecydowalem sie na zabieg kolejny. Lekarz zaleca obrzezanie, kolejna plastyke odradza, gdyz moze nie byc efektu znow.
Ja z racji mega wrazliwej glowki - nie potrafie jej dotknac, boli, zdecydowanie wolalbym kolejna plastyke (nawet kosztem 3 zabiegu, wtedy obrzezania juz). Nie wyobrazam sobie funkcjonowania, chodzenia, pracowania - 12h zmian, podrozowania (hobby) po obrzezaniu ocierajac glowke o np bokserki. Dla mnie to bylby bol nie do zniesienia...
Ze wzgledow estetycznych wolalbym tez miec napletek...
Co o tym sądzicie?
Czy miał ktoś też mega wrażliwą główkę przed zabiegiem a po obrzezaniu, można było ją normalnie złapać, nie było bóli?
Pomocy...
jestem po nieudanej plastyce napletka (lipiec 14). Zdecydowalem sie na zabieg kolejny. Lekarz zaleca obrzezanie, kolejna plastyke odradza, gdyz moze nie byc efektu znow.
Ja z racji mega wrazliwej glowki - nie potrafie jej dotknac, boli, zdecydowanie wolalbym kolejna plastyke (nawet kosztem 3 zabiegu, wtedy obrzezania juz). Nie wyobrazam sobie funkcjonowania, chodzenia, pracowania - 12h zmian, podrozowania (hobby) po obrzezaniu ocierajac glowke o np bokserki. Dla mnie to bylby bol nie do zniesienia...
Ze wzgledow estetycznych wolalbym tez miec napletek...
Co o tym sądzicie?
Czy miał ktoś też mega wrażliwą główkę przed zabiegiem a po obrzezaniu, można było ją normalnie złapać, nie było bóli?
Pomocy...